.: AUDI KLUB POLSKA :.

With, mojo małżonka aktualnie poszukuje pracy.... wiadomo są dostępne Biedronki, Carrefoury itp.
Generalnie wszędzie dają 3/4 etatu, zlecenie i maxymalnie minimalną krajową.... czyli 1600 do ręki.

Chodzi o cokolwiek normalnego w stylu:
-Pełny etat (normalna umowa, może być po okresie próbnym 3 miesiące np.)
-2 weekendy w miesiącu wolne
-Ze 2000 albo (fuck) 2500 na rękę.
-Więcej niż 2 osoby do ogarninia burdelu, by nie było tak, że będzie sama albo na zmianę z jedną inną piz**dą co ma już jakieś ukałdy, i w związku z tym musiałaby zapierd**lać non stop, zero świąt itd.

Tyle.

Może ktoś ma jakieś znajomości? Mińsk Maz, Warszawa, ew. Siedlce ... te okolice.
Jak by ktoś był w stanie cokolwiek pomóc oczywiście mogę się bardzo porządnie zrewanżować.

Albo jakąś działalność otworzyć.... hmmm tylko co ?? Oj ciężki temat.

Prześlij mi Jej CV na adres jaki podam Ci w PW.

CV poszło na adres z PW.

Morgi mozecie pomyslec nad zlobkiem. Nie potrzebne sa kwalifikacje jak np do przedszkola. Kazdy moze otworzyc. Jest dofinansowanie z miasta do kazdego dziecka. Potrzeba tylko lokalu i checi. My nad tym myslimy bo u nas byl problem ze znalezieniem miejsca dla Zoski.

Po krotce. Majac 2 opiekunki mozesz miec 16 dzieci. Od kazdego srednio pobiera sie 500-1000 w zaleznosci od lokalizacji. Odliczajac wszystkie koszty dzialalnosci wychodzisz na plusie jakies 2-3 przy 12tce dzieci i najnizszej stawce bedac jednym z wychowawcow.

Wytapatane szajsungiem A5

Słabo, myśleliśmy, ale w Mińsku jest boom na to, strasznie duża konkurencja, właściwie pod samym nosem