Audi A4 b7- potrzebna pomoc w doborze silnika.

rk07554

Baskecior napisał(a):

Diesle nie trują - trują unijni debile na czele z najebanym przed kamerami Juncker`em. Banda głąbów z pomysłami - jak utruć życie innym i wziąć za debilne pomysły wiadro kasy.
Inną sprawa jest fakt iż tych debili ktoś wybrał.

chciałbym nieśmiało zauważyć, że tzw. dieselgate zaczęła się w Stanach. I to w USA i Kanadzie VAG zapłacił za oszustwa okrągłe 30 mld dolarów kar. W Europie znacznie ciszej.

hubos21

rafal8484 napisał(a):

Sprinter napisał(a):

rafal8484 napisał(a):

Ale co chciałeś przeczytać ? Że jedyną zaletą tych starych rupci jest cena słupka ? Byle EA189 jest lepsze, nie wspominając o EA288. Byle R4T, R5, R6, V6, V8 w benzynie jest przyjemniejsze. A że te benzyny troCo tamchę więcej spalą ? No i co ?

Widzę w podpisie jak spodliłeś jakieś biedne B7 takim starym klekotem. A wystarczyło naprawić to co tam siedziało...

czas pokaże kto miał rację
[+]
a to co siedziało w tym "biednym" b7 jest nienaprawialne = nieopłacalne

Co tam nienaprawialnego było?

rafal8484

pękł wał i rozwalił cały silnik

Zagor

rafal8484 napisał(a):

koledzy po co się sprzeczać co w stanach, chinach czy japoni jak mieszkamy w Polsce i jeździmy audi,
prosty test z polskich realiów, jedziesz sobie zwykłą polską drogą za tirem, masz a4 1.9 nawet afn i a4 2.4 benzyna, masz 90 na budziku 5 bieg, chcesz wyprzedzić, dislem wystarczy kierunek, gaz w podłogę i po sprawie, a benzyniakiem nawet o większej pojemności z dużo większą mocą zanim wlonczysz kierunek redukcja, kierunkowskaz a jak ciasno następna redykcja w połowie tira,
co z tego że są konie jak są dostępne dopiero przy 4.5-5.5 tys obrotów,
nigdy się nie spotkałem z silnikiem benzynowym który sprawdziłby się na naszych polskich drogach,
prawda, są benzyniaki bardzo dobre konstrukcyjnie, mające świetne osiągi (np. toyota celica gt 94r 2.0 benzyna bez tyrbo 175km), stosunek mocy do masy, piękne przyspieszenie, tak jak kolega wyżej pisał ze świateł objedzie nie jedno 3.0 tdi, ale na tym się kończy, benzynowy silnik jest dobry na autostradę, ewentualnie do wybitnie miejskiego auta
piszcie co wy na to, zawsze lubię posłuchać opinii innych

Weź Ty się człowieku cofnij jakieś 25 lat, i wtedy będzie to może i prawda, choć chyba też nie.
Proponuję zajrzeć przez szybkę salonu CCCO i spojrzeć na dane techniczne choćby S3 8V, a jest też bez problemu możliwość sprawdzenia tego na drodze, jak się karniesz to zobaczysz co robi fabryczne 2.0T, a co jest w stanie zrobić takie 1.9TDI.

Każde auto miałem z PB, od Kaszla przez Kanta, E30 318, E36 325 24V, i kolejno CCCO ze stopki - diesel - nigdy w życiu, szczególnie przy dzisiejszej technologii FSI - czerwony pali średnio mniej niż niebieski (choć ten drugi trochę koksu ma

)
Do tego te bocianie gniazdo pod maską

hubos21

rafal8484 napisał(a):

pękł wał i rozwalił cały silnik

nie prościej było wsadzić sam słupek 1.9 albo np 2.0 BWG?

rafal8484

Zagor napisał(a):

rafal8484 napisał(a):

koledzy po co się sprzeczać co w stanach, chinach czy japoni jak mieszkamy w Polsce i jeździmy audi,
prosty test z polskich realiów, jedziesz sobie zwykłą polską drogą za tirem, masz a4 1.9 nawet afn i a4 2.4 benzyna, masz 90 na budziku 5 bieg, chcesz wyprzedzić, dislem wystarczy kierunek, gaz w podłogę i po sprawie, a benzyniakiem nawet o większej pojemności z dużo większą mocą zanim wlonczysz kierunek redukcja, kierunkowskaz a jak ciasno następna redykcja w połowie tira,
co z tego że są konie jak są dostępne dopiero przy 4.5-5.5 tys obrotów,
nigdy się nie spotkałem z silnikiem benzynowym który sprawdziłby się na naszych polskich drogach,
prawda, są benzyniaki bardzo dobre konstrukcyjnie, mające świetne osiągi (np. toyota celica gt 94r 2.0 benzyna bez tyrbo 175km), stosunek mocy do masy, piękne przyspieszenie, tak jak kolega wyżej pisał ze świateł objedzie nie jedno 3.0 tdi, ale na tym się kończy, benzynowy silnik jest dobry na autostradę, ewentualnie do wybitnie miejskiego auta
piszcie co wy na to, zawsze lubię posłuchać opinii innych

Weź Ty się człowieku cofnij jakieś 25 lat, i wtedy będzie to może i prawda, choć chyba też nie.
Proponuję zajrzeć przez szybkę salonu CCCO i spojrzeć na dane techniczne choćby S3 8V, a jest też bez problemu możliwość sprawdzenia tego na drodze, jak się karniesz to zobaczysz co robi fabryczne 2.0T, a co jest w stanie zrobić takie 1.9TDI.

