.: AUDI KLUB POLSKA :.

U mnie też nasypało. Ze 30 cm będzie. A ja sobie na czterech łapach pomykam po górkach.

Zielonym Avantem

U mnie też w nocy nasypało... i teraz też posypuje

Katechizacji na drogach ciąg dalszy.

Dziś poległo kilka w miarę równorzędnych furmanek: Audi Q5, Audi A4 B6 [obie w quattro], BMW X3 oraz BMW X5. Wszyscy jakoś tak wolno się poruszają po drogach


Touareg dzielnie trzymał się drogi, trzeba nieźle dać mu w palnik, żeby się ESP włączyło.

bo każdy wie, że może i się w q dobrze napędza i stosunkowo dobrze trzyma tory jazdy- ale na śliskim się nie hamuje na 20m po wawie od groma takich cudaków właśnie się do lakiernika zapisuje- kup Pan karnet na tor, a nie na drogach jakieś lincze uprawiasz

Wiem o tej zacnej regule, że 4-łap jest jedyny w swoim rodzaju, a hamuje jak każde inne auto. Dlatego zawsze jadę z zapasem odległości/bezpieczeństwa, póki co lakiernik jest mi obcy

a oni wiedzieli, że się mają ścigać?? ochłoń Twaróg fajny dupowóz, ale bez przesady...



tu sie nie zgodzę... suvy hamują dużo gorzej. Masa robi swoje. Wszystko fajnie dopóki nie nacisniesz hamulca po naciśnięciu to już ma właściwości trakcyjne cegłówki

Czy chcieli się ścigać czy też nie - nie mnie oceniać. Ważne że w Touaregu wzburzyła się krew

To ten dzień kiedy zwolennicy quattro i innych 4x4 się cieszą a to, że auto 99% roku więcej pali odchodzi w niepamięć...

Jednak przyznam że pojeździć dziś ojca X5 było przyjemnie

U nas -11 st C a czerwona nadal na letnich robi robotę.
Chrzanić dynsfunkcyjne napędy

W rzeczy samej. Dzisiaj ścisnęło mi pośladki. Ze dwa metry zostało.

Cudo auto.

Jak to sobie robią posiadacze dachowców ,......zmieniają koła na inne, lampy na...itd,,,, tak fetyszyści aut bez dachu lubią sobie czasem czapke zmienić .... więc siadłem w pickupa i na pełnej kur...ie poleciałem w centrum kraju nabyć idealny dach do swojej nowej zabawki. Za dach z pompami osprzętem siłownikami , potencjometrami itd,,, zapłaciłem dwa jacki daniele , spiżarnia rośnie w siłę...zakładam sobie w poniedziałek granatowy

Byłeś niedaleko i nie zajrzałeś?

Oj źle by się to skończyło
Wracałem wczoraj w śniegu -18C Yetim... z pseudo 4x4 napędem i nie było źle... daje rade ale cholernie wkurza mnie nadgorliwość ESP. Każdy ostry zakręt po śniegu i czuć jak tylne wewnętrzne hamuje. Może i jest w tym metoda... bo przecież haldex to nie dyferencjał centralny i hamując jednym wewnętrznym na dyfrze tylnym napęd idzie na zewnętrzne... no i ładnie obraca/prostuje autko. Taka forma wspomagacza dla leśnych dziadków i kierowniczek amatorek co by im bokiem furmana nie poszła

4 godziny na sankach z dzieciakami, ognisko wieczorem, przednia zabawa, rumieńce aż do dzisiaj mają... taka radość w rodzinie

Dziś tata robił za konika - konik ciągnął sanki z 4 letnią córką. Trochę galopu, większość to kłus.

Aż się upociłem.

1.po postoju weekendowym, łoś zagadał bez problemu
2. sąsiad który za mna nie przepada i wyśmiewał mnie ,że kupiłem starego trupa, dziś Ja z uśmiechem na twarzy zatrzymałem się i przywitałem go perfidnym "co nowy i nie zapalił"

Sąsiad wczoraj wieczorem wyciągał ze swojej laguny dizla aku do domu, bo zima i wogóle, a "wystarczy 10 minut wcześniej wstać".
Pokiwałem ze zrozumieniem głową.... i poszedłem spać.
Dziś rano audiczka pyk... i jedziemy

też wygrzebałem aku dwa dni temu żeby w ciepełku go doładować teść doładowywał na mrozie i się dziwi ,że nie mógł odpalić .

Audiki odpaliły bez szemrania. Zwłaszcza nasz ostatni nabytek. Strach kluczyka dotykać.

a ja wsiadam do krowy i sie zastanawiam - o co chodzi tym ludziom ze auto nie chce palic? niech kupia porzadne auto, wysiadam, skrobie szyby, gdy wsiadam spowrotem juz prawie jest cieplo, i jade do miasta