.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wymieniłem dodatkową pomkę wymuszającą obieg płynu chłodzącego, bo sie auto grzało w koraskach, założyłem nówkę, a starą sprawdziłem i po podłączeniu na krótko do akumulatora nie odezwała się. ale pytanie moje dotyczy tej nowej, bo przed założeniem spraewdziłem próbnikiem kostkę i tak + pojawia się po przekręceniu zapłonu ale nie ma masy w kostce i nie wiem czy masa załączana jest przez jakiś czujnik jak temperatura tego wymaga?? czy poprostu gdzies szukać powodu że tej masy nie ma tylko gdzie szukać?? a niechce testować tego w warunkach drogowych i czekać az sie zagotuje.

Takze to wymienialem ale z powodu ze pociła sie,z tego co zauwazylem wlaczala sie na postoju PO zgaszeniu autka razem z wentylatorem od klimy,kiedys bylo pisane o tym na forum,ze temp.w komorze silnika na postoju jest b.duza i wtedy jaks czujnik zalacza wentylator oraz ta pompke w celu schlodzenia plynu itp.
pare razy specjalnie zostawilem wlaczone autko na postoju w lecie ale nie zauwazylem zeby wlaczaly sie wentylatory od klimy oraz ta pompka,tylko visco slychac,zreszta i tak bys jej nie uslyszal przy wlaczonym silniku
a jezeli autko grzeje ci sie teraz w korkach to nie bedzie ta pompka,sprawdz visco,ono ma za zadanie chlodzenie silnika

wiskoza jest ok. wymieniałem na nową dwa tygodnie temu. a wnetylatora dodatkowego od klimy jeszcze nie mam. podobno zimą nie potrzebny i nie ma prawa sie załączyć, bo jest on traktowany jako chłodzenie w skrajnych przypadkach.

No wlasnie jeszcze nigdy wiatraki od klimy nie wlczyly mi sie,w najgorsze upały w korku na klimie max.miałem 100 stopni
a co do tej pompki i tak w obecnych warunkach ci sie nie wlaczy na postoju

no dobra ale jeszcze jedno, stara pomka choć nie działała jak podłączyłem pod aku, miała przelot otwarty (dmuchnąłem z jednej strony i luz) nowa zaś przed założeniem jak chciałem dmuchnąć blokowało coś powietrze, czyli płyn tym bardziej. mysle ze jakis elektrozawór musi odpuścić żeby był przepływ. wiec pytanie kolejne jakie mi sie nasuwa, ze na starej pompce chodziło tak jak by jej wcale nie było i sie grzało auto. a na nowej skoro jest zamknięty ten zawór więc jakby skraca to obieg i powinno sie grzac jeszcze bardziej. i sie normalnie boje ruszyc w miasto, a jak go trzymałem teraz na postoju to chodził qrna 20 minut i spoko było a temp. skoczyła za pierwsza kreskę po 90. a na klimie było 86 stopni jako temp. motoru.

Wlasnie sprawdzilem w starej pompce(sprawna na 100%)i jest pełen przelot po dmuchnieciu,cos masz chyba nie tak
w srodku jest tylko wiatraczek,przeplyw przez pompke musi byc drozny,zreszta ten waz idzie chyba nawet do nagrzewnicy