.: AUDI KLUB POLSKA :.

Żeby nie było, że ja nie pasjonat, to publicznie deklaruję, że bym chętnie pobrał nowe S6/RS6 zamiast Mustanga, tylko cennik mnie kapkę zniechęca

...forum pasjonatów i realistów ...
Doradzisz mu pakowanie kasy za wszelką cenę, bo pod maską siedzi 4,2 ohohoho ?

Gitmara fury się nie psują

Dziadki jedne... dajcie sobie siana Każdy lubi to co lubi
To że uwielbiam Audi, ich osiągi w sporcie, całą historię quattro i technologię jaka stoi za tym koncernem nie zmusi mnie by wydawać 6k miesięcznie na nowe RS6 Mustanga pooglądałem, fajne męskie auto z kopytem i wymaga +3 do skills jeśli chodzi o prowadzenie, szczególnie jak jest mokro ! Gdybym miał kasę na RS6 to bym się nie ślinił na konika

Odezwał się zboczeniec co po trzy śrubki do Niemiec jedzie. Taki pasjonata a sprzedaje marzenie które miało być na dożywocie Co się stało, już niemodne? kicha jeździć? a może za drogo ?
viewtopic.php?f=2&t=141759

wacek Ci do tego ....gdzie takich sieją....

Tak, tak. Kupować nowe Japońce za 100.000zł, pojeździć cztery lata i sprzedać za 50.000zł - interes jak hu............

Hehehe miło się temat rozwija

A tu się z tobą zgodzę, wacka wykładam na takich pasjonatów, i ich niepowtarzalne maszyny .

...to już chyba nie muszę pisać koło czego mi to lata

To się wymieniliście uprzejmościami Tutaj tak zawsze?

Eeee, nic specjalnego - po prostu niektórzy tak okazują wzajemne sympatie ...

Kto się lubi ten się czubi

Touareg dziś po raz pierwszy wykazał problem z pneumatycznym zawieszeniem - po nocy w garażu padł prawy przód.

Żeby było śmieszniej, podczas dzisiejszej wieczornej przejażdżki Audi weszło w tryb awaryjny. Miga kontrolka świec żarowych, pali się kontrolka silnika [kranik], do tego jakieś dziwne buczenie spod maski.

Jak żyć, panie premierze? Jutro trzeba jechać do Szklarskiej Poręby na majówkę, tylko czym pociągiem?

Gitmar, mały poprostu zazdrości i dlatego sprząta garaż sprzedając te garbusy i micry

Metalowy opiłek w prawym oku Lekarz pierwszego kontaku-> sor Siedlce oddział okulistyczny , akcja trwała 5 min z podaniem kropli.

W czwartek jade po okulary ochronne, nigdy wiecej takich akcji

Trzech młodych chłopaków z mojej ulicy zginęło w wypadku samochodowym w Hiszpanii. Znałem Ich tylko z widzenia, szkoda - mieli całe życie przed sobą.

Pawlo daj na tacę, bo mogło być duuuużo gorzej.

jakaś mysza chciała się zadomowić pod maską. Nie narobiła szkód, poza tym, że gdzieś musiała zapodać jedyneczke, pod maską lub w grodzi, cieżko określić. zapach specyficzny... przelecialem karcherem i wydaje sie byc ok. wredne stworzenia.

p. s. kiedys znajomemu w nowym subaru pogryzły wiązkę elektryczną. dobrze, że akurat chyba pzu uwzględniąło to w ubezpieczeniu.