przemik napisał(a):
35 tysi za auto które nie ma ksenonów i szmate na siedzeniach i prawdopodobnie korby w tylnych drzwiach.
Interes zycia.
Druga sprawa to koleś w ogłoszeniu nawet nie deklaruje ze auto jest BEZWYPADKOWE.
Radzę uważać.
Ceny audi z silnikiem 1.8T to jakas masakra w tym kraju.
Z wyjątkiem siedzeń zgadzam się. Nie przepadam za skórą na siedzeniach.
Ze szwedami bywa tak, że są do ogarnięcia mechanicznie lub blacharsko. Dobre auta są droższe niż na naszym rynku. Według danych car.info.se był wystawiony za 60k SEK, czyli około 24 k PLN. Warto zachować szczególną ostrożność w aspekcie blacharki i mechaniki.
Przy tym budżecie możesz myśleć o czymś z DE/NL. Na bogatsze egzemplarze zza Odry musiałbyś dozbierać.
Jakiś wysyp szwedów, szwajcarów i niemców w A4 z 1,8 T.