.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich serdecznie,

Zarejestrowałem się na tym forum, aby zasięgnąć opinii ludzi, którzy są w temacie, także raz jeszcze witam.

Życie tak mi się ułożyło, że jestem zmuszony kupić coś tańszego w budżecie 4000 - 7300 zł.
Zdecydowany jestem na kilka aut, ale zależy mi przede wszystkim na bezawaryjnej jeździe (70% miasto, 30% trasy) i ekonomii (tylko LPG lub diesel) oraz komforcie.

Stąd mój wybór padł na Audi A4 B5 (najlepiej w kombii) lub A6 C5 jednak obawiam się że w tych pieniązkach będzie ciężko coś godnego uwagi dorwać.
Moje pytanie jest następujące - czy za takie pieniądze jest szansa dostać w miarę dobre auto, w którym nie będzie się połowa rozlatywać?
Może ktoś z Was ma akurat B5tkę na sprzedaz?
A może jednak takie pieniądze nie są wystarczające?

Uprzejmie proszę o info
dzięki )

Nie Napisałeś jaki silnik... Diesel, czy benzyna... Duży, czy mały, czy z LPG...

A4, spokojnie Kupisz coś porządnego.
A6 c5... Ta kasa nie starczy na nic porządnego...
Pomyśl nad czymś takim: https://www.olx.pl/oferta/audi-a6-c4-2-6-CID5-IDog3Ei.html#d279b43abc

Będziesz miał fajny samochód...

Mam B5 97' rok kombi 2.6 quattro z gazem
Mieści się w budżecie, nawet parę złotych by zostało

Wybaczcie może faktycznie za mało informacji zawarłem.

Zależy mi aby auto było ekonomiczne więc w grę wchodzi LPG (założone) lub diesel.
Co do A6 C4 podanej przez kolegę Energy - słuchaj, miałem taką kiedyś kilka lat, w kombiaku, 2,5 TDI Rzędowy, coś wspaniałego. Aktualnie A4 b5 czy A6 C5 podoba mi się bardziej, tamto autko już trochę za stare (dla mnie).

Uspokoiliście mnie co do A4, że jednak jest szansa coś znaleźć.
Co do silników - Wiem, że zabrzmię laicko, ale szukam czegoś co nie będzie sprawiało kłopotu. Domyślam się, że 1.6 to porażka?
Najbardziej oscyluję przy 1.8.
Newman - z ciekawości jak masz chwilę możesz pokazać fotki, z tym że słyszałem, że stare 2.4 i 2.6 są jednak kosztowne w utrzymaniu ;/

Co do diesli to nieśmiertelny 1.9 w kazdej odmianie mile widziany.

2.4 masz dopiero w C5- a te odrzucasz.
Zaś 2,6 i 2,8- mają małe bolączki, ale do ogarnięcia. Więc nie wiem dlaczego je odrzucasz.

Słuchajcie ja nic nie odrzucam Mi chodzi o to, że chce coś co nie będzie sprawiać kłopotu.
Jaka jest bolączka 2.6?

Bo chyba 1.8 będzie mniej problematyczny niż V6'tka

Niestety wszystko kręci się wokół kasy.

1.8 czy 1.6 mają większy popyt wśród tych co mają węża w kieszeni- przez co ceny takich 2.6 są śmieszne względem tego co oferują.
Ogólnie może się trafić vka z apetytem na olej, wycieki niemalże zewsząd i problemy z plastikowym dolotem.

Ano właśnie ;/ Tak jak wspominam, gdybym miał kasy sporo, to bym celował w A4 B5 2.8 quattro i miał wszystko w d...

Niestety jestem zmuszony kupić coś co oprócz ekonomii będzie mało awaryjne..

golf IV, 1.6 SR + LPG. Trochę maślane skrzynie, ale do przeżycia.

Proszę, tylko nie Golf z 1.6 SR. Miałem takie ustrojstwo w LPG i przeklinałem moment, kiedy podpisałem umowę kupna takiego bolidu.

Nie jedzie to w ogóle, przy 100km/godz jest już głośno w kabinie, a apetyt na LPG ma na poziomie 2.8 V6....

chce kolega "sztuczne" oszczędności- to proszę bardzo, ja bym sam kijem nie tknął.

Nie no Golfa raczej nie biorę pod uwagę.
Z VW to prędzej Passka B5, a z Seata Toledo II, ale skłaniam się raczej ku Audicy

To szukaj A4 B5, ale nie bój się V6 - te są udane w B5.

A powiedzcie mi bo okazało się, że znajomy ma do sprzedania A4kę w kombi, 97r., 2.8 pb + LPG quattro, zawieszenie S-line i ogólnie fajnie doposażona - czy warto by kupić taką? Chodzi mi tu o koszta utrzymania, tzn spalanie LPG, napęd quattro, 2.8 - serwisowanie chyba sporo droższe niż normalnie, czy przesadzam?
Bo wiadomo, że auto pięknie jedzie, ale czy podczas ewentualnych napraw mnie nie pogrąży finansowo? Jeszcze pytanko o zawiechę ori s-line, czy ona jest komfortowa w ogole? Nadaje się na miasto?

zawieszenie s-line, podejrzewam, że o jakieś 1be chodzi.
Sprężyn na tył jest ze 20 rodzai- na przód prawie 10 więcej.
Co do takiego jak nazwałeś s-line zawieszenia (a to błąd) będzie twardsze, a przy złym doborze sprężyn pójdzie ciut w dół- a wszystko to w niczym nie przeszkadza, góra, że w offroad latasz.

Co do q- kompletnie niczym się nie przejmuj- bezobsługowe.

Spalanie 13-18 l średnio LPG w zależności, jak się obsługujesz z gazem.

Po tylu latach i popularności części tanie jak barszcz.

Bierz wóz pod lupę u mechanika i kupuj jak godna zainteresowania.

A widzisz, to mnie zaskoczyłeś.

Tzn auto wymaga sporo dopieszczenia, bo było nieco katowane, na pewno jest problem z wbiciem 3 biegu, ranty drzwi są pordzewiały i trzeba by to robić itd

Na diesla za mało.
Chyba ze kolega szuka skarbonki.

Może być PB z LPG

Dziwi mnie, że Chcesz oszczędzić a nie Chcesz C4... B4...

C5 to już nie to samo jakościowo.
B5 koroduje, zawieszenie jest nietrwałe, w quattro korodują mocowania amortyzatorów z tyłu. Nic z pozoru nie widać, a po rozebraniu tyłu - dramat! Jak ktoś ze sprzęgła strzelał, kręcił bączki na suchym asfalcie czy nie dbał o opony to i quattro zacznie sprawiać psikusy...
Do wymiany rozrządu w V6 trzeba demontować cały przód, silnik ACK jak zaniedbany - da popalić.

Czkawką Ci się ta oszczędność odbije...

Najlepiej: Kup, i zaraz Będziesz częstym gościem forum w dziale technicznym...

Tyle razy się mówi: jak Masz kupić nowszy model - złom (bo najtańszy), Kup droższy, ale starszy model. Ja bym się na C5 porywał z kwotą 15 tys+

C5 odpuszczam, bo tutaj trzeba jednak mieć sporo pieniędzy.

Pozostaje A4 B5 - uważasz Energy że tutaj również z tym budżetem nic nie zdziałam??