przemik napisał(a):
Słaba pompa ech.... bajkopisarze.
W logach jest lepiej niż poprzednio.... przynajmniej nastawnik wyrabia się teraz z regulacją kąta wtrysku.
Faktycznie osprzęt nie jest w stanie utrzymać kąta wtrysku na wysokich obrotach i pojawia się to szarpniecie.
Lepszym pomysłem niż podmiana pompy wydaje się być podmiana wtrysku sterującego... jeśli masz taką możliwość.
Pompa już w poprzednich logach nie wydawała się podejrzana.... tzn. widywałem tu dużo gorsze.
Pompę teraz mam zamontowaną starą ( z tego silnika z starymi głowicami)
Właśnie nie posiadam drugiego sprawnego wtrysku sterującego. Aktualny ma ok 95 omów oporności.
Moim spostrzeżeniem też jest że auto na biegu jałowym po wciśnięciu pedału gazu w podłogę musi się najpierw obudzić, później jakoś dokulać do 2 tyś. a później to już jakoś idzie. Od początku tak ma, kupując myślałem że to wina wtrysku sterującego.