tomeksopot napisał(a):
No to żeś nas kolego oświecił i ostrzegł jednocześnie...
się tak nie spinaj bo Ci żyłka pęknie...
Jak byś miał touarega 5.0TDI to też by ci żyłka pekła jak bys 25 000 zl zostawił w rok na naprawy a i tak dalej oleje pryskały by na wszystkie strony. Auto kosztowało 75 000 zl .
Co to wogole za wypowiedź. Zobacz jakiego avatara masz na forum, trzymaj poziom stary odpowiedni dla tego loga.
Zauwazyłem ostatnio że są z 2013 roku audi a6 c7 3.0 BIturbo w niziutkich cenach. Czyżby próby pozbycia sie szajsu?
Czy przypadek Pana zakaładającego ten temat może wynikac, że auta są z Polskiego salonu? Jak można źle używać auto które jest serwisowane jeszcze na gwarancji? Z........... za bardzo? Co mogli robić, że zepsuli to auto? Mam obecnie jaguara 3.0 benzyne i zapierd***m również. Nic sie z autem nei dzieje.
edit by Przemo: kolego, zluzuj się lekko i bądź uprzejmy poprawić nieco słownictwo.... w sumie powinienem przywalić Ci WARNA... ale mam dziś dobry dzień wiec tylko ostrzegam grzecznie