.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie,

dzisiaj podczas normalnej jazdy cos hukło, myślałem że pasek od alternatora bo od razu zapalił się aku na desce rozdzielczej i odcięło wspomaganie (nie myślałem że przy serwotroniku brak wspomagania to aż taka walka z kierownicą) dojechałem do zaprzyjaźnionego mechanika, okazało się że pasek cały ale rolka napinacza sobie leży na osłonie silnika.

Oczywiście do wymiany, ale też trzeba zrzucać cały przód chyba (tak?). I teraz pytanie, jeżeli przód będzie zrzucony co najlepiej jeszcze przejrzeć ewentualnie wymienić?

Świątecznie pozdrawiam
Ary

Przodu nie trzeba zrzucać, ewentualnie można pas do pozycji serwisowej wysunąć.
Przy okazji sprawdź czy pasek jest ok. i ewentualnie bez paska posprawdzaj osprzęt ( czy łożyska nie hałasują i nie mają luzu ).

Pierwsza sprawa - servotronic sam w sobie nie wspomaga - polega na ciśnieniu hydrauliki otwierając dodatkowe kanaliki którymi idzie więcej płynu i tym samym wspomaganie ma większą siłę.
Rolkę spokojnie wymienisz od dołu - nie trzeba nic demontować - sam tak u siebie pół dnia przed zlotem zrobiłem. Zwalasz osłonę, wsadzasz rękę od dołu i odkręcasz śrubę właściwym imbusem. Tak samo dojdziesz do rolki sztywnej jak i tej na napinaczu. Jakby co to rolka kosztuje około 210PLN bez rabatów a po dobrych za 130 wyrwiesz - droga bo stosowana tylko w 4.2 S6 i Touareg. W A8 jest inna minimalnie i się nie krosuje numer części.

w środę eska wjeżdża na warsztat dam znać jak wyjdzie

ok a więc:
rolka odpadła bo zatarło się łożysko i temperatura zrobiła swoje, faktycznie nie trzeba ściągać przodu
jak już auto było na warsztacie wymieniłem pompkę od sprysków reflektorów, była spalona
jak już chłopaki zdemontowali osłonę dolną okazało się że zaczyna ciec parownik (KME Twin), jako że ostatnio miałem przebój z gazem i nie chciał na nim jeździć

(do komputera nalała się woda przez gniazda bo nie wiem jakim cudem komp był zamontowany gniazdami do góry, otworzenie komputera, wyczyszczenie elektroniki i działa dalej, w sumie nie wiem jakim cudem bo szlam w środku był niezły, wyczyszczenie kompa i wysuszenie poskutkowało błędem na komputerze którego nie da się usunąć ale wszystko jeździ normalnie no i komp twierdzi że wtryskiwacze są do regulacji)

przymierzałem się do sprawdzania auta krok po kroku, szarpie też przy dużych prędkościach na 4 biegu przy redukcji w trybie D, na tiptroniku nie szarpie ani też na żadnym innym biegu, takie ceny Panowie z Wrocławia mi podali, oceńcie proszę czy dużo mało, oraz czy może coś z tego warto zrobić samemu.

gaz:
- Przegląd instalacja wraz z filtrami od 150 zł zależnie od miejsca montażu elementów.

- Koszt regeneracji zależy jest od stopnia zużycia reduktora od 400 zł

- Koszt czyszczenia wtryskiwaczy to od 30-50 zł za sztukę zależnie od zabrudzenia

skrzynia:
Koszt wymiany oleju skrzyni biegów we wskazanym samochodzie to około 750 zł. Ze względu na opisane objawy sugeruję w pierwszej kolejności wykonanie diagnostyki w celu określenia przyczyny usterek. Koszt diagnostyki to 250 zł. W przypadku zainteresowania ofertą proponuję kontakt telefoniczny, aby zarezerwować termin wizyty.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Ary

Jak masz zdolności mechanika to:
- filtry sam sobie wymienisz i koszt nie przekroczy 80 PLN
- regenerację też sam zrobisz - zestaw naprawczy około 150-200 PLN (kwestia odkręcenia kilku śrubek i wymiany membran oraz uszczelnień)
- wtryskiwacze jedynie mogą skalibrować a wyczyścić ultradźwiękami to koszt jaki podali ale według mnie nie opłacalne bo nowe listwy dostaniesz niewiele drożej.
- wymiana oleju w skrzyni to kwestia sporna...jak masz historię wymiany i była wykonywana to mniejsze ryzyko. Jeśli nie masz pewności to tylko dynamiczna z wymianami uszczelnień oraz weryfikacji konwertera. W innym wypadku wymiana statyczna ale też nie ma gwarancji, że się zaraz koszyk forwardu nie sypnie. 750 PLN to cena dobra ale boję się, że olej do skrzyni będzie słabej jakości - zestaw FEBI kosztuje 980 PLN (oleje, filtry, uszczelki, korki)

no i eska na chodzie
filtry wymieniłem sam, parownik to kwestia wymiany kolanek które już mam, wtryski też zrobie sam kwestia czujnika zegarowego i zasilania wtrysków.
Skrzynia biegów na początku lutego. Olej był zmieniany już 3 razy przez erniego więc luz. Na początek diagnostyka u Pana Marka Łobody

