.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ma prawo jazdy i samochód ? może pije albo ćpa ? wtedy masz obywatelski obowiązek powiadomić odpowiednie służby .

Taaa. Niech sygnalistą zostanie. Przyszłościowy zawód. Do dupy z takimi radami.
Pogadaj z szefem. Jak człek rozumny, to przyjmie argumenty. Jak nie, to zmień robotę. Szkoda się męczyć.

Przecież pisał już, że gadał z szefem, ale ten gówno może, bo to znajomek....
Pipa, nie szef!

Jak tak, to szukać innej roboty. A tamci niech się liżą po jajach.

to już naprawdę zwykłego WPIERDOL nie można dać ??
Wychodzisz po pracy i mówisz o co kaman. i prosta obietnica : albo poprawa albo w mordę do skutku
jak nie wystarczy upuszczasz kolesiowi paletę na nogę albo przejeżdżasz wózkiem stopę na skręconym kole
wszystko

kuźwa w końcu jakiś męski punkt widzenia...
serio bez sarkazmu.
PIP-y sripy policja,pogadanka z szefem...straż graniczna
Walisz Pana Ukrainca z liścia...(bez świadków i kamer) i po temacie...i tak do skutku.
No chyba, że jest dwa razy większy od Ciebie

Na jakie honorowe rozwiązanie może chłop liczyć bójka 1 na 1 skoro gość to świnia a na około sami ukraińcy zapewne robią .

Na chwilę obecną nie mogę go osobiście uraczyć ową "słowiańską gościnnością" , ale też zauważyłem .... , że chyba inni pracownicy mają ku temu chęć . Owa hala - park przemysłowy jest położony na jakimś tam zadupiu - wiosce gdzie wszyscy się znają itp. I dominuje tu jedna zasada , ... albo jesteś z nami albo cie skasujemy , i naprostujemy m ,,, a jak raz nie to nie pomoże , to będziemy prostować cię do skutku . I jak na razie owych pracowników z tej wioski jest liczba 15 , i rośnie także widzę tutaj cień szansy na wykonanie planu z ich strony .
Niestety szef , mimo z racji powierzonego stanowiska niewiele może , w sumie nic .... po prostu gość jest tam po układzie i tyle , i szef ma zawiązane ręce . Ja osobiście muszę go załatwić w czystych białych rękawiczkach . Na chwile obecna planuje zaprosić do nas kontrolę na halę z PIP-u , niech mu dowala mandat za brak przestrzegania BHP na hali ... czyli za zastawione gaśnice , przyłącza przeciwpożarowe , wyjścia ewakuacyjne , za nie dogrzana halę do odpowiedniej temperatury . Muszę go zacząć wykańczać z tej strony , i w ten sposób - muszę to tylko jeszcze uzgodnić z szefem . Jak dostanie mandat-grzywnę od Pip-u 2000 tys, zł .... to się przewróci z nerwów ... bo to będzie mandat osobisty , a nie na firmę . będę musiał wziąć wolne , pojechać do swego urzędu miasta , i się podpytać za co mogą mu cofnąć wizę pracowniczą - bo jeżeli , jak się okaże że z tytułu nadużyć ze swej strony , uchybień o jakich pisałem wcześniej kwalifikuje się do wszczęcia postępowania karnego przez PIP i to może być podstawą do cofnięcia wizy to jestem w domu .

PIP to nie karne, jako karne... Ale postaraj się dojechać ile to możliwe!

PIP nie nałoży na pracownika kary za BHP, czy inne uchybienia, tylko na pracodawcę, a od p.poż raczej straż pożarna jest i ich też możesz zaprosić.

To w takim razie coś mi się tutaj nie zgadza ..... , w poprzedniej pracy zwaną kołchozem catorama PIP nakładała kary za tego typu sprawy . Karę pieniężną otrzymywała osoba która była właśnie odpowiedzialna za dany obszar w pracy , za danych pracowników , zadany obiekt etc. itd. Np. jeżeli kierownik , albo zastępca nie dopilnował przepisów bhp , ... czyli zastawienie wyjść ewakuacyjnych , albo przyzwala na pracę przy sprzęcie na które nie mają uprawnień , dopuszcza pracowników do pracy w miejscu które nie spełniają wymogów bhp .... to właśnie PIP - jej inspektorzy to kontrolują , i w trakcie takich kontroli nakładają kary . Kary był wypisywane imiennie - personalnie ... można było ukarać zarówna i dyrektora , jak i kierownika , itp.
Firmę natomiast można ukarać za nie czystą konkurencje .. jaką jest zmowa z wiodącymi producentami produktów itp. Także jak mi wiadomo PIP pracy może praktycznie wszystko na tym polu , .. a jak trzeba to kierują wniosek do prokuratury , ... na przykład jeżeli chodzi o mobbingi , bo to już jest przestępstwo w świetle naszego prawa . Takie rzeczy działy się w cudownej castoramie ...
Tyle wiem z doświadczenia .

