.: AUDI KLUB POLSKA :.

pewnie jakiś 5w30 jeszcze był zalany

Może tak być, książka rzeczywiście ma wpisy i interwały w klimacie LL.
Jaki olej najlepiej się sprawdza? Producent nie zaleca przypadkiem 5w30?

wymiany wariatorów też nie zaleca

Zaleca 5w30 ale tak samo interwały co 30kkm. Każdy dba o swój biznes aby nie upaść - Mercedes przeciez prawie upadł w latach 80tych po produkcji w123. Także teraz dbają aby auto było bardziej awaryjne.

Bezpieczny olej to 5w40 lub 5w50 lub 10w50 (to też "syntetyk" w większości przypadków). Ale trzymałbym się tego pierwszego jeśli styl jazdy masz mieszany.

Idę do garażu popieścić AAH - tam nigdy nie padł wariator

Moc jest w prostocie, a nie w koniach mechanicznych

Na moje pompa oleju umiera i stad zapalało się wcześniej ciśnienie. Jak co mam całego ASN'a na części (teraz mam juz 3 silnik w mojej a i tak lubie ten motor)

Połowa tych motorów grzebana była dołem... panewki losowe, bez pomiarów, bez pasowania...
Potem olej puszczają a kontrolka oleju po oczach wali...no ale skoro mgura to nie tragednia a jak się zaśweci jest za późno

Jakby od poczatku zmieniali olej co 15kkm to problemu by nie bylo.

Wytapatane Note 3 PRO

Pełna zgoda Panowie. Auto niedawno kupione, nie zdążyłem niestety wdrożyć mojej praktyki użytkowania i serwisowania auta. W toku rozbiórki wyszło, że całe odpowietrzenie było tak zawalone majonezem, że może 1/3 średnicy została wolna ale nie wiem czy ma to związek z ciśnieniem oleju. Generalnie auto zadbane, wszystko na oryginalnych częściach, w komorze czysto itp. ale na filtrze oleju widzę 30000km więc cudowny serwis LL był..
Da się jakoś organoleptycznie ocenić stan pompy oleju?

Jedynie tylko luzy wylapiesz. Jak jest sztywno a cisnienie ponizej norm to juz ewidentne zuzycie.

Odma ma duze znaczenie bo cisnienienszlonw uklad korbowy zamiast wyciagac je z tamtad.

Wytapatane Note 3 PRO

ja bym tu dopisał jedną z pierwszych ofiar LL, 2.5 v6 tdi
dzisiaj to praktycznie wszystkie auta na LL, czy to opel czy to peugeot...

A jak rozbierałeś... w/g Twojej oceny ktoś tam mógł grzebać ? Mało w odmach to krótkie odcinki lub małe ilości płynu w oleju.
Czasami też pozostałość po mechanikach partaczach którym przy zrywaniu czapy woda z olejem miesza się i leci do miski a oleju wymienić się im nie chce po zabiegach naprawczych.
Obawiam się innej przypadłości ASNów... pękniętego bloku.
To co opisujesz może do tego pasować - płyn chłodniczy dostał się do układu olejowego i wpompowany na magistralę zatarł Ci wałki. Bloki w ASN lubiały pękać i są to czasami pęknięcia niewidoczne gołym okiem.
Nie wariował Ci czasami czujnik poziomu oleju ? Jakieś inne efekty uszkodzenia podobne do UPG ?
Nie wiem ile i jak chcesz jeździć ale bym dał blok do sprawdzenia tak na wypadek wszelki.

Raczej nikt tu nie zaglądał. Widać, że auto traktowane przez wymieniaczy (nie mylić z mechanikami) z ASO w trybie LL. Żadnych wycieków, śladów i ubytków nie zarejestrowałem. Bąków nie puszcza, temperaturę trzyma, problemów z poziomem oleju nie było, śladów majonezu w zbiorniczku wyrównawczym też nie ma. Rzecz właśnie w tym, że nic na UPG nie wskazuje.

Panowie podpowiedzcie czy oryginalne przewody odpowietrzające mogę zastąpić olejoodpornymi przewodami gumowymi? Średnica ma wielkie znaczenie czy mogę dać ciut większą?

O ile wytrzymaja okolo 90C bo tyle temp ma mgła olejowa w odmie.

Weze olejoodporne srednica nie mniejsza niz byla. Dodatkowo wytrzymalosc min 2 bary

Wytapatane Note 3 PRO

Michał a czemu 2 bary? Turbiny nie zakłada Zeby w korbowej bylo 2 bary to tloki bez pierscieni wsadzac musial

Po to, ze jakby odma sie przytkala nie wywali ich, nie porozrywa. Lepiej niech strzeli separator niz wezyk...szkoda myc caly silnik i maske.

Wytapatane Note 3 PRO

Można powiedzieć, że niemal wszystko jasne. Po lewej stronie, czyli tam gdzie się zatarł wałek, kolizja. Wyraźnie skrzywiony jest jeden zawór, tłok oberwał delikatnie, tak jak na fotce, więc raczej nic mu nie jest. Pół biedy bo i tak cała głowica będzie wymieniona. Na drugiej kolizji nie było ale pojechała na dokładnie sprawdzenie, planowanie i ewentualnie dotarcie gniazd. No i w zasadzie tyle...taki oto jest efekt LL, a w konsekwencji zatarcia wałka rozrządu.
https://zapodaj.net/5304625b5e38d.jpg.html

Powoli składam do kupy silnik po zatarciu walka i dziś, oczyszczając go nieco, pod grudką błota z olejem (co ciekawe raczej suchą grudka, tak jak by nie było tam stałego wycieku) znalazłem to:

https://zapodaj.net/ed32d3a8803d3.png.html
https://zapodaj.net/362282ad7b97a.png.html

Czy ktoś się spotkał z dziura w tym miejscu, raczej nie wygląda na fabryczną. Brzegi są bardzo cienkie, może jakaś wada w produkcji. Tylko co z tym zrobić? Mogę to po prostu zabezpieczyć uszczelniaczem - oczyścić, uszczelniacz po obwodzie i przykleić na to kawałek aluminiowej blaszki, tak żeby uszczelniacz nie dostał się do środka?