Zapomniałem, że masz Erniego auto - tam śmiało wymieniaj statycznie. Nie ma potrzeby dynamicznie. Sam też zadziałasz z wymianą.

Tak jak Arek napisał, olej zmieniałem osobiście statycznie.
Pierwszy raz bez filtra i jazda ok. 1000-2000km (już nie pamiętam ale mało).
Druga wymiana z filtrem i jazdy było sporo, później trzeci raz dla świętego spokoju.
Nad mienie, że nie było ani przed wymianą ani po żadnych problemów ze skrzynią.

Arek LPG masz jeszcze na gwarancji, z tego co kojarzę to w książce było napisane 36 miesięcy więc jest okazja auto dać na przegląd a do kolegi na kawę zajechać

Noooo już po gwarancji ale luzik to pierdoły są, auto jeździ super Dostałem służbową Astrę IV z 2016 ale niestety, nawet nie dorasta do pięt komfortowi S6. 16 lat różnicy a jednak niestety klasa premium to klasa premium. Planuje narazie zrobić diagnostykę skrzyni i ogarnąć co trzeba, jeżeli wystarczy wymiana oleju to sam zrobie, zobaczymy co powie diagnosta, a ponoć Pan Marek bardzo zna się na rzeczy. A na kalibrację przejadę się do Łodzi ale to ernie będę dzwonić i na kawę na pewno zajadę jeszcze mam ciągoty żeby z Blokiem albo Drookashem się dogadać na kawę i diagnostykę ale to już po nowym roku.

A tymczasem Panowie życzę Wam wszystkim serdecznie samego szczęścia, dużo uśmiechu, taniego OC, dużych mocy, bezpiecznej jazdy, szybkiego przyspieszania i wszystkiego co się Wam zamarzy tyle hajsu co już zaoszczędziłem dzięki radom forumowiczów to nie ma tyle litrów wódki żeby się odwdzieczyć za bezinteresowną pomoc. Marka jak marka, ale ludzie i forum wyjątkowe.

Pozdro, pozdro w 2017
Ary

Pewien jesteś, że już po gwarancji?

Sprawdzę jeszcze raz ale wydaje mi się że była do lipca czy sierpnia 2016

dzisiaj wjechał nowy aku Varty, nie wiem czemu ale mam wrażenie że jakiś mocniejsza się esa zrobiła, czyżby lepsza iskra?
i jeszcze jedno pytanie, wywala błąd na czujnikach cofania:

01625 - Front Parking Aid Warning Chime (H22)
28-00 - Short to Plus

brzęczyk przedni jest za zegrami?

A masz parktronic z przodu ? Bo to błąd od przedniego brzęczyka... pierwszy raz taki widzę :O
Z tyłem walczyłem... dzwoniłem miernikiem po kabelkach od 12-pinowej wtyki do modułu parktonika aż do czujników. Zwarcie miał jeden czujnik a pokazywało błąd zasilania modułu parktronika.

No jest z przodu. I taki wywala

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Ja bym sprawdził sam moduł na okoliczność zimnych lutów, miałem taki przypadek w innym audi, że wywalało głośnik a winny był moduł.
Przelutowanie załatwiło sprawę.
Docelowo możesz moduł podgrzać, czasami pomaga na zimne luty.

ten moduł jest w lewym schowku, schowany w głąb z dwoma wtyczkami tak? czarną i beżową?

Dokładnie, tam gdzie zmieniarka tylko bardziej w stronę nadkola.

Przyszly mrozy i po trasie 400km czujniki zadzialaly czyli chyba modul co?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Głośnik jakby padł to raczej by się nie wskrzesił.
W autach koncernu Vag czasami dziwnie usterki się objawiają.
Padnie przepływomierz to miga kontrolka ESP, padnie czujnik stopu to miga kontrolka świec żarowych itd...
Twój przykład tez specyficzny, błąd głośnika a winny raczej moduł.
Popraw zimne luty i powinien hulać.