Pytanie jaki miech od limaka kupiłeś, regenerowany oryginał czy nowy zamiennik? Pytam ponieważ mnie polecono nowy zamiennik (tylko 50 Pln drożej od regenerowanego, jak rzekł pracownik limaka, tyle, że się nie zająknął nawet, że to zamiennik) i takowy nabyłem, a nawet dwa. Po wymianie auto, tak jak u Ciebie, "zgłupiało". Kucanie, dopompowywanie, zmiana poziomu, pracująca co chwila sprężarka. Skończyło się tym, że cały tył opadł na glebę tak, że się koła w nadkolach schowały. Oddałem im ten szmelc i kupiłem regenerowane, od tego czasu spokój.
Sprawdź u siebie jaki miech kupiłeś, może tylko dlatego, że wymieniałeś jeden auto zupełnie nie leży na glebie. I jak podpowiadają koledzy, kopnij w dupę mechanika, bo się zna, że ręce opadają. Wymiana miecha bez trybu podnośnika, brawo. A już wypuszczenie Cię bez sprawdzenia samego działania miecha i błędów w komputerze to jakaś masakra jest.
|