.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zgadzam się z pierwszą połową. Co do głosowania na radykałów - nie zgadzam się.

Z tezą o radykałach się nie zgadzam. Już paru w historii było.Zrobili połowę tego co chcieli, a skutki były tragiczne.

No jasne, pytanie jakie interesy?

Odróżniam kasę którą pompowały USA w Solidarność w latach 80 tych, od kasy którą pompowały USA w NRF, od kasy, którą Putin pompował w Le Pen, od kasy, którą CDU pompowało - o ile to prawda - w KLD.

Profil polityczny CDU bardzo mi odpowiada, nie miałbym nic przeciwko gdyby w Polsce powstała racjonalna partia centroprawicowa. Ale wolałbym, żeby zamiast zasilać konkretną partię w początkach wolnej Polski, która to partia podziela poglądy CDU, zasiliła słabe wtedy instytucje demokratycznego państwa.

Apropos radykałów - Polacy właśnie głosują na radykałów. Radykalnych socjalistów, którzy utrzymują nierentowne państwowe firmy i wprowadzają parapodatki, żeby utrzymać oderwaną od megatrendów energetykę a także rozbuchane programy socjalne. W PO i PiS było kilka lat temu mnóstwo rozsądnych ludzi ale albo nie żyją (Gęsicka, Stasiak, Wypych), albo wypadli z głównego nurtu bo nie pasują do idiotokracji jak Poncyljusz, Kowal, Zalewski albo Nowak, który był najskuteczniejszym ministrów od infrastruktury drogowej w ostatnich latach. No ale dał dpy bo nie wpisał zegarka. I gawiedź ma używanie.

Leo, popieram, radykałów też, bo jak efekty będą takie po rządzie PO PSL to nic innego nie zostanie.

RKO, z tym Nowakiem to poleciałeś.

Mnie interesuje silne polskie państwo, z silną armią, naszą własną techniką i inżynierią, państwo w którym polski interes polskich producentów i polskich obywateli, będzie na pierwszym miejscu. Żeby
Po to są potrzebni politycy, żeby nie dali się wyr....ć innemu kapitałowi, innemu rządowi, żeby skończyło się robienie lodów lobbystom. Nie mówię tu o robieniu drugiej Korei Północnej, bo współpraca i wymiana doświadczeń jest korzystna, żeby tylko interes Polski i Polaków był na pierwszym miejscu, a nie tak jak teraz.

apropos silnego państwa: http://radioszczecin.pl/7,354464,niemcy ... -odpoczna-
proszę jak dba niemiecki rząd o swoich. Wyobrażacie sobie polski nierząd który wprowadza coś takiego dla kierowców z ukr rus blr ?
Oni mogą. A my nie. Wiecie dlaczego ? Bo są na końcu łańcucha pokarmowego, a nie my. To MY (podatnicy polscy) powinniśmy być na końcu łańcucha w PL , a nie kto inny

+1 Leo, sama prawda.

Z tym odpoczynkiem to już francuzi mają i włosi w najbliższej przyszłości wprowadzą, luksemburg właśnie dołożył swoją cegiełkę w temacie płacy minimalnej, a to wszystko w imię "swobodnego przepływu towarów i usług"....
A nasze rządy i te lepszei te gorsze nie potrafią zawalczyć o swoich przedsiębiorców, przypomni im się dopiero jak popadają i nie będzie miał kto podatku zapłacić...

I tu też się zgadzam Metyoo.

To mnie najbardziej wku... w tej całej unii. Że niby wszystko wszystkim po równo, dla dobra wszystkich a i tak są równi i równiejsi. To jest 100% orwell jakby nie było.

To jest ta unijna solidarność, z którą na ustach często występują unijni i nie tylko biurokraci.

W postępowych mediach na temat zamachu pisali incydent terrorystyczny, jak dwóch Polaków obrzucilo bekonem jakichś muzułmanów, to była to zbrodnia z nienawiści haha.
Do tego dziś słuchając w tok fm godziny komentatorów, dowiedziałem się, że w Szwecji są miejsca gdzie dziewczynki są dyskryminowane np w szkołach czy wsiadać do autobusu muszą tylnymi drzwiami itp i w Polsce jest tak samo bo kobiety są dyskryminowane na każdym kroku i odbiera się im prawa hahaha
Tam to mają w tych łepetynach nagrzanego zdrowo.

Bezrobocie 7,7, sprzedaż detaliczna w górę, sprzedaż hurtowa w górę, deficyt tylko 0,9 mld, 1,5% zakładane w tym roku, mimo wypłacania 500+ (gdzie te pieniadze były wcześniej? ) wzrost sciagalnosci podatków, PZU Orlen z olbrzymim zyskami, 45% społeczeństwa zadowolona z gospodarki ( najwięcej w historii) co tera Rychu i Grzagorz pocznie, nic się nie układa po ich mysli.Miało upaść, a rośnie haha.

A czasami pan ultraminister morawiecki nie przyznał się, że pińcet sfinansowali na krechę?
Poprzednia ekipa kreatywnie księgowała, a obecna uważasz, że mówi prawdę?

pincet plus nigdy nie było za "ich" tylko na nasze albo za "bankowe". W tej kwestii długo się nic nie zmieni!