Każde auto miałem z PB, od Kaszla przez Kanta, E30 318, E36 325 24V, i kolejno CCCO ze stopki - diesel - nigdy w życiu, szczególnie przy dzisiejszej technologii FSI - czerwony pali średnio mniej niż niebieski (choć ten drugi trochę koksu ma

)
Do tego te bocianie gniazdo pod maską

piszesz o e 30, później diesel nigdy w życiu szczególnie przy dzisiejszej technologii, to co ty możesz powiedzieć coś na temat jazdy dobrym dieslem ???
a te nowe technologie o których piszesz też sprawdziłeś przez szybkę, czy może o nich śniłeś?
to wyśnij sobie co to będzie warte za 10 lat przy dzisiejszej trwałości silników

Zagor

rafal8484 napisał(a):

Zagor napisał(a):

rafal8484 napisał(a):

koledzy po co się sprzeczać co w stanach, chinach czy japoni jak mieszkamy w Polsce i jeździmy audi,
prosty test z polskich realiów, jedziesz sobie zwykłą polską drogą za tirem, masz a4 1.9 nawet afn i a4 2.4 benzyna, masz 90 na budziku 5 bieg, chcesz wyprzedzić, dislem wystarczy kierunek, gaz w podłogę i po sprawie, a benzyniakiem nawet o większej pojemności z dużo większą mocą zanim wlonczysz kierunek redukcja, kierunkowskaz a jak ciasno następna redykcja w połowie tira,
co z tego że są konie jak są dostępne dopiero przy 4.5-5.5 tys obrotów,
nigdy się nie spotkałem z silnikiem benzynowym który sprawdziłby się na naszych polskich drogach,
prawda, są benzyniaki bardzo dobre konstrukcyjnie, mające świetne osiągi (np. toyota celica gt 94r 2.0 benzyna bez tyrbo 175km), stosunek mocy do masy, piękne przyspieszenie, tak jak kolega wyżej pisał ze świateł objedzie nie jedno 3.0 tdi, ale na tym się kończy, benzynowy silnik jest dobry na autostradę, ewentualnie do wybitnie miejskiego auta
piszcie co wy na to, zawsze lubię posłuchać opinii innych

Weź Ty się człowieku cofnij jakieś 25 lat, i wtedy będzie to może i prawda, choć chyba też nie.
Proponuję zajrzeć przez szybkę salonu CCCO i spojrzeć na dane techniczne choćby S3 8V, a jest też bez problemu możliwość sprawdzenia tego na drodze, jak się karniesz to zobaczysz co robi fabryczne 2.0T, a co jest w stanie zrobić takie 1.9TDI.

Każde auto miałem z PB, od Kaszla przez Kanta, E30 318, E36 325 24V, i kolejno CCCO ze stopki - diesel - nigdy w życiu, szczególnie przy dzisiejszej technologii FSI - czerwony pali średnio mniej niż niebieski (choć ten drugi trochę koksu ma

)
Do tego te bocianie gniazdo pod maską

piszesz o e 30, później diesel nigdy w życiu szczególnie przy dzisiejszej technologii, to co ty możesz powiedzieć coś na temat jazdy dobrym dieslem ???
a te nowe technologie o których piszesz też sprawdziłeś przez szybkę, czy może o nich śniłeś?
to wyśnij sobie co to będzie warte za 10 lat przy dzisiejszej trwałości silników

Mam po ręka kilka nowych diesli - choćby i 3.0 bTDI, 3.0 TDI, czy jakieś tam Mcośtam z BMW - żadne z tych nie jedzie tak jak niebieski, a przy czerwonym to po prostu żenada.
Korzystam też z jazd testowych - a to Q7, a to X5, czy jakiś Mustang GT, czekam teraz na Focusa RS

Miałem też na czas wymiany kata w czerwonym 2.0 TDI 190M w A4 - DRAMAT

- dwa dni wytrzymałem, ale na dłuższą metę to już wolałbym chyba chodzić na piechotę bez butów

jechało to tak, że miałem wrażenie że rowerem szosowym byłbym szybciej, klekot spod maski dramatyczny, skrzynia w sumie DSG myślała wieki (wiem to kwestia softu samej skrzyni), a na koniec okazało się że spaliło w mieście 2 ltr mniej niż 2.5TFSI

Co możesz powiedzieć o żywotności nowych silników - użytkujesz, czy czytasz fora, jak to kolegi brata żony brat rodzony miał auto nówka sztuka z DE 2015 90k nalotu w dieslu i się zje...o

Ile to będzie warte za 10 lat - pewnie tyle co dziś 10 letnie

Co do żywotności - raczej z R5T źle nie będzie, ludzie robią z tego po 600-700 KM i to jeździ, więc nie modyfikowany silnik, który będzie traktowany z głową, spokojnie 300k zrobi - a to jest prawie 10 lat jazdy w PL dla zwykłego Kowalskiego.

hubos21

Zagor napisał(a):

silnik, który będzie traktowany z głową, spokojnie 300k zrobi - a to jest prawie 10 lat jazdy w PL dla zwykłego Kowalskiego.

U mnie by starczyło prawie na 40 lat

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Audi A4 b7- potrzebna pomoc w doborze silnika.

Kto przegląda forum