.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ale te pisiory przez 3 lata narobili...
A było tak tanio...

Było tak samo.
To nie pisiory akurat.

Ojej, więc przez ostatnie dwa lata Polcy i Polaki jednak nie doświadczyli gwałtownego podniesienia ojczyzny z ruin?

https://businessinsider.com.pl/twoje-pi ... -r/d0c2cyp

Jak sobie sami nie podniesiemy to żadna opcja polityczna za nas tego nie zrobi . Ktoś kiedyś pisał ,że politykami zostają ci co nie umieją nic innego robić o dziwo ja widzę ,że tam przynajmniej po trzy fachy mają w ręku oszust , kłamca i złodziej.

Czyli jednak przyznajesz, że (nie)rządy POpleczników doprowadziły do katastrofy?

Nie, próbuję retoryki PISu, ale dziwnym trafem okazuje się, że chybiona... A Ty nie czytasz sarkazmu

Twierdzili, że 8 lat PO i Polska w ruinie. Już pół roku po przejęciu rządów PIS opowiadało banialuki, że gospodarka kwitnie. A teraz, ni stąd ni zowąd okazuje się, że nie ma warunków do obniżenia VATu. Sprzeczność, prawda? Ale zwolennicy PISu tego nie widzą.

(Całkowicie pomijam tu kwestię finansową - skoro już nam dołożyli te 8 i 23% i żyjemy, to tylko głupiec [albo przed wyborami] odejmie sobie od żłoba, żeby nam polepszyć).

A bo to pierwsze kłamstwo wyborcze jakie na nas spadło?! Dobra zmiana póki co jest żadną zmianą. Jedynie co się udało to poniekąd ograniczyć wyłudzenia VATu.

Z tym VATem to fakt, przeginka, choć Rodzynek masz rację, lud żyje to po co obniżać, ale nie piszcie zaraz że PiS nie spełnia swych obietnic wyborczych, bo tutaj kłamczuszek Donald wiódł prym i będzie długo niedościgniony, zresztą nie tylko on.
Kasy więcej w budżecie jest, ale i więcej wydatków - bo przecież PiS nie stroni od wydatków socjalnych i innych.

Z naciskiem na tych "innych"

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/marek-k ... ad/64y9hrg
To by było na tyle w kwestii wstawania z kolan
Parafrazując klasyka: "na kolana chamy, żydzi mówią"

Dlaczego cały czas odwołujemy się do "przez ostatnie 8 lat". Mieli być dobrą zmianą - rozliczajmy ich obiektywnie a nie bazując na poprzednickach. Przecież lud demokratyczny wybrał tych lepszych.

Wydatki socjalne...tak ja płacę 689 PLN aby dostać 500. Dla mnie żaden biznes. Dali by odliczenie od podatku i byłoby sprawiedliwie. Kto zarobi na ulgę ten ją ma a nie dawanie kasy za darmo z mojej kasy.

Co Wy z tym vatem? Jak dali 23 banki to na bide 5 wróci w va cie. Żałosne to trochę. Ile mają z "uszczelnienia" to mają, a ile mają strat z wyłudzeń to inna bajka. No ale komisja będzie 2007-2015????

Ja tam pyerdolę wszytkich polytykuf

mógłbyś to jakoś rozwinąć?
Bez żadnych złośliwości... jestem ciekaw skąd takie wyliczenia.

Jest to suma podatków jakie są pobierane od obywatela na świadczenia socjalne. Będąc dociekliwym udałem się do urzędu miasta a potem do MOPSu aby zaczerpnąć informacji. Dzięki uprzejmości ludzi (trafiłem na prawdę kompetentne osoby) udało się dojść do tego jaki jest udział podatków na wypłaty świadczeń socjalnych. "Stety niestety" owe 689 PLN zawiera też świadczenia dla dzieci rodzin ubogich (nie bardzo wiem jak i kto jest do tego kwalifikowany oraz jakie jest wsparcie).

czyli o tyle wzrosły Twoje daniny w związku z wprowadzeniem 500plus? Tak mam to rozumieć?
Czy po prostu ustaliłeś, że taka kwota z Twoich podatków idzie na świadczenia socjalne?

Też zrozumiem to tak, że nie płaciłem nic a teraz płace 689pln żeby dostać 500+...

Nie wiem o ile więcej płacę na świadczenia socjalne dla rodzin ubogich. Zaznaczam, że ta kwota nie zawiera świadczeń opiekuńczych, zapomogi, etc. Ta kwota to tylko 500+ i świadczenie dla rodzin ubogich. Nie wiem ile było wcześniej (bez 500+) na wspomniane świadczenie.

Czy mi się z tym żyje gorzej? Nie wiem, bo nie wiem z czego zabrali aby dać tu. Może więcej płacę za chleb, paliwo, lekarstwa, przedszkole. Tego nikt oficjalnie nie chce przedstawić jaki jest podział podatków wśród resortów per osoba (jako jednostka miary). Wiem jednak o ile więcej wydaje na spożywkę, energię, wodę.

no właśnie tego jestem ciekaw...



bloku zapytam więc wprost: czy płacisz większe daniny w związku z tym? Czy płacisz tyle samo?

Bezpośrednio nie. Pośrednio tak. Jak pisałem wyżej. Droższa spożywka, paliwa, prąd, woda - to się znikąd nie bierze. Skoro z jednej strony coś dają to muszą na to zarobić. Proste.

500+ dostajesz z ukrócenia złodziejstwa...
VAT nie jest obniżony, ponieważ rząd zaczyna grube inwestycje jak przekop Mierzeji Wiślanej czy via Carpatia czy rura gazowa...
Oczywiście można nic nie robić, jak zabraknie to coś sprzedać, albo ukraść (np ofe)...
Narzekajcie dalej, nie ma to żadnego znaczenia, karawana jedzie dalej...

Ale żeby nie było tak kolorowo, nowela ustawy o IPN to robienie lachy na kolanach, z których to rzekomo mieliśmy się podnieść...