.: AUDI KLUB POLSKA :.

mam możliwość kupienia audi 100 C4 2,3 z 91 roku za 1000 Euro. jak myślicie warto po to jechać (auto stoi/jeździ nim mój kolega w Holandii)? w aucie nie ma gazu, są za to elektryczne lusterka, ABS, klima (nie działa), brudna tapicerka - do wyprania gdyż nie jest poprzecierana ani nie ma wypalonych dziurek. Kolor - szary

Zalezy w jakim stanie technicznym, ale po twoim opisie widac ze wlasciciel raczej nie przyklada duzej wagi do niego...
1000 E to chyba sporo jesli auto wymaga juz na dzien dobry inwestycji o jakich piszesz, a kto wie co jeszcze sie okaze

generalnie 1000 OJRO za C4 2.3 to niedużo pod warunkiem że jest w dobrym stanie tech , ale chyba ten egzemplarz nie jest właśnie taki aha i kwestia czego oczekujesz od autka

Witam! Kupic mozna ale dlaczego Ty masz jechac ... niech on przyjedzie Jesli sie zdecydujesz je wziasc to moge Ci w ciemno powiedziec, szykuj nastepny 1000 euro aby go doprowadzic do stanu "uzywalnosci". Wybor nalezy do Ciebie.

i za ta kase bedziesz mial moze nie najoszczedniejsze ale bardzo wygodne auto.

przez chwile się nad nim zastanawiałem, ale dałem sobie spokój. W zasadzie to bym zamienił C4 2,0 na 2,3 i przy 2,3 nie popełniłbym błędu i założył wtrysk gazu a nie mikser
zrezygnowałem z autka bo się troche więcej o nim dowiedziałem. jest to samochód który szef pewnej holenderskiej firmy kupił i dał go swoim pracownikom na dojazdy do pracy, ale po kilku miesiącach stwierdził że za dużo pali i kupił im golfa diesla a jeśli to było autko służbowe - nawet przez kilka miesięcy - to lepiej nie ryzykować
a co do przywiezienia, to myśle że za 1000 - 1100 Euro przyjechałby do Polski, więc jesli ktoś chciałby kontakt do gościa - info na PW