.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam problem z zaworem EGR .Kupiłem auto i zauważyłem że zdjęte jest podcisnienie z zaworu więc je założyłęm po czym auto zaczeło szarpać i przestało pracować .odpala na chwile i gaśnie . potem zauważyłem ze jest zaślepiony blaszką i myślałem ze juz jestem w domu wyrzuciłem tą blaszke złożyłem aczkolwiek dalej jest to samo i tutaj pytanie czy ktoś z forumowiczów spotkał się z taką usterką bo dla mnie to jest bardzo dziwne . Bardzo dziękuje z góry za odpowiedź

A co w tym dziwnego... fura miała padniety EGR... często się to zdarza w tych motorach... poprzedni wlasciciel najprostrzą metodą odłączył popsutą czesć.
Zmien na inny lub porządnie umyj... ale mycie nie pomaga na długo.

A po co tracić kase na reanimowanie tego diabelskiego wynalazku? usunąć dziada w p...u i mieć spokój...

Chyba macie racje Wychodziłem z założenia ,że jak coś jest to musi działać . ale w tym przypadku zdrowiej dla silnika Dzięki za pomoc

Auto gasło przez uszkodzony zawór sterujący N18 . po podłączeniu wszystkiego autem nie trzesie juz ale w ogole nie ma siły dymi troche na czarno i po przejechaniu 500m straszny dym z egr i smród spalenizny ? Koledzy jakieś pomysły ? Zapchany wydech czy może dalej wina samego EGR?