.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Audi a4 b6 AWX 2001 r
Mam problem ostatnio przy wrzucaniu 5 biegu usłyszałem mocny zgrzyt ale bieg normalnie wchodzi.
Wczoraj jechałem i zazgrzytało przy niskim biegu i przestała wchodzic 2 ! Kompletnie nie da się jej wrzucic ani na odpalonym ani na zgaszonym silniku.
Mam wrażenie że wcześniej mi się troche ślizgało sprzęgło..
Jest to wina sprzęgła ?
Proszę o pilne odpowiedzi gdyż człowiek przebywa na wakacjach i zaraz trzeba będzie jakos wrócic i nie wiem co mam zrobic

Synchronizator zablokowal prace skrzyni. Auto na lawete i do naprawy. Nic nie kombinuj bo rozwalisz skrzynie kompleksowo ...

problem w tym że jestem 650 km od domu..
Jakie to są w ogóle koszta i co konkretnie mogło się stac ? to się zepsuło ? trzeba nowe ? Jakiś czas temu zaczęło mi się sprzęgło ślizgac , ma to związek ?
za możliwie jak najobszerniejsze opisanie tego co może miec miejsce będę bardzo wdzięczny

Jak zgrzytało, to sprzęgło ciągnie a nie się ślizga. Jeżeli wkładałeś biegi na chama ze zgrzytem bez dobrego wysprzęglenia, to szukaj drugiej skrzyni,bo tej zapewne nawet szkoda rozbierać, i oczywiście załóż nowe sprzęgło Jak były takie objawy to po co wypuszczałeś się taki kawał od domu ?. Teraz najlepszym rozwiązaniem będzie samemu wynająć najazd gdzieś koło domu, i przywieźć tą krypę we własnym zakresie, bo wszelkie holowania wyzłocą Ci pupę elegancko.

skakały obroty tak jakby się ślizgało , teraz usłyszałem zgrzyt i 100 km później nie mogłem wrzucic 2. Sprzęgło trzeba z dwumasą ? Wszystko to są mega wielkie koszta z tego co czytam

Wszystko zweryfikuje mechanik po rozebraniu. Ale pewnie trzeba będzie wymienić . Sprzęgło kompletne 1000-1500, skrzynia używka 400-600, robocizna ze 400-600 zależy jaki tam "serwis", czy ośka czy quattro, do tego olej nowy do skrzyni, jakieś pierdoły....pewnie taniej było polecić samolotem

zwykły napęd bez udziwnień, sytuacja to wygląda tak że wracam teraz na weekend do wwa i znów tu wracam ( pewnie pociągiem ) myślę czy nie warto by było tego tu na miejscu zrobic jak działac to grubo bo tak to laweta i w ogóle cała reszta kosztów to mnie zje a i tak nie zapowiada się żeby było lekko..
A może macie polecic solidnego mechaniora w zachodniopomorskim ??

Zaprowadziłem do okolicznego magika i zostawiłem auto ma wieczorem spojrzec i zdiagnozowac co i jak.
Mam wciąż pytania
Czy to padła skrzynia ? rozumiem że tak
Ale ważnym pytanie jest czy padła skrzynia przez ślizgające się sprzęgło ?

Bez szklanej kuli odpowiem ze raczej skrzynia,ale powyższe zdementuje lub potwierdzi mechanik.

wróciłem od magika , ponoc miał szklaną kule i mówi że skrzynia do wymiany
czy jest to konsekwencją ślizgającego się sprzęgła to nie był w stanie jednoznacznie odpowiedziec
Powiedział 800 za wymiane ale też poradził żeby wracac do domu i robic u siebie to
650 km obawiam się że może nie dociągnąc do domu...
co byście poradzili ?
jak po numerze vin znalezc odpowiadającą skrzynie ?

Skoro nie zalezy Ci na tej skrzyni to wracaj uzywajac dostepnych biegow.
Kiedys zdarzylo sie mojej Pani zostac tylko z zakleszczonym 5 biegiem w A80 1z i palac sprzeglo wróciła do domu ...
Ty masz duzo latwiej takze do boju

no nie działa jak należy więc domniemam że trzeba używkę kupic ? czy regenerowac ? jakie koszta ewentualnej regeneracji?
tylko że teraz się przejechałem i znów troche gorzej wchodzi 1 ... do tego jak ją wymęcze to jeszcze mi dwumas padnie ?
nie wiem co robic

Ja kiedyś wróciłem do domu bez docisku, ale tylko 60km Masz biegi, skrzynia idzie do kosza to jedź, najwyżej będziesz miał bliżej do holowania

Ja bym jechał.

BĘDĘ JECHAŁ ale to dopiero w przyszły piątek więc mam jeszcze czas na różne pomysły bądź ruchy.
Skrzynie się regeneruje czy wstawia używkę ? jakie są ewentualne koszta regeneracji ? widzę że nikt nie odpowiedział wcześniej na te pytania a one nurtują człowieka. Skoro ślizgało się sprzęgło to też trzeba to zrobic ? jak sprzęgło to też dwumas ?? jest ktoś w stanie prostymi słowami opisac zależności ?

Uczepiłeś się tych kosztów jak głupi. No kto ci powie co ile kosztuje jak sam nie wiesz co masz zepsute? Masz allegro zobacz używki chodzą po 400 pln więc robocizna wyjdzie drożej przy rozebraniu. Reszta też nie wiadomo może koło ocalało , ale jak się ślizga to zapewne wypalone i do wymiany. Po co sobie łeb na pusto zatruwać, postaw w kąt tego grata i wczasuj.

pierwszy raz jestem w tak zatrutej sytuacji to już mną przesiąknęło... wczasuje już 3 tygodnie więc wypoczęła głowa
POSTANOWIONE jade jutro wieczorem , co ma byc to będzie.
a na przyszły tydzień jeszcze wróce wczasowac
wcześniej miałem b5 i służyła bardzo dobrze , długo i bez szwanku
myślałem że b6 będzie jeszcze lepsza ale trafiłem na jakiegoś szrota co to od początku same problemy..
Zrobie co trzeba i wystawiam
tak czy inaczej dzięki za wszelkie info
jeszcze pewnie będę się chwalił jak powrót ...
peace

Jak zrobisz to pojeździsz, chyba, że motor szwankuje, albo elektronika, której pewnie nie ma

W temacie skrzyn... ja zawsze naprawialem z dobrym skutkiem. Kupno uzywki to totolotek.
Tyle ode mnie.
Jak rozbierzesz-bedziesz wiedzial co padlo. W przeciwnym razie trzeba znow uzyc szklanej kuli ...