.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Podczas dodawania gazu maleje mi ciśnienie oleju. Silnik niby był po małym remoncie ( panewki, pierścienie, remont głowicy ) ale ma pewne objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą tzn. dymienie na biało, mniejsze ciśnienie sprężania na dwóch sąsiednich cylindrach . Podejrzewam,że wyszło mi oszczędzanie na nowym komplecie śrub głowicy lub mogłem też blok dać do liźnięcia. Założona metalowa uszczelka z silnika o kodzie AAN(niby miała podejść ale była mała różnica) . Pytanie brzmi czy mogę skaczące ciśnienie oleju wiązać z uszkodzoną uszczelką, czy czepiać się czegoś innego?
https://www.youtube.com/watch?v=HliT-il ... e=youtu.be

hmmm robiłeś remont i padła nowa uszczelka ?
Sprawdź czy masz prawidłową podstawę filtra oleju, ale czy uszczelka 20 V T pasuje do 10 V t to pewny nie jestem
Sprawdź kompresję i zrób test uszczelki pod głowicą. Są sposoby bez zdjęcia czapki testerem na zawartość spalin w układzie wodnym.

tak, też jestem załamany,że remont był i robota na nowo była sytuacja,że kolega mechanik składając silnik musiał zdjąć głowicę bo coś odwalił i 2 raz ją montował.. może wtedy uszczelka się źle ułożyła.
test próbowałem wykonać ale jak się nagrzał i puścił termostat to wodę mi wyrzuciło górą i do rurki bimbrowniczej naleciał płyn. Jak korek jest zakręcony to nie wywala, nie mam też oleju w płynie. Kompresję sprawdzałem, napisałem,że dwa sąsiednie cylindry mają niższe ciśnienie tak o ok. 1,5 bar, reszta równo. A z tą uszczelką to gdzieś po forach się naczytałem,że lepsza jak się podności ciśnienie doładowania bo nie wydmucha jej...

trochę dziwnie, że dałeś uszczelkę od AAN. Ale może pasuje. Dałeś metalową czy parcianą ?
Głowicę masz zjebaną prawdopodobnie, a druga sprawa, że kompresja na dwóch sąsiednich mniejsza, może równie dobrze oznaczać, że tam pierścienie sa dead.
Niepotrzebnie robiłeś ten remont "mały" bo on nic nie daje, albo nowy silnik albo porządnie.

No właśnie nie taki mały. Wał był dany do szlifu ale zrobili tylko polerkę bo był ok, panewki nowe, pierścienie są też nowe. Jedyne co pożałowałem to wstawienie nowych tulei, jest zrobione tylko honowanie. Więc pierścienie raczej są ok. Widzę ,że temat się wyjaśni dopiero po zdjęciu głowicy i powtórnym planowaniu i założenie ori uszczelki. Może głowice dam do sprawdzenia jeszcze na szczelność. Temat był założony bo do tego wszystkiego nie pasowało mi skaczące ciśnienie oleju. Dziwne bo na wolnych na postoju jest 1,5 i po dodaniu gazu rośnie prawidłowo. Dopiero pod obciążeniem robi się cyrk.
Tu przykładowo temat gdzie zastosowano taką uszczelkę, ale gościu to ponad jeden bar pompuje.. mi na razie daleko do tego
http://www.audi80.pl/topics9/audi-b3-90 ... t90897.htm

A weź wymień kontrolnie czujnik ciśnienia oleju, ew. podepnij do zegara nowe kable - może masz jakiś błąd elektryczny, a nie rzeczywiście ciśnieniowy.

Nie mów, że drugi raz koleś montował tą samą uszczelkę głowicy?!

no tak wiem wiem... niby silnik nie chodził ale mogła źle się ułożyć.. No nic zobaczymy, po wymianie uszczelki dam znać czy coś się wyjaśniło.

Manometr w dziurę i sprawdź realne ciśnienie to raz
Dwa: remont nie był mały skoro honowałeś dziury błąd mógł polegać na uszczelce pod głowicą szczególnie że najwyraźniej była montowana 2 razy i to niezbyt zgodnie ze sztuką (zakładanie po raz drugi)
czyli :
czapka w górę, nowa, przeznaczona do tego silnika uszczelka (może być metalowa) a nie od AAN i nowe szpilki. Dokręcić na momentach i tyle

o, właśnie, śruby głowicy to dobry temat, bo o tym wielu zapomina, a one nadają się tak naprawdę na raz. Bo potem ból płacz i zgrzytanie zębów.
jak wyżej Darek mówi, i powinno być w miarę. Chyba, że błąd jest w głowicy ... i jej remoncie..