hubos21 napisał(a):
ja bym zrobił odwrotnie skoro jeździ na krótkich odcinkach to bym wziął mniejszy bo szybciej go doładuje, u mnie 6 rok jeździ akumulator takiej firmy
http://akumulatory-online.pl/akumulator ... 93_61.html mogę polecić co prawda nie mam diesla ale wiedzę, że akumulator jeszcze trochę pożyje
To nie tak. Akumulator musi mieć ładowanie przynajmniej o 2V wyższe niż jego napięcie znamionowe aby był naładowany. Akumulator o mniejszej pojemności szybciej się rozładuje bo ma po prostu mniejszy zapas prądu. Gdy akumulator jest rozładowany alternator ładuje go wysokim prądem ponieważ ma wysoki pobór a później to maleje.
Inaczej, mały akumulator nadaje się na trasy gdzie odpalisz samochód raz i jedziesz przez długi czas. Do miasta dobrze jest mieć większy aby miał spory zapas prądu na wiele rozruchów. Akumulator potrzebny jest tylko do rozruchu a po tym cała reszta jest zasilana z alternatora. Po rozruchu można podmienić akumulator nawet na 10Ah ze skutera i dalej będzie działać.
Taki przykład. Zwykły ciągnik z lat 70` ma alternator wielkością pasujący na jakieś 60-70A a ma podłączone równolegle 2 akumulatory po 74Ah każdy co daje nam do naładowania 148Ah
Skuteczność ładowania poprzez zaśniedziałe styki oraz zużyty alternator daje nam napięcie na klemach ~13.9-14V (krótkie przewody i napięcie bez obciążenia)
Pojazd jest w ciągu dnia kilka razy odpalany i pracuje przez kilkanaście minut do godz max. Gdyby był tam akumulator 50Ah to możliwość drugiego rozruchu byłaby niepewna. Jak wiadomo silnik pracuje na niskich obrotach i alternator wytwarza małą ilość prądu ale napięcie utrzymuje na poziomie ~2V więcej od napięcia znamionowego akumulatora.
Sytuacja dzieje się u mojego znajomego w jego ciągniku, akumulatory mają po 6 lat i całe życie wietrzą się na dworze. Raz na jakiś czas ładuje je prostownikiem w okresie jesienno zimowym a w lato ani razu.
Biedron dobrze Ci radzę, bierz największy jaki da się tam wsadzić, na krótkich odcinkach (szczególnie jak masz elektryczną nagrzewnicę) będziesz musiał doładować sobie raz na 2-3tyg akumulator w nocy aby zachować jego pełną sprawność i żeby nie wytrąciła się siarka na płytach a będzie służyć dłużej jak okres gwarancji. Bo palić będzie ale im niższe napięcie tym gorzej.
Aby zmniejszyć spadek napięcia na klemach akumulatora musiałbyś położyć nowy grubszy przewód + by był mniejszy spadek napięcia na rezystancji przewodu. Wynik 14.1V na klemach jest ok. Pamiętaj, że przewód i styki mają po 20 lat i miedź z czasem się utlenia.