.: AUDI KLUB POLSKA :.

mieć 100koła i C6 kupić

Jak już rozważasz C6 to lepiej kup sobie zdrowe, poliftowe A5 w sportbacku. Na prawdę fajna fura. Na A7 to chyba nie mac co się szarpać bo ciężko coś fajnego będzie dostać.

Była mowa o 80-90 tysiącach Skoro A5 Sportback to gabarytowo A4 B8 będzie zbliżone.

Mieć 100 koła i wydac na auto

+1

...no chyba, że to 1-2 miesięczny dochód to jeszcze rozumiem....

Bardziej zrozumiałe jak mieć 20 i wjebać w auto warte 6....po czym dalej będzie warte 6

Dlatego właśnie z gustami jest jak z dupami, każdy ma swoją
BTW: dalej będzie warte 6, ale skoro ma być na lata to jakie to ma znaczenie?
Dla mnie warte więcej, bo mam porobione i jest niezawodne (w sumie to nigdy A8 mnie przez ponad 10 lat nie zawiodło).
A i fakt kołpaków nikt nie ukradł, za to zaślepkę "oooo" na feldze owszem, ale to na samym początku (jakieś 9 lat temu), a wtedy jeszcze złodzieje interesowali się D2
Na szczęscie juz im przeszło, i mogę sobie jeździć tym gdzie chcę.

No i to auto za 100 koła, jak będzie miało 22-23 lata, napewno nie da się porządnie naprawić za 20 koła Ono zwyczajnie tylu lat nie dożyje.

+1

Dlaczego nie ? Ale na nowe, bo na używane, tylko dlatego żeby mieć cztery zera w logo to trzeba naprawdę mieć coś z głową. A co z nowego CCCO za 100k kupisz ?
Dlatego kupiłbym kurę i czapkę z nutrii i zapuścił wąsa.

ja bym w tym budżecie szukał A5, bardzo fajne i udane auta. szukałbym albo przedliftowego 3.0tdi, albo poliftowego 2.0 + ewentualny program. eksploatacja tych aut wcale nie jest droga, powiedziałbym, że pewnie tańsza niż 17-letniego S8.

http://www.audiwarszawa.pl/modele/a6-al ... ultimedia/ - miałem jazdę próbną wczoraj. Ale przekracza nawet mój skromny budżet. Co prawda wydawało mi się że lecę a nie jadę... Pytanie. Dołożyć? Czy dorwać 2-3 letnie?

Przecież nowy C7 Allroad chodzi od 300k PLN to o czym tu w ogóle mowa ? Nagle masz 3x taki budżet jak początkowo zakładałeś ? Nawet te z 2013, czy 14 roku chodzą po grubo ponad 100k PLN.

Tylko waląc w inne auto,albo drzewo wolałbym w aucie za 100tysi niż w starym rzęchu
Bierz C7 lub F10 ,A5 jest dla hobbitów.

Wspominałem już, że pieniądze to nie problem ale nie chce wyrzucać ich bez sensu bo nie przyszły do mnie same, tylko zapracowałem na nie

jak masz budżet na C7 to bierz bez zastanowienia, naprawdę dobre auto.