Witam wszystkich serdecznie jako nowy użytkownik. Szukałem wątku o takich objawach na forach, ale identycznego nie znalazłem. Silnik 2.8 z benzyny nie odpala bez dodania gazu, zakręcę z 2 sekundy i chodzi. Jeździ jak złoto na PB czy zimny czy ciepły. Po przełączeniu ręcznym na gaz ( nie wiem niestety jaka posiadam instalacje LPG) zaczyna się kłopot. Po usłyszeniu zaworu butli jest wyraźny spadek mocy . Jedzie nie przerywając nic, ale jednak spadek. Gdy silnik ma 90 stopni, zaczyna przerywać, szarpac . Dusi się po prostu. Niekiedy przy wrzuceniu na luz obroty spadały do zera ale wracały do normy, nie raz trzymają się normalnie. Przy puszczeniu gazu słychać wyraźne strzały LPG, jedne slabsze inne mocniejsze. Proszę o pomoc. Informacji starałem się napisać jak najwięcej. Pozdrawiam
|