.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kupiłem takie auto, moje pytanie to od czego zacząć sprowadzenie tego auta do ruchu?
Audi w 2003 roku przeszło gruntowne przygotowanie do rejestracji po czym właściciel zapadł się pod ziemie. Auto na pierwszy rzut oka jest w stanie bdb jak na 15 lat w krzakach. Powiedzcie mi od czego zacząć reanimacje na co zwrócić uwagę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zerknij na rozrząd czy pasek nie sparciał za bardzo, i czy olej w ogóle jest, odpal i zobacz co się dzieje...
Jak nic, to pakiet start i ognia...

Pierwsze co to przekręcić silnik kilka razy na sucho (bez świec i przy maks otwartej przepustnicy) aby uniknąć ewentualnych problemów z zapieczonymi pierścieniami. Potem odpalić. Zrobić rozrząd, uszczelnić, sprawdzić podciśnienia a potem skontrolować heble, zawias etc. Powinno być okey.

A co z automatyczna skrzynia i dyfrem? Zmieniać od razu olej?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dyfer możesz zrobić. Skrzynie...można zaryzykować ale najpierw bym dobrze rozgrzał na postoju po uprzednim uzupełnieniu oleju. Potem można pokusić się o wymianę - może być tak, że od stania tarczki czy hydrokinetyka uległa uszkodzeniu.

Ja, od razu bym silnik wyjmował i rozbierał. Widziałem już takie silniki po kilku latach stania. Po kilkunastu, wszystko trzeba rozebrać, uszczelnić, pierścienie oczyścić. Jeżeli od razu się nie posypie, to za tydzień po odpaleniu. Wypije pół oleju, drugie pół wyleje się z każdej dziury. Zbiornik paliwa na bank skorodował, opony i hamulce to szrot. Gumy sparciałe, wydech pewnie też skorodował...Akumulator...

Koszta, koszta, koszta...

w sumie po tym zdjęciu i opisie nie wiadomo jak to wszystko wygląda, może warto, może nie,

Kolega przywiózł z Niemiec A4B5Q, zapłacił za nie ze 300euro. Wyszło że trzeba było całe zawieszenie zmienić, skorodowane mocowania tylnych amortyzatorów, tarcze i klocki. Zregenerować zaciski i zmienić przewody hamulcowe giętkie, płyny, rozrząd, cały silnik trzeba było rozebrać bo pierścienie były zapieczone, wszystkie uszczelki, olej w skrzyni automatycznej, amortyzatory, akumulator, kilka elementów do malowania, nagrzewnica była zaszlamiona i trzeba było deskę zdejmować i wymieniać nagrzewnice... Koła trzeba było kupić... Wydech był skorodowany. Wyszedł na niej jak Zabłocki na mydle.

Auto w 2002 roku przeszło gruntowna odnowe wszystko jest nowe z zerowym przebiegiem tyle ze 15 lat temu, nie ma na nim grama rdzy, po strzale w przód, podłużnice nie ruszone, auto ma 187kkm przebiegu jak jest z prawdziwością niech każdy sam sobie po cichu odpowie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ee... dziś wszsytkie mają 187 Skoro przez 15 lat nie jeździło - realne, ale wiesz, że nawet jakby jeździło to by tyle samo miało
Skoro wiele nie dałeś... podiagnozuj - może się okazać, że dobrze na tym wyjdziesz.
BTW... wlej w cylindry nafty na noc.

Z przebiegiem jak z kobieta, trzeba się domyślać a co zmieni nafta w cylindrach?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jak się pierścienie zapiekły to nafta może pomóc

Ja bym go odpalił zrobił kilkanaście km , i dopiero naprawiał co się posypało, jak cena oscylowała w granicach tysiaka, i samochód nie zarejestrowany, to zawsze można go na organy rozebrać .