.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Od jakichś trzech miesięcy stałem się posiadacze "popularnego" jak się później okazało ASN-a.
Po lekturze forum i podpięciu VAG-a wyeliminowałem drobne i grubsze awarie, ale z jednym nie mogę sobie poradzić, a mianowicie w czasie jady podczas przyspieszania, redukcji przez automat z 5 na 4 zapal się i mruga przez jakiś czas CHECK, ostatni zauważyłem ze zapala się również jak mu trochę mocniej przycisnę a późnej hamuję silnikiem. Na początku CHECK zapalał się rzadko teraz coraz częściej, a VAG nie pokazuje żadnych błędów. Może toś z was ma pomysł od czego zacząć szukania przyczyny? Będę wdzięczny za każdą sugestie.
I jeszcze jedno pytanie, jakie powinno być podciśnienie przy tym silniku? Miałem
0,78-0,79, znalazłem jedną nieszczelność i teraz jest 0,33-0,34

Migający check to wypadanie zapłonu, ale dziwne, że nic się nie zapisuje. Świece i cewki sprawdzone?

Świece wymienione zaraz po zakupie, cewke nie sprawdzałem bo nawet nie wiem w jak sposób to zrobić , a VAG nie pokazuje wypadania zapłonów, raz miałem błąd 18404, ale po wykasowaniu już nie wrócił.

Błędów nie pokaże ale zliczy missfiry. Jeśli rozrząd ustawiony poprawnie i nastawniki działają z odpowiednim odchyleniem (bloki 090 i 093) to warto sprawdzić katy. Jak ich nie ma to bloki 015, 016, 017 aby sprawdzić na których cylindrach jest missfire. 025 bodajże pokazuje napięcie na cewkach (albo stukowce już nie pamiętam jak było w ASNie).

Blok 93 sprawdzałem dzisiaj jak trochę poczytałem i z rozrządem chyba nie jet dobrze to są wartości 12, 12, 17, 14
resztę bloków które podałeś sprawdzę jutro bo dzisiaj już jest ciemno i zimno

Wręcz jest bardzo źle. Jesteś na skraju kolizji. Nie dziw się, że Ci rzuca checkiem. Wartości graniczne to 12 (suma z jednej głowicy) aby korekty mogły nadrobić te rozbieżności. 18 to wartość kolizyjna.

Dobrze by było zrobić logi 090 aby sprawdzić w jakim stanie są nastawniki ale przy tych wartościach boję się, że padną. Na 99% każdy z nich cieknie i nie obejdzie się bez regeneracji - 1500 PLN za komplet. Dolicz do tego wszystkie elementy rozrządu, uszczelnienia, blokady na wałki, uszczelki pokryw zaworów i 5k pęknie.

No to mnie kolego nie pocieszyłeś... Rozrząd był wymieniany jakieś 20tyś km temu. Może znajdę jakiegoś mechanika który spróbuje na początek dobrze ustawić ten rozrząd.

Jeśli był wymieniany to pytanie czy sprawdzane były nastawniki (w każdym z nim są 3 oringi uszczelniające). Jeśli ubywa Ci sporo oleju a nie widzisz chmury olejowej z tyłu to pewno to ich wina. Przez 20kkm nie powinien się tak przestawić chyba, że ktoś go źle poskładał bez blokad na wałki, wał korbowy i same nastawniki.

Jeśli Kraków nie jest Ci problemem to uderz do Quattro Service - Emcior z Artim na bank ogarną.

Do Krakowa mam prawie 400km, na forach czytałem że chłopaki z Sulejówka też dają rade z ASN-ami, a tam mam 200km. Jutro popytam w bliższej okolicy, a jak nie znajdę nikogo ogarniętego to czeka mnie wycieczka.

Ktoś tu już chyba korzystał z ich usług...ale nie pamiętam kto i opinie były średnie.

Chyba że ktoś z forumowiczów zna dobrego mechanika z lubelskiego?