Ja to wiem, Ty to wiesz, Oni to wiedzą.
Ale wiedzą też, że tak kupią dużą część społeczeństwa.
W/g mnie powinno to wyglądać inaczej.
Większe dopłaty, ale tylko tam gdzie trzeba czyli:
-Prywatne i państwowe żłobki i przedszkola za darmo (oni niech płacą, nic do ręki rodzicom).
-Darmowe wyżywienie w żłobkach, przedszkolach i szkołach (jak wyżej nic do ręki)
-Darmowe podręczniki.
-Można jeszcze rozważać inne cuda w stylu korepetycje.... angielski prywatny za darmo itd.

Ogólnie byłoby to sporo więcej na dziecko, ale ogólnie jestem PEWIEN że 2x mniejsze obciążenie do budżetu i pewność, że kasa idzie na to co było założone.

Patrzcie, jakie mamy rzetelne media:
http://lodz.onet.pl/jak-byc-w-dwoch-mie ... dz/6r1ljk5

Wnioski każdy sam sobie wyciągnie. Mi się już nawet nie chce komentować.

Następny ....
Rośnie, owszem u mnie też rośnie, ale żadna w tym zasługa ekipy rządzącej
Rośnie bo pracuję po 14-16h na dobę a firma działa w trybie 24h/7d (oczywiście nie tzw. pracy dla klienta, ale inne obowiązki związane z prowadzeniem małego biznesu) łącznie dają taką a nie inną ilość pracy
To wiadomo, że coraz więcej trzeba w wora wrzucać i im rośnie tyle, że palca do tego nie przyłożyli, wręcz przeciwnie

Jak ktoś nie widzi zadłużenia Polaków to nie wie skąd nagle wszystko idzie w górę. Miliony Polaków wzięło kredyty aby spłacić zaległości albo by przetrwać tudzież rozkręcić biznes. A skoro tak to wszystkie wskaźniki pójdą w górę bo kasa jest w ryku czy to spłącając zobowiązania, kupując dobra na krechę czy rozkręcając mikrobiznesy.

Bezrobocie zwiększy się w przyszłorocznych bilansach - efekt 500+ i braku pracujących w wielodzietnych rodzinach bo im się nie opłaca. Mniej majętni aby dostać 500+ przeszli na tzw "czarną pracę" bez umów aby zmniejszyć dochody dla uzyskania 500+. W UP się wyrejestrowują aby nie musieć chodzić do szkolenia i inne pochłaniacze czasu ze strony UP a przecież pracują...tylko, że na "czarno". To jest to ukryta wartość w tak niskim bezrobociu.

Jakkolwiek skoro mamy w końcu zieloną wyspę to czemu wiele rodzin tak negatywnie ocenia życie w PL i ucieka do innych krajów (UK, Skandynawia, ostatnio nawet turystyczne obszary Hiszpanii - info z lokalnego rynku pracy).

...bo w porównaniu do polskich warunków, tam zarobki są 4x wyższe i jest lepszy socjal. Nie ukrywajmy, że gdyby nie tożsamość z krajem i z ojcowizną, dużo więcej rodaków wyjechałoby za pracą za granicę. Zobacz tylko, że oni wyjeżdżają żeby się dorobić a emeryturę wolą w PL spędzać bo jest tańsze życie. Często dostając albo właściwie planując emeryturę zachodnią, a koszty życia polskie.
Pytanie dla zaawansowanych - skąd się biorą wyższe zarobki na zachodzie ?

Z niższych kosztów pracy to na pewno - mało kto zdaje sobie sprawę ile zabiera mu państwo w postaci ZUS, PIT, VAT, akcyzie itd... - jeśli lekko licząc 60% wypracowanego przez pracownika uposażenia zabiera aparat skarbowy, to nie ma co się dziwić... a potem ludzie się cieszą, że 500 dostali

Ale ... ostatnio mignęło mi gdzieś jakieś badanie - chyba 1/4 rodaków twierdzi, że nie płaci żadnych podatków, a już na pewno VAT - no jebłem - no to już wiadomo, co się składa na 30% PIS'u

Nie jestem zaawansowany jednak takie jest moje zdanie: wyższe to pojęcie względne, podobnie w PL w dużych miastach zarabia się więcej niż na prowincji ale też życie kosztuje i pytanie ile realnie Kowalskiemu zostaje w kieszeni ??
Co do zachodu, ile u nas jest tej demokracji po tym jak zostaliśmy ruskim oddani, zanim kraj się podniesie miną pokolenia a przy chorym stylu rządzenia naszych posłów może to potrwać jeszcze dłużej
Niemiec pracujący jako szeregowy pracownik także nie zarabia kokosów ale siła nabywcza jego waluty jest wysoka, na naszym formowym przykładzie nowe średnie audi w lizingu konsumenckim kosztuje miesięcznie powiedzmy 400E to dla niego stanowi 1/3 wypłaty dla Kowalskiego w PL 3/4 + vat

Niemcy z DDR po zjednoczeniu z RFN także nie byli w idealnej sytuacji, wypłaty poszły kwotowo 1 do 1 ale ceny już 2x to samo będzie u nas jak euro wejdzie
Jeśli kraj ma silną gospodarkę można to w miarę bezboleśnie przeprowadzić ale przy naszych realiach to inny świat

To że 60km ode mnie w Niemczech gość zarabia za tą samą robotę x4 jest w p....du irytujące
Jak powiedział Leper: "wy ludziom przestańcie zabierać oni sobie sami poradzą"
I niech ktoś powie że tak nie jest, ile jest pomiędzy brutto i netto przy wypłacie każdy wie do tego jeszcze od naszego netto zapłacimy 23% vatu a jeśli coś się uda komuś jakimś cudem odłożyć to czeka na niego podatek Belki