.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Kiedyś zakładałem już temat związany z moim Audi A4, ale troszkę się pozmieniało, zrobiłem nowe logi i chciałbym żeby autko zaczęło śmigać. Ogólnie to jestem po wymianie silnika ( w starym poleciał wałek ) oraz pompy (kupiłem używaną, bo swoją już raz regenerowałem i padła po 25 tys...). Podsumowując to teraz mam słupek BAU (rzekomo przebieg 260 tys, ale bez dokumentacji) z wtryskami po sprawdzeniu (jeden delikatnie był słabszy, ale w normie). Pompa używana też z BAU, a reszta osprzętu została z dawnego AKE. Przepływomierz wyczyszczony, wężyki od podciśnienia wymienione, N75 zapsikany WD40 i lekko przedmuchany ( nie chciałem rozbierać ). A problem to dziwne dźwięki turbiny przy ok 2000 obr/min i przy 2400 obr/min i jakby sapanie podczas schodzenia z obrotów. Dodam, że te dźwięki nie tylko przy wchodzeniu na obroty, ale także przy schodzeniu z obrotów (widzę że w grupie 11 coś się dzieje niedobrego). Wydaje mi się także, że auto nie ma mocy, którą powinno mieć. Jeśli ma ktoś chęć spojrzeć fachowym okiem i się wypowiedzieć to będę wdzięczny.

Basic settings:
Grupa 000: http://vaglogi.pl/log-000_h04A2t.html
Grupa 003: http://vaglogi.pl/log-003_6c4x7w.html
Grupa 004: http://vaglogi.pl/log-004_mjcXjuH.html
Grupa 011: http://vaglogi.pl/log-011_AJ7QqDS.html
Dynamiczne:
Grupa 000: http://vaglogi.pl/log-000_3z7ZHm.html
Grupa 001: http://vaglogi.pl/log-001_jd6GS1Z.html
Grupa 003: http://vaglogi.pl/log-003_6P4Tb5a.html
Grupa 004: http://vaglogi.pl/log-004_gLIuN.html
Grupa 008: http://vaglogi.pl/log-008_shU0YY.html
Grupa 010: http://vaglogi.pl/log-010_AEmp6ce.html
Grupa 011: http://vaglogi.pl/log-011_RXNzdrl.html
Statyczne:
Grupa 000: http://vaglogi.pl/log-000_4jjMYmI.html
Grupa 001: http://vaglogi.pl/log-001_0fqjjj.html
Grupa 003: http://vaglogi.pl/log-003_5681oRS.html
Grupa 004: http://vaglogi.pl/log-004_b8xhC.html
Grupa 007: http://vaglogi.pl/log-007_41r0q21.html
Grupy 013, 014: http://vaglogi.pl/log-013_014_Ue4qhHC.html

Turbo jak na vnt wstaje późno. Nastepnie ,gdy juz sie rozkreci - przeladowuje.
Nikt nie grzebal przy sztandze?

Kiedyś, dawno, była gruszka wymieniana, bo stara przepuszczała, ale też na używkę (chyba z turbo od 150ps), bo akurat mieliśmy taką na stanie. Możliwe, że wtedy coś się zmieniło, czy to raczej nie miało wpływu?

Te dziwne dzwieki które słyszysz to ewidentnie z turbosprężarki.... która na moje oko wymaga wyczyszczenia.

Gruszke, N75 i cały układ podciśnienia pracuje dobrze... i raczej nie grzebałbym tam.

Druga sprawa to koszmarnie ustawiony rozrząd.
Nastawnik nie jest w stanie osiągnać wartości kąta wtrysku zadanej przez ECU.
Pomimo zapłonu (statycznego kąta wtrysku) ustawionego w normie.

Czyli czyszczenie turbosprężarki, trochę się obawiam czy podołam zadaniu, bo mechanikiem nie jestem, a z racji że jestem za granicą to o specjalistę ciężko. Widziałem fotostory i mam aspiracje żeby się podjąć wyzwania . Z podstawowym zestawem kluczy da radę, czy potrzebuję czegoś specjalistycznego?

Co do rozrządu to raczej zabawa nie dla mnie. Szkoda, że nie pomyślałem o tym żeby sprawdzić ustawienie przy wymianie silnika. Cóż, takie życie. Mam rozumieć że przestawienie statycznego kąta wtrysku tak, żeby nastawnik mógł złapać kąt zadany nie jest dobrym pomysłem ani rozwiązaniem?

Jest tylko obejściem.... ale w tej sytuacji jedynym "bezkosztowym" podrównaniem stanu obecnego.

Z dwojga złego, co lepiej zrobić? Przestawić czy zostawić? Co wyrządzi mniej szkód i będzie bezpieczniejsze? Do przedstawienia rozrządu mogę podejść w kwietniu (zrobię jeszcze jakieś 4tys km). Kąt wtrysku mogę przestawić w każdej chwili.

Ustaw statyczny kąt wtrysku tak aby oscylował w granicach 2.5 * ATDC na Late w 004 Basic Settings.
I pokaz wtedy logi
Statyczne - 004 i 004 Basic Settings
Oczywiście mowa o rozgrzanym silniku.

Poprawiłem kąt wtrysku, minimalnie brakuje, ale ciężko było trafić w odpowiedni punkt. Wystarczy, czy jeszcze próbować korygować?
Statyczny:
Grupa 004: http://vaglogi.pl/log-004_E6SYE.html
Basic Setting:
Grupa 004: http://vaglogi.pl/log-004_o0T8vii.html

Wracając jeszcze do tematu turbiny. Czy patrząc po logach, możliwe jest, że problem z nieodpowiednim ciśnieniem doładowania spowodowany jest jakąś nieszczelnością w okolicach lewego intercoolera, czy raczej nie powodowałoby to aż takich skoków? Pytam, bo w okolicach lewej strony słyszę jakby syczenie. Nie mogę tego zlokalizować. Dźwięk ten raczej nie narasta (przynajmniej nie jest to słyszalne) podczas dodawania gazu. Przestaję go słyszeć na moment gdy samochód zejdzie z obrotów na wolne. Co to może być i czy jest istotne w tym temacie?

1. Pchnąłbym jeszcze statyczny kąt wtrysku o poł stopnia w strone ATDC... nastawnik cały czas jest oparty o sciane.
2. Jeśli słyszysz jakąs podejrzaną nieszczelność namierz ją i usuń... ona nie ma związku z przeładowaniem... ale nie powinno tak być.

Tylko, że już przy ustawionym kącie na 2.4ATDC odpala gorzej. Wcześniej było na dotyk, teraz musi przekręcić trochę dłużej. Boję się że będzie jeszcze gorzej, ale spróbuję. Nieszczelności szukam, ale ciężko. Jakieś sprawdzone rozwiązania na szukanie nieszczelności w tamtych okolicach?

To zostaw już tak jak jest.

Hmm.. organoleptycznie, sciskanie rur, obserwacja gdzie jest zapocone olejem.... etc etc...