Witam,
niestety spotkala mnie przykra niespodzianka na wlasne zyczenie - w CCWA padlo mi sprzeglo z dwumasa (niestety jezdzilem za rada mechanika, jak debil do konca, az sie rozpadlo), co doprowadzilo do uszkodzenia korpusu skrzyni biegow, jak na zdjeciu:
https://zapodaj.net/e9ace39b18250.jpg.htmlhttps://zapodaj.net/ccec91b1f1345.jpg.html W efekcie musialem wymienic w Holandii (sic!) kompletne sprzeglo wraz z dwumasa (zestaw LUKa) + skrzynie biegow (kupilem z powypadkowej A5 z przebiegiem 135 tys. km). Koszty operacji olbrzymie, ale po wszystkim nadal jest kilka niepokojacych objawow:
* czasami ciezko wchodzi bieg 2 , jakby na dwa razy, dwa klikniecia - to samo bylo przed wymiana jeszcze kiedy jezdzil;
* przy wrzucaniu biegu 3 czuc jakby wybijajace uderzenie na drazku - bylo rowniez przed wymiana;
* przy cofaniu drga drazek zmiany biegow i samo auto - bylo rowniez wczesniej i dodatkowo wyskakiwal wsteczny;
* przy wcisnieciu sprzegla podczas wysokich obrotow silnika slychac ciche ''wycie'' dochodzace wlasnie z okolic pedalu - nie bylo tego wczesniej.
Poza tym nie ma zadnych stukow, halasow, jezdzi sie naprawde dobrze. Z ciekawosci przy wymianie oleju w ASO poprosilem o sprawdzenie dzialania sprzegla i pracownik nie stwierdzil zadnych problemow (ale wiadomo, jak jest to sprawdzane).
Holendrzy wymieniajacy skrzynie stwierdzili, ze walek jest ok i nie trzeba go wymieniac, ale czytajac to forum mam watpliwosci i nie wiem, czy wypisane objawy nie sa spowodowane wlasnie tym...
Warsztat, ktory wymienial mi to wszystko robil twierdzi, ze jest to generowane przez poduszki silnika, skrzyni biegow oraz przegubow - ale czy na pewno? Niby poduszki mialem sprawdzane przez ASO przed kupnem pojazdu 15 tys. km temu...
Z gory dzieki za opinie i sugestie, bo nie chcialbym aby drugi raz z powodu jakiegos niedociagniecia zniszczeniu ulegla skrzynia...
Pozdrawiam,