.: AUDI KLUB POLSKA :.

Rozważam zakup Audi Q5 II z silnikiem 2.0 TDI 190KM lub 2.0 TFSI 253KM - co o nich sądzicie?

Jakie sa wasze opinie o drugiej generacji Q5?

jak najbardziej wygodne, fajne auto. spalanie (2.0TDI) po mieście to +/- 8 litrów, na trasie koło 6-6,5 - na felgach 20". silnik demonem prędkości nie jest, no ale to wiadome akurat.. moim zdaniem warte uwagi.

A jak z awaryjnością tych aut? Występują jakieś usterki?

Przejeździłem 2.0tdi jakieś 45kkm. U mnie spalanie było wyższe o cały litr. Silnik cichutki, pracuje bardzo ładnie, do 120km/h w miarę OK. W moim przypadku coś piszczało na zimnym w okolicach rozrządu i wymieniali cały rozrząd na gwarancji. Z adblue problemów nie miałem, ale auto parkowanie w podziemnym.

za nowe auto na usterki

Obecnie użytkuję nowe SQ5 i szczerze powiedziawszy, patrząc na to jakie mam spalanie, nie kupiłbym już diesla Ostatnia, wakacyjna trasa do Cro i średnia z tankowania 9,2! Jeżeli 2.0TFSI łyka podobnie lub może i mniej? to diesel mija się z celem, chyba że faktycznie robi się duże przebiegi albo depcze się non stop do podłogi. Generalnie teraz jest spokojna głowa o dpf czy adblue, tylko Pb do baku, dodatkowo w moim przypadku obyło się jeszcze bez GPF

a po mieście ile Ci łyka z ciekawości?

[quote="Pavlik"]Obecnie użytkuję nowe SQ5 i szczerze powiedziawszy, patrząc na to jakie mam spalanie, nie kupiłbym już diesla Ostatnia, wakacyjna trasa do Cro i średnia z tankowania 9,2!/quote]

A jakie prędkości na autostradzie?

Ja mogę napisać że nie chcę już Touarega w rodzinie, bo bydlę pali przy 160km/godz dobre 13 litrów gnojówki [sprawdzone na A2]. Mimo takiego apetytu nie chcę mieć na razie innego pożeracza paliwa

Prędkości na autostradzie dopuszczalne w danych krajach. Auto zapakowane pod dach, klapie bagażnika musiałem dopomagać aby się zamknęła, normalna jazda, spokojna, bez szaleństw.
Po mieście łyka mi nie więcej jak 11 ale akurat mam bardzo specyficzny dojazd praca/dom, mało świateł, mało korków ale pojechać też nie ma gdzie i zasadności na ciśnięcie nie widzę, dodatkowo jeszcze mamy wakacje, więc tej jazdy po mieście jest jeszcze mniej niż zwykle. To powyższe to są średnie z tankowań, maksymalne wskazanie po mieście jakie miałem to 13,5...minimalne wskazania nawet poniżej 9. Biorąc to auto, liczyłem na spalanie 14-15 a tu spora niespodzianka zobaczę jak będzie od września.
Widże nawet, że ta średnia była ciut poniżej 9.

Dokładnie tak , era oszczędnego diesla się już skończyła (przynajmniej dla ludzi, którzy nie trzepią 90-120k km w rok - bo w takim przypadku nadal diesel będzie troszkę tańszy)
2.5 TFSI z podpisu średnio z 50k km z FIS 12,6 - jak dziad nie jeżdżę, ale idiotą co z każdych świateł idzie z procedury też nie - ot normalnie użytkuje auto - tak jak zostało do tego stworzone.
Podobny wynik ma 1.8T z niebieskiego - ale to nie seria

Może troszkę wtrącę nie na temat. Aktualnie jestem w Chorwacji, auto troszkę inne, ale i pojemność inna. Spalanie mam jak w tym dieslu... Co z tymi autami teraz?
Tylko benzyniak!

Opory powietrza, tu należy szukać różnic.
Jeżeli porównujemy, to bierzmy pod uwagę podobne auta w kwestii wymiarów i napędu - dołączany vs stały. Temat rzeka.

Przecież zaznaczyłem to w poście. Mimo wszystko jakoś sporo, przecież to nowoczesny diesel. ..

Dwa słowa o silnikach. Mam 2.0 TFSI 252 KM. W mieście, przy bardzo spokojniej jeździe 8.5 - 9 l/100 km. Trudne do osiągnięcia, bo oznacza jazdę pizdowatą w stopniu raczej nieakceptowalnym dla właścicieli audi. Przy normalnej jeździe to raczej 10 - 11,0 l/100km. Przy trasie mieszanej, trochę miasto trochę dwupasmówki średnio 9 - 9,5 l/100 km. W trasie - średnia z wycieczki Polska - Edynburg, w te i we wte - 10,0. W Niemczech średnia prędkość 100km/h, w GB podobnie. Uważam, że kupno słabowitego diesla w takim aucie mija się z celem. Spalanie TFSI jest i tak zadziwiająco niskie biorąc pod uwagę osiągi. Myślę, że jak dla kogoś decydującym czynnikiem jest spalanie to niech sobie kupi Dacię duster.

Muszę wyedytować jako, że średnie spalanie w danym momencie można odczytać tylko w przybliżeniu z paska. Cyfrowe wskazanie zawsze dotyczy dłuższego odcinka, co nie zawsze pozwala na rzeczywistą ocenę. A więc:
Przy 70 km/h spalanie spada do 6 - 7 l/100km, to najbardziej oszczędna jazda. (najmniej udało mi się zejść do 5.8 l/100 km)
przy 90 to 7 - 8 l/100 km
przy 140 spala około 10 - 11 l/100 km
przy 160 to 11 - 12 l/100 km
przy 180 spala około 15 - 16 l/100 km Wyraźnie na spalanie mają już wpływ gabaryty auta.
przy 200 to mniej więcej 18 l/100 km.
Przyspieszanie ze 160 do 200 zamyka licznik spalania .

Mam Q5 II (FY) 2.0 TFSI i jestem w pozytywnym szoku jeśli chodzi o spalanie.

Do niedawna jeździłem VW Tiguanem, też 2.0 TSI i też 7-biegowy automat (rocznik 2014, silnik CCZD 180KM, skrzynia DQ500) i przy autostradowej jeździe z rzeczywistą prędkością 140km/h skubany palił 12.5 litra na setkę na letnich