.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, przejdę od razu do konkretów. Czy warto kupić Audi jak w tytule A4 B7 z silnikiem 1.8T 163KM skrzynia manualna, przebieg 170tyś. rocznik 2007 pakiet S-line. Cena 6,700 euro. Wiadomo egzemplarz egzemplarzowi nie równy ale jeśli by dobrze trafić na zadbane auto, to na jaką wytrzymałość można liczyć? ile takim samochodem można jeszcze w miarę bezproblemowo jeździć? czy jest awaryjne? czy naprawy są kosztowne? Nie wiem czy to nie jest trochę mały silnik na trasy po 900km (w jedną stronę) raz lub dwa w miesiącu. Zaznaczam że nie jeżdżę autostradami 120-140 tylko trochę szybciej no i najważniejsze pytanie, czy warto?




Pozdrawiam.

Jeżeli jest bez quattro to nie warto. A jeżeli uważasz, że Q nie jest Ci potrzebne ... przejedź się raz takim autem. Zobaczysz, że ośki już nie kupisz.

163KM to trochę za mało na quattro. masz na myśli bym spróbował 4x4 i po tym nie będę chciał kupić samochodu z napędem na przednią oś? ok masz rację, znam temat ale budżet... ciut droższą b7 widziałem 3.2l FSI właśnie quattro, 160tkm na liczniku 2006rok. 256KM DD tak, to bardzo cieszy, problem ile może kosztować ubezpieczenie. Problem ze na drugim końcu kraju ale w razie co szukać takiej?

Najlepiej po prostu przejedź się i zobaczysz jakie będą Twoje wrażenia, moim zdaniem jeżeli już polujesz na silnik 1.8T to tylko z napędem quattro bo wtedy ta moc ma jakieś sensowne przełożenie. Licz się również z nieco większym spalaniem, jeżeli trafisz na naprawę zadbany egzemplarz to spokojnie posłuży Co długo i bezawaryjnie, a najbardziej kosztowny jest remont wielowahaczowego zawieszenia.

Brałbym prędzej 150KM w q niż 250KM bez q (w audi).

Tak tylko zamykając temat, kupiłem A4 B8 3.2fsi (265KM) quattro 2011 rok produkcji 145tkm na liczniku