.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć wszystkim,

przede wszystkim chciałem się przywitać, mój pierwszy post na forum

Mam do Was pytanie odnośnie Audi A4 B6, planuje kupić swój pierwszy samochód do ok. 20 000 zł, obecnie śmigam wysłużoną Megane 1.6 z 2000 roku która od dłuższego czasu należy do rodziny.

Zakładam, że przesiadka chociażby do Audi A4 z mniej więcej tych samych lat będzie kolosalna jeżeli chodzi o sam komfort czy dynamikę przy silniku 1.8t - mega chwalony i uważany za bomboodporny przy prawidłowym użytkowaniu. Natomiast chciałbym tym autem pośmigać najbliższe 4-5 lat zanim uderzę w jakiś leasing i coś poważniejszego, dlatego mam do Was pytanie - czy obecnie opłaca się inwestować w auto niemalże 20 letnie za ok. 20 000 zł które ma najechane realnie ok. 300 - 350 000 km czy lepiej jest uderzać w coś młodszego w tej cenie? Jak jest z żywotnością tych motorów?

Moje roczne przebiegi oscylują w okolicy 25 - 30 000 km rocznie co na przestrzeni kolejnych 5 lat użytkowania da ok. 150 000 km.

Z góry dzięki za odpowiedzi

A4B6 1.8T to bardzo udany wóz.
W tej kasie spokojnie znajdziesz ostatni wypust(2004) czyli auto 14 -letnie.
Takie auto można znaleźć z przebiegiem poniżej 200.000km ale nie to jest wyznacznikiem, liczy się ogólny stan auta.
Kolejnym plusem jest to, że A4B6 1.8T bardzo mało tracą na wartości.

viewtopic.php?f=2&t=144848 przywitaj się w tym wątku.

Niewymęczone B6 posłuży jeszcze trochę czasu przy zachowaniu prawidłowego użytkowania. Budżet jest już słuszny, ale wadą B6 oprócz małej ilości miejsca zwłaszcza z tyłu jest wysoka cena.

Ceny dobrych egzemplarzy tego modelu - B6 - osiągają jakieś niemiłosierne ceny.... co ciekawe te samochody znajdują nabywców.
Jak dla mnie to fenomen.
Z drugiej strony nie ma w tym aucie nic takiego co by tłumaczyło osiąganie tak wysokich cen.

Dzięki wielkie za odpowiedzi.

Właśnie tu mnie zaskoczył fenomen tych aut, zadbane 1.8t quattro od handlarza na Allegro stoi za 25k, z ciekawości przejrzałem i w tej samej cenie mam Mondeo 2.0 w benzynie z 2009 roku z alcantarą i już nowszym wnętrzem. Co prawda gorsze wykończenie od audi bo wiadomo plastiki, ale też byłem ciekawy co stoi za B6 że tak wysoko stoją...

Co do miejsca w B6 serio jest tak źle? Mam 190 cm wzrostu, najczęściej jeżdżę we 2 osoby ale od czasu do czasu ktoś do tyłu wskoczy. Będzie tam jeszcze coś miejsca?

Z tyłu przy Twoim wzroście to na podłodze już tylko damską torebkę postawisz... Mając troszkę szczęścia może C5 dopadniesz?

Ja mając 190 cm i 107 kg ledwo się mieszczę w B5 a moje dzieci marudzą że z tyłu jest tragicznie.
W B6 jest jeszcze gorzej ...
Fotel kierowcy odsunięty ma max i jazda z tyłu tylko dla masochistów ...

Ty Przemo

Czemu Ty się do C5 nie przesiądziesz ?

Jak już się przesiądę w coś większego , to raczej będzie miało "D" z przodu ...

Jakby nie patrzeć D... jest zawsze z tyłu
Sorry za OT

Nie koniecznie:
Szczyt szybkośći: tak szybko latać wokół słupa, żeby z przodu była D...

Jestem podobnych gabarytów i z przodu B6 daje radę, przy fotelu ustawionym pod siebie wsiądę za sobą, ale na głowę pożałowali miejsca, zwłaszcza z tyłu... Tylna kanapa wyłącznie dla dwójki pasażerów (mowa o osobach dorosłych). Poważną wadę jaką przypisuje B6 to małe światło drzwi = ciężkie wysiadanie. Ogólnie nie jest złe auto, ale na ogrom miejsca nie licz. Za dwie dychy ustrzelisz C5 1,8 FL, nawet w quattro - więcej miejsca i lepiej wyciszone.

A może takie coś?
Niestety ośka i nie jest najtańszy, ale w mojej ocenie wart kasy (jeśli wszystko jest prawdą), wysiłku sprowadzenia i jeszcze posłuży.
https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/deta ... a61318664c