.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
planuje zakupić a4 b6 1.8t sedan (raczej wersja 150km). Mój budżet to 23-24k zł, ale wliczając wszystkie opłaty, oc, mechanika. Czyli na sam zakup auta zostaje, tak myślę, 18/19k. Zastanawiam się czy Quattro jest mi potrzebne, możecie podać zalety Quattro, poza tym, że w śniegu się nie zakopie i lepiej trzyma się drogi? Po obejrzeniu paru filmików niezbędnym w aucie wydają mi się ksenony.
Co trzeba wymienić po zakupie takiego auta? rozrząd, filtry, oleje to z pewnością, ale czy coś jeszcze? Jakie są koszty początkowych wymian i utrzymania takiego samochodu, nie wliczając w to paliwa. Chodzi mi o jakieś regularne wymiany, regularne kontrole danych podzespołów. Części z tego co wiem nie są drogie.
Znalazłem kilka ogłoszeń, oceńcie:
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a4-1 ... f30dd502b8
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a4-b ... 4ade6b85fb
https://www.otomoto.pl/oferta/audi-a4-1 ... d1bb3bad77 (tu Quattro)

z góry wielkie dzięki za pomoc i opinie.

Quattro jedzie tam, gdzie kierowca chce. Auto z napędem na 1 oś - nie zawsze.

Auto przez kałuże jedzie prosto, nie ściąga jak w przypadku ośki. W razie przebicia opony na trasie, jest większa szansa na opanowanie auta. W zakrętach quattro jedzie jak przyklejone.

Co za pytanie ...
Kupisz bez q i będziesz żałował.
Żadnych dodatkowych extra kosztów eksploatacji poza oliwą w skrzyni i moście co jakichś czas - założywszy iż nie kupisz ulepa czy innej "okazji".

Xenony niezbędne? Najważniejsze czyste klosze i dobre odbłyśniki, a co tam za palnik czy żarówka siedzi to rzecz drugorzędna.
quattro z Torsenem w zasadzie nie ma wad więc czemu go nie mieć?

taaaa...

czyli ksenony takie niezbędne nie są, ok rozumiem. a co odpowiecie na resztę moich pytań i ocen aut ?

Chyba, że jedziesz za szybko na zakręcie

Quattro jest przydatne nie tylko w zimie, ale w każdych warunkach kiedy masz słabą przyczepność.

Kseonon - jest zdecydowana różnica między zwykłymi światłami.

Po zakupie robisz standard jak dla wszystkich samochodów. Akurat silnik 1.8 nie wymaga specjalnej troski. Jak wymienisz to, co napisałeś, to wg mnie wystarczy.

a jakie mogą być koszty takiej wymiany filtrów, olejów i rozrządu?

Przecież to zwykły 4-ro cylindrowy silnik, kilkaset złotych.

gdybym się znał na tym to bym nie pytał.. a co z paskiem rozrządu? czytałem, że po zakupie też powinno się go wymienic. jaka jest wasza opinia ?

Pasek,rolki,napinacze, wszelkie paski naokoło i co tam jeszcze zauważysz + serwis klimy+ oliwa w skrzyni i moście+oliwa+filtr w motorze+filtr kabiny+filtr paliwa.

czy umiesz w przybliżeniu wycenić taką wymianę ?

Ja w TDI`kach przyjmuję ~1500 zł na pierwszy serwis.
Niemniej co się okaże w trakcie prac = wielką niewiadomą ...

Ciężko powiedzieć jakie inwestycje czekają Cię na początek bo to już zależy od konkretnej sztuki na jaką trafisz,w jakim stopniu będzie zadbana i serwisowana. Napęd quattro to fajna opcja jeżeli ktoś mieszka na podgórskich czy zaśnieżonych terenach. Nie rozumiem sensu używanie go na autostradzie lub w mieście bo zwyczajnie mija się to z celem i tylko podnosi koszty serwisu. Ksenony to inna bajka, zdecydowanie polecam bo różnica dla kierowcy jest widoczna gołym okiem.

Rzeczywiście ... koszty niemiłosierne. Wymiana oleju:
- tylny most - co 100 tyś km
- przy skrzyni manualnej - co 80 tyś km
Zabieg +/- 300 zł co przy zakupie auta i jego serwisie nie jest jakimś wielkim kosztem.

300 zł które jednak tak czy inaczej musisz włożyć, ale faktycznie nie chce być czepialski bo w praktyce nie odczujesz tych kosztów aż tak bardzo, powiedz w takim razie jaki widzisz sens w w napędzie 4x4 skoro ktoś jeździ po mieście od światłe do świateł lub po autostradzie? Ja kompletnie żadnego skoro w najmniejszym stopniu nie wykorzystasz jego możliwości. Sprawdź też ceny części do quattro.

W mieście zima nie występuje, deszcz nie pada? Jeżdżę i po mieście i w trasy i wkoło komina. Wq.w mnie bierze jak chcę jechać a ośka ABC mieli na 3 biegu. Zjeżdżam z ronda i szuka przyczepności, spod świateł ruszam, przeładuję na 2 i szuka, jak żyć? Po deszczu to już tragedia. Dla taksówkarza każdy dobry, ale jak ktoś jeździ dynamicznie, a 1.8T zawalidrogą raczej nie jest, to warto kupić q. Ja już w ośkę nie wejdę więcej, można sobie tłumaczyć na wszystkie sposoby, że powoli, że ostrożnie, że wyrosłem i nie będę sandała o podłogę opierać, gów.o prawda, napęd musi być.

Jak bym miał kupić A4 w ośce to poszukał bym coś klasę wyżej w podobnych pieniądzach z japońskiej motoryzacji, avensis, albo acorda . Prawda jest taka że jak ktoś nie miał quattro to pier..li głupoty ze to przereklamowane, niepotrzebne i drogie, kto miał nie kupi ośki



Nosz kurr...start ze świateł to najlepszy bajer quattro, ty wycinasz kitę, a koleś w pięciolitrowym bmw dymi kołami i zostaje z tyłu

Podpisuję się pod tym co wyżej jak audi to w quattro, jeśli quattro/normalny napęd nie jest priorytetem to jest sporo fajniejszych aut/marek, których nie widac na dodatek na każdym kroku.

Także i ja +1