Przestańcie bo się zarumienię
Nic na siłę. Kolega napisał, że szuka to zaproponowałem. Woli od handlarza, jego wybór. Każdy sam dokonuje wyborów wg własnych kryteriów.
Prawda jest taka, że nikt auta jeszcze nie oglądał. Ludzie lubią bajki od handlarzy. Jeśli ja przez telefon mówię prawdę o lakierowanych elementach (a nie mam czego ukrywać bo auto nie jest złamasem jakich wiele) to automatycznie tracę klienta. Ale nie pali się, każdy towar ma swojego kupca. Jak przez najbliższy miesiąc się nie sprzeda za satysfakcjonującą mnie kwotę (bo zdążyłem zrobić rozrząd, hamulce, odzyskać moc, uzupełnić braki w postaci plastików, elementów wyposażenia itp. , opłaty ważne jeszcze pół roku - więc o schodzeniu z ceny na siłę nie może być mowy) to auto pojedzie na program (już jest Downpipe i szacunkowe 197KM zdrowej serii po logach - dzięki
przemik ), później LPG i będę upalał przez zimę
Co do Szweda, doczytałeś kolego że do ceny trzeba doliczyć opłaty
Możliwe więc, że umowa ze Szwedem będzie na Ciebie