.: AUDI KLUB POLSKA :.

3.0 brzmi ładnie, najlepiej z tych wszystkich, 2.8 mocno średnio, 1.8T fatalnie. Natomiast zdrowe 1.8T BEX pojedzie najlepiej z tej trójcy.

Skoro zakup 3.0 to loteria to nie wiem czy myśleć o tym silniku, poczytam sobie tematy ludzi, którzy takowe autko mają i bardziej się zorientuję. Aktualnie jestem najbliższy szukaniu auta z silnikiem 2.8. 1.8T odpada

Ja kupiłem w grudniu 2016 A6 C5 3.0 ASN tip i q, z auta jestem bardzo zadowolony. Jednak na start oprócz rozrządu trzebabyło zregenerować wariatory dodatkowo okazało się że padł jeden kat, po kombinacjach kupiłem nowy zestaw katów bo wyszło to niewiele drożej od kombinowania, czyli: wywalania, wstawiania strumienic, czy też komór rezonacyjnych i na dodatek grzebanie w kompie by wywalić dodatkowe sondy.
Po doprowadzeniu silnika do porządku wskoczył lpg i teraz jest radość.
Przy okazji montażu lpg wyszło że odma przy głoeicy umiera to z racji że była na wierzchu to wymieniłem

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Bardzo rozsadne podejscie.

Wtapatane szajsungiem A5s

Też chyba nie chciałbym podchodzić do tego silnika z jakimś wielkim dystansem. Co według was będzie najrozsądniejszą propozycją do dojazdów do pracy, ewentualnie jakichś wypadów na weekendy? Do kwoty około 15000zł.

- Audi A6 C5 2.7BT
- Audi A6 C5 2.8
- Audi A6 C5 3.0
- Audi A4 B5 2.8
- Audi A4 B6 3.0 (nie wiem tylko czy w tych pieniądzach już coś znajdę)

W B5 brałbym 2,8 - proste i łatwe do obsługi. W C5 poliftowym brałbym 2,4 lub 4,2 ARS 300KM.

4.2 do kwoty 15000zł?

Trafiają się. Ostatnio w Lęborku poszła za 14,5 w stanie przyzwoitym. Zawias był tylko do ogarnięcia. Silnik, skrzynia oraz heble w porządku. Kwestia poszukania. Albo szukać D2 w przedlifcie.

Fakt, może i by trafił tego typu silnik, jednak jak z kosztami eksploatacji? Wydaje mi się, że to trochę za wysoka półka aktualnie.


Edit: Mógłby się ktoś w temacie zakupu Audi A6C5 z silnikiem 4.2? To dobry pomysł? Jak wyglądają koszty eksploatacji tego typu auta?

Napisz P.W. do kolego "Emcior" z Krakowa - ma takie . Jeśli taki wynalazek smakowicie

Bioku w polifcie 4.2 szedł ASG.

"Edit: Mógłby się ktoś w temacie zakupu Audi A6C5 z silnikiem 4.2? To dobry pomysł? Jak wyglądają koszty eksploatacji tego typu auta?"
Koszty (nie licząc paliwa) to x2 x3 w porównaniu do np. 1.9TDI/1.8T
Oleju 7-8L
8 cewek/8 świec
Rozrząd x2 x 3 w porównaniu jak w/w
Olej + filtr w automacie
Hamulce przód drogie, tył jest dość tani
Instalacja LPG (gdybyś zakładał) x 2
Koszt zawieszenia porównywalny jak przy zestawieniu z innymi motorami (chyba, ze masz pneumatykę z tyłu).
Problem ze znalezieniem odpowiedniego fachowca który by Ci to serwisował.

Ale i tak warto A6/S6 C5 4.2 to bardzo dobre auta do jazdy na co dzień.

Dziękuję za odpowiedź. Zaraz po zakupie pewnie przydałoby się wymienić wszystkie filtry, olej w silniku oraz skrzynię i rozrząd, więc wtedy dosyć sporo kosztów będzie. Podjadę kiedyś do mechanika, który aktualnie serwisuje mi auto i zapytam czy dałby sobie radę z takim silnikiem i skrzynią biegów, jeśli nie to będzie trzeba szukać innego fachowca na dolnym śląsku. Jeśli w aucie jest już gaz i załóżmy, że znam datę jego założenia oraz to jaki to jest gaz to warto kupować takie auto czy odpuścić i tylko benzynę?

Jeżeli LPG na dobrych gratach i nie jeździ w tym aucie 10lat to warto.
Pogadaj z chłopakami z Wrocławia, Kliku czy Pi-jay (posiada 4.2 w C5), może doradzą gdzie na serwis podjechać.

i jak autorze tematu ? cos kupiles ? stoje nad identycznym rozmyslaniem a auto potrzebuje w 3 miesiace okolo.. ziwekszylem juz zakres poszukiwan z 1.8T na V6tki tez. Trafilem na ten temat zeby wlasnie dowiedziec sie cos o jednostkach 2.4 2.8 czy 3.0..

Najrozsądniej ekonomicznie przy tych budżetach 2.8 i 1.8T, przy czym ten drugi ciężej w C5 z quattro upolować i go warto dłubnąć.

minusem chyba tez dosc duzym jest 2.8 w max 2001 roku. Moze to i pasowalo 5lat temu ale teraz kupowac prawie pelnoletnie auto i miec je minimum kolejne 3 - 4 lata.. troche mnie to przeraza.. czy ten silnik jest rzeczywiscie tego wart ? jest az tak dobry i polecany ? nawet na jezdzenie co ktorys dzien 2km do pracy ? weekendy oczywiscie 40 km na dzialke i jezdzenie trasy bedzie przez 5 miesiecy w roku