.: AUDI KLUB POLSKA :.

To zostanie wkrótce sprawdzone - dam znać na forum co i jak.

Strzelił mi rozrząd w AAT , po wymianie 45 tyś km, głownie trasa .

O fak

Było to wczoraj jak jechałem pod małą górkę na 2 biegu, 1200 rpm. A pasek strzelił jak by ktoś nożyczkami przeciął.

Szkoda TDI`ka ...
Jakiej firmy ten pasek?
Motor mocno oberwał?

Gustavie... sam się o kłopoty prosisz Stare diesle z tak wysoką komprechą szarpią silnikiem jak poje...
Popatrz sobie na wykresy prędkości obrotowej wału w takim TDI i pomyśl jak pasek ma wytrzymać takie szarpanie napędzając wałek na górze ? Każde odpalenie w komorze nawet w tym 5-cylindrowcu to gwałtowny przyrost prędkości obrotowej - paski tego nie lubią... szczególnie jak masz zapłony poustawiane wcześnie i doklepują ci zawory ssące... Tak się nie jeździ

Co z tego, ze dwumasa ma to "wygładzić" ? Ona dba o skrzynię i napędy.

Trzymaj kciuki by poleciał Ci tylko od pompy... jak przód - szkoda engine bo mało tego... coraz mniej

U mnie 3 razy rozrząd robiłem i za każdy razem prawie 90tys. było robione bez problemów. Kąt był często przyspieszony i soft zrobiony żeby za lekko nie było Oby strat było jak najmniej.

To nie stary diesel na komorach, który miał 40 Bar`ów.
AAT ma jak każde TDI w tamtych czasach - 32 Bar`y.
U mnie paski z zestawu INA wytrzymują po 90-100 tys km i zdejmowane nie wyglądają na zdezelowane.
Dlatego pytałem o producenta paska.

Wczoraj rano zapłaciłem ubezpieczenie PZU OC+AC za A4 B5 1.8T quattro, a po południu starszy Pan przeszlifował mi prawy bok na parkingu

Czy to nie jest tak, że AC+OC obowiązuje od północy, a nie od godziny podpisania ubezpieczenia?

Raczej od godziny jednak.

Co za różnica skoro idzie z OC sprawcy?:)

Niestety pasek gatesa, narazie AAT stoi biedne, nie ruszama auta bo budowa chaty jest ważniejsza. Jak zrzucę czapkę dam znać co i jak.

kąt wtrysku fabryczny, w BS 30-40 jednostek.

Gates'a nie kupuję od ok. 10 lat.
Znane były przypadki zerwania pasków tej firmy ...
Tylko zestawy INA.

U mnie auta jeżdżą na Conti (w zestawie INA zdaje się są), przeciągam często do 120-130tyś/km i nic się nie dzieje...

Wiem, ale to było tak że ja nie miałem czasu i sąsiad mechanik kupił albo ja to co było od ręki ... no nic, stało się, dam znać co i jak. Ja też nie kupuje Gatase od lat ...

Ni chuchu nie pamiętam co mam w Audi.

Dawno temu w ex 1Z po 40 tys km pasek Gates`a skurczył się po szerokości o jakieś 60-70%.
Cudem nie pękł a zauważyłem ten fakt tuż przed sprzedażą, gdy klient chciał sprawdzić jego stan.
Wstyd jak cholera, ale miałem faktury zakupu a gość był wyrozumiały...
Od tamtego czasu tylko Conti, Bosch lub od paru lat - zestaw INA.
Z własnego doświadczenia - Bosch i Conti też wytrzymują po 100-120 tys km i zdejmowane nie powodują obaw.
Oryginalny pasek w 1Z Agnieszki przejechał 216 tys km /23 lata ...

Conti na 3 paski testowane 3 miały milimetr luzu między zębami paska a kółkami wałków w AEC wałki nie wyglądały na jakieś powydzierane dopiero serwisowy nie pływał między zębami .
ps. normalnie horror w UK od ponad miesiąca nic u mnie nie padało a do tego non stop okolice 30 stopni , turbo-gnojowi ubyło ze 40 kuni chyba poszły napędzać visco bo wydaje z siebie takie dżwięki jak by chciało odlecieć ale co by się nie działo w układzie chłodzenia 87 stopni jak zamurowane .

4 zawory zgięte. Najchętniej kupię całą A6 C4 2.5 tdi na chodzi, zabiorę głowicę a blok pójdzie na budowę projektu 2.5 20VT, reszta gratów na sprzedaż. To chyba najlepsza opcja.