OK, być może masz rację, ale od zmowy z całą pewnością jest OUKiK, nie PIP

Po prostu idź osobiście do PIP i będziesz wiedział co i jak.

Czytam i czytam i widzę że niektórym z Was równo odjebało ...
1) Może od razu gościa powiesić pod stropem głównej hali, co tam jeździć wózkiem po stopach czy dać wpierdol bejzbolem ...
2) Skoro szef był w porządku to dlaczego donosić lub robić mu syf? Chcecie brudu narobic innym ludziom przy okazji? Jeśli kontrol doprowadzi do likwidacji firmy to co? Co tam, kilkanaście osbós na bruk...
3) Skoro zwrócił uwagę szefowi a on nic nie robi to napiszę to jeszcze raz: zmienić pracodawcę bo głową muru nie przebijesz.
Denuncjowanie czy gansterskie zagrywki to skurw...o!

Na koniec: miałem już kierowników idiotów, miałem szefów różnej maści a ostatniemu powinienem honorowo napluć w pysk ale nigdy nie zniżyłbym się do donosu. Płacił na czas, regulował ZUSy, zdobyłem wiedzę, doświadczenie, kontakty ...

+1 i tyle w temacie.

Baskecior , czytaj ze zrozumieniem ... od początku ....

Po prostu niektórzy ludzie nie nadają się na obejmowanie takich odpowiedzialnych stanowisk . Gość dosłownie oderwany od pługa , z dupy wyciągnięty popracował dwa miesiące w Berlinie jako pionek i tutaj przyjechał robić karierę na niczym się nie znając . Ma wkoło siebie 5 bardzo dobrze wyszkolonych pracowników-magazynierów co w tej branży przepracowali po 10 lat .... nawet nich nie słucha. Pamiętasz jakie były harce z pupilem Macierewicza Misiewiczem ?? ... ?? to taki sam kaliber sprawy . Jeżeli gość nie potrafi wyciągać wniosków z własnych błędów , .. to wybacz na to nie ma wytłumaczenia ..... czasami nawet nie myśli nad tym co mówi , dopiero jak się spierniczy włącza mu się trybik ....
Druga sprawa , jeżeli grozi ludziom że nie wypłaci im dniówki ... to w jakim świecie on żyje ?? chciałbyś mieć takiego kierownika nad sobą ??
A jakby Ci kazał pracować 9 metrów nad ziemią na sprzęcie , na który nie masz uprawnień , bez zabezpieczeń - szelek .... i ciągle by Cię poganiał .... , to co byś zrobił, jakbyś spadł z góry i się połamał ... może byś powiedział , .. .to ja sobie już pójdę ?? Właśnie jego zagrywki , .. i brak kultury to skurwysyństwo ....
Po prostu nie dorósł do tego by być kierownikiem , i to nie jest tylko moja opinia . Co innego gdyby troszkę słuchał rad , które mu udzielamy , chciał z nami współpracować ... pytał się przed podjęciem jakiejś ważnej decyzji .... to to jeszcze by miało sens , ... byśmy ładnie wychodzili na prostą .
Nie po to się męczyłem w zrąbanej castoramie 12 lat .... , bo myślałem , że tak musi być . Tu nie chodzi , że chcę objąć jego stanowisko , bo nie chcę ..... , ale tak to on sobie może pogrywać ze szczeniakami z ukrainy , ale nie w Polsce z nami . Mi się już nie chce przez jakiegoś niekompetentnego pseudo kierownika zmieniać prace, bo mam już swoje lata ... i pomiatać swoim tyłkiem sobie nie dam , ... wolę zmienić kierownika .
Kontrola nie doprowadzi do upadku firmy , ale do ukarania go osobiście grzywną za brak przestrzegania bhp na hali , że którą jest odpowiedzialny . Jeżeli zaczniemy go oficjalnie punktować takimi środkami , to w końcu go odwołają .
Ostatnio pracownik wlazł na tira , .. podłoga była śliska ... wywinął orła .... rozciął łuk brwiowy- oko spuchnięte , .. rozciął lekko szyję ..., gość ładnie zakrwawiony . Mówię mu , ... trzeba tego pracownika zawieźć do szpitala aby go opatrzyli , ... on na to , że nie trzeba .... , że wszystko jest w prządku ..... , nie jest lekarzem aby w takich sprawach orzekać i diagnozować ... . Ten pracownik na drugi dzień przylazł do pracy , ... oko napuchnięte w cholerę , ... sine .... i boli ... nadaje się na l4 .... ale według kierownika jest z nim wszystko w porządku . Gdyby wdało się jakieś zakażenie , większa infekcja .. bo nie zostało to należycie opatrzone - odkażone , nie zostały podane odpowiednie leki , ... to co byś zrobił gdybyś był tym pracownikiem ? , a co byś zrobił gdybyś był tymże kierownikiem ??
więc Baskecior jeżeli przyzwalasz na takie traktowanie w pracy , to sorry ... ale któryś z nas żyje na innej orbicie . Właśnie stąd się bierze takie ch**...... traktowanie pracowników w pracy , ... typowa polska patologia biznesu .
Niebawem będę szedł na zaległy urlop , .... to odwiedzę kilka urzędów , i się wypytam co i jak .

W firmie prywatnej rządzi szef i koniec tematu. Skoro nie widzi patologii to jest jego problem a Ty ratując swoje życie i zdrowie powinieneś się ewakuować natychmiast.
Po tym co napisałeś moja noga więcej by nie stanęła w owej firmie.
Uwierz mi że pracowałem w kilku firmach i bywało różnie. Od 2003 roku mam swoją działalność i również zdarzają mi się klienci z którymi lepiej się nie zadawać i wtedy odpuszczam choćby złote góry obiecywali. Miewałem też ludzi, którzy nie nadawali się do odpowiedzialnego zajęcia i tez się rozstaliśmy.
Życie to nie "M jak miłość" , niemniej trzeba nauczyć się dokonywać rozsądnych wyborów.
Wojnę Ci odradzam - przegrasz.
Zdarzają się toksyczni ludzie i choćbyś padł nic nie wskórasz. Prędzej wykończysz się nerwowo.
Jeśli zaś jesteś obrotny, idź na swoje - przynajmniej nie będziesz miał kierowników nad głową. Pojawią się jednak inne problemy ...

Aha: w temacie Castoramy ... Takiego obiboctwa jak tam nie widziałem jak żyję. 3-4 doradców pochowanych na uboczu, byle klient nie dopadł. Brakuje tylko grilla i piwka ...
Nie wiem co tam robiłeś ale skoro wytrzymałeś 12 lat, musiało być nie najgorzej...

Zluzuj gacie, walnij dobrego bimbru przy niedzieli i dobrze się zastanów czy chcesz nadal pracować w owej firmie.

Najnormalniej, nie mam już czasu na zmienianie pracy . Wszędzie , w koło mojej okolicy proponują takie stawki , że byś się roześmiał całkiem szczodrze ... a do tego dolicz jeszcze dojazd . Uważam , że naprawdę jestem dobrym pracownikiem , że mam fajnego szefa ... , ot tylko trzeba z jednym szkopułem zrobić porządek , ... i nawet mam już na to pomysł . Co do castoramy ... , kiedyś praca w casto była fajna , zarobki był dobre ,systemy premiowania był dobre , ... więc tam pracowałem . Ale w momencie kiedy zaczął się wyzysk odszedłem , .. tak jak wielu innych .
Teraz castorama nie jest już tą castormą co kiedyś , jedzie na dawnej opinii , ... a jej czas się pomału kończy .
I powiem Ci szczerze , uśmiejesz się , .. ale w tej nowej firmie mam więcej na starcie , niż w tej castoramie po 12 latach pracy .
Siekne piwko , ... wszamam podwójną kolacje , .. i dla wyluzowania gaci jak radziłeś idę na swoje wygibasy połączone z bieganiem