.: AUDI KLUB POLSKA :.

Widzisz, wreszcie dobrze gadasz...
Ja bym do tego dodał, że towarzystwo wymyśliło sobie kolejny problem, przeciwko któremu protestuje, mianowicie wyprowadzenie Polski z UE.. w coraz ciekawszym matrixie żyją...

Jakie wyprowadzanie. Pani Premier w żółtej poświacie rzuciła UE na kolana podpisując deklarację. Odegrała się za 27:1. Szacun dla dyplomacji. Teraz minister Borat może wyskoczyć na narty (wodne) do San Escobar.
Teraz to my gonimy Europę. Ale niech Europa pamięta, że Ziemia jest okrągła. I niedługo to oni będą gonić nas. Ale my się nie damy.

Jak to jakie wyprowadzanie?? Przecież krzyczał Bronek, że nie pozwolą wyprowadzić Polski z UE, to do kogo on niby krzyczał??
A co tam jest do gonienia?? Chyba tylko ilość muzułmanów, coraz większa...
Śmiem twierdzić, że w Polsce jest więcej swobody, mniej cenzury, poziom życia wyższy i spokojniejszy niż w całej europie zachodniej...

Oraz wyższe zadłużenie (życie na kredycie).

Muszę do kuzyna do UK zadzwonić, że u nas jest wyższy poziom życia. No tak. TVP nie ogląda, to nie wie. Jak i setki tysięcy Polaków. Ot ciemnota w narodzie.
A, że bliżej nam do Białorusi to widać. Marszałek Karczewski chwalił ciepłego Łukaszenkę.
A z tym gonieniem Europy to tak ironicznie było.

Nie wiem, co w TVPis mówią, twierdzę na podstawie tego co widzę...

Gorsecik pierwsza klasa (ten Szydłowy)
Dobrze że podpisała tę deklarację, bo jakby nie podpisała.. nooo to by była inna sprawa - zaciekli obrońcy demokracji w naszym biednym kraju dopiero podnieśliby wrzask, a najstarsze Kiejkuty już by wiedzieli jak tą sytuację wykorzystać, nooo ale Nasza Żółtokolibrowa Dama podpisala deklarację ucinając podłe oskarżenia o chęć ucieczki naszych rządzących razem z PL do San Escobar, a Złotowłosa Angela zadowolona z przebiegu całego Szczytu i organizacji, a za organizacją wiadomo kto stał

Miłej, słonecznej niedzieli Panowie.

Orsetto, w przypadku postów pełnych ironii i czarnego humoru musisz, jak widać, załączać instrukcję obsługi

Ja naprawdę proponuję, aby powstrzymać się od wycieczek osobistych, bo to tylko pogarsza atmosferę, a do niczego dobrego nie prowadzi, ani na dobre nie wyjdzie. Ograniczmy się do komentowania polityki i jej otoczki, a nie siebie nawzajem.

Ja bardziej bym zamknął ten temat już. Myślę, że ciekawiej będzie spotkać się kilka razy do roku i pogadać o dupach i samochodach

Ja jako autor niniejszego wątku czuję się poniekąd za niego odpowiedzialny. W związku z powyższym, jeżeli nie przestaniecie jechać po sobie i urządzać wycieczki osobiste to podzielam powyższe posty odnośnie zamknięcia wątku. Przypominam, że wątek nie powstał po to, abyśmy się opluwali, a po to, aby merytorycznie odnosić się i komentować bierzące wydarzenia polityczno-obyczajowe. Jeżeli ktoś z Was nie potrafi w ten sposób niech proszę powstrzyma się od pisania w tym wątku. Wiem, mnie też czasem ponosiło, ale potrafiłem przeprosić i wyciągnąć wnioski. Jedni z Was piszą że jedna opcja polityczna dzieli Polaków, a drudzy, że druga, a my tymczasem sami siebie dzielimy i to jest najbardziej smutne w tym wszystkim. Wierzcie mi, że mimo swoich poglądów z chęcią spotkałbym się na zlocie z każdym i wypił browara, czy to z Rogerem, RKO, Rodzynkiem czy Emge (z Tobą już piłem ).
Zastanówcie się proszę dwa razy nad swoją wypowiedzią w tym temacie, a potem komentujcie.

Nic dodać, nic ująć. Jestem za.

po pierwsze mój szef anglik stwierdził ,że nie wie kto będzie pracował u niego bo anglicy nie chcą pracować bo są leniami
po drugie nie mam nic przeciwko imigrantom którzy szukają lepszego uczciwego życia gdziekolwiek , za to jestem przeciwny żebym został wzbogacony kulturowo ,
dużo czasu spędziłem w UK nigdy nikomu nie narzucałem swojego kulturowego widzi mi się , szanuję prawa i obyczaje gospodarza

Angol przyjdzie pracować, ale nie za tyle, co płaci andrzej! Na dodatek urżną mu dopłaty i tego się boi - taniego pracownika i końca extra kasy!

Co do angeli to również uważam, że ją trochę poniosło!

+1. Absolutnie, pełna zgoda. Pozwalam sobie przypomnieć wszystkim Szanownym Kolegom Forumowiczom, że znaleźliśmy się tutaj z miłości do konkretnej marki aut, które zresztą większość z nas ujeżdża. Pamiętajmy o tym zanim zaczniemy walić personalnie z ciężkich dział tylko dlatego, że czyjeś poglądy są biegunowo odległe od naszych. Jeśli kogoś uraziłem to nie mam problemu, żeby posypać głowę popiołem. Miłego tygodnia, bo zapi....lać trzeba, przecież samo się nie zrobi

PS. Mam nadzieję wybrać się na zlot rodzinnie

nawet anglicy moim wieku nie chcą pracować wiecej jak 40 godzin tygodniowo piatek i sobota impreza niedziela dogorywanie , do tego tu panuje wyuczony zawód, nie tak jak u nas ,że każdy zna się na kilku rzeczach, nie stety ale nawet Colin i Andrzej czesto wymiekają przy mechanice jest tylko mario fixit.

Co ja na to poradzę? To tylko potwierdza, że nie pałci tyle ile powinien 50/100% za weekendy... Od napraw przeciez mają serwisy, ale andrzej ma węża w kieszeni, a że nauczyłeś ich, że radzisz sobie z naprawami to z tego korzystają - po co mają sobie brudzić ręce? Jeszcze colin-pierwszy do napraw i pomocy
Niestety jesteśmy narodem, który yebie tam, gdzie nie chcą inni- szparagi, winogron, jabłka, wszelkiego rodzaju szklarnie, kwiatki itd itp. Nie robi tego niemiec, belg, czy angol, bo to dla nich poniżenie, a pracownik ze wschodu cieszy się, że jewro przeliczy na peeleny, a że przy okazji traktują go jak śmiecia - da się przeżyć, byle, żeby kasa się zgadzała...

Nadal nie widzę związku między T. a "lewactwem". Np: wpuszczaniem/niewpuszczaniem imigrantów a pojęciem lewacki. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. No chyba, że episkopat i abp. Hozer to wg ciebie też lewacy. Jeśli p T. promował zboczenia powinieneś zgłosić to do stosownej prokuratury. Poważnie. Takie zachowania należy piętnować.

No i skąd ten pomysł, że mi się rządy PiS nie podobają? Przecież dług publiczny leci na morde, ZUS na plusie, gospodarka rośnie jak na drożdżach, korupcja i nepotyzm spółkach skarbu wyplenione, jesteśmy pionierem energetyki węglowej, podatki coraz niższe. Ba, piniedzy mamy tyle, że wydamy dwa miliardy na remont prawie nowych torów z Warszawy do Poznania.
Mało tego, nasza dyplomacja odnosi spektakularne sukcesy, po ujarzmieniu Łukaszenki, odzyskaniu wraku spacyfikowaliśmy wreszcie UE a V4 wzięliśmy za mordę. Armia rozkwita. Czekam jeszcze na efekty reformy edukacji, sieć szpitali i repolonizacje mediów, zwłaszcza tych, które ekipa jarkacza sprzedała swego czasu za psie pieniądze Szwajcarom.
Ręce same składają się do oklasków.

+1. I tylko to wcale nie jest śmieszne, a człowiek się wk...a. I jeszcze dookoła Ciebie funkcjonują ludzie, którzy nadal wierzą, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Czy my naprawdę jesteśmy takim głupim Narodem, bo już nie ogarniam?