.: AUDI KLUB POLSKA :.

Uszanowanie,
Może zderzył się ktoś z Forumowiczów z problemem zawyżającego przebieg licznika kilometrów (100 C3) ?

Z prędkościomierzem i licznikiem kilometrów walczyłem już na konsoli (problem styków i jednego zimnego lutu) i jakoś działało. Ostatnio padło, zupełny brak sygnału, więc wymieniłem czujnik prędkości. Skutek jest taki, że kilometry szaleją - ok. 20-30% większy przebieg w stosunku do wcześniejszych wskazań a prędkościomierz "faluje".
Pluję sobie w brodę, że nie wziąłem OEM-u ze szrotu tylko nową podróbę, ale czy ma to w przypadku tak prostego urządzonka jakieś znaczenie? Zgłupiałem i z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Zadałem pytanie i sam sobie odpowiedziałeś. Brawo!

Pięknie dziękuję za zainteresowanie.
Na szrot biec po sprawdzony czujnik, mam rozumieć ?

Chyba najprostsze rozwiązanie.

Jeszcze raz dziękuję, sprawdzę i powiem.

A miałbyś pomysł co dalej, co na konsoli może za ten problem odpowiadać?
To już chyba nie jest kwestia lepszych czy gorszych styków. Jadąc na szrot kilometry się zatrzymały (prędkościomierz dalej faluje), wymiana podróbki na OEM nic nie zmieniła, licznik stoi a prędkościomierz niestabilnie przybliżoną prędkość pokazuje.

Może trzeba zębatki w liczniku kilometrów sprawdzić ,jak jest mechaniczny.

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie wskazówki.
Jednak była to kwestia styków, jeszcze raz poprawiłem piny zegara z licznikiem i kilometry ruszyły, prędkościomierz unosi się z opóźnieniem, ale wskazania są wreszcie poprawne.
Nie rozumiem tego, wydawało mi się zawsze, że w tego typu nisko-prądowych urządzeniach kontakt jest problemem zero-jedynkowym czyli albo jest albo nie a jednak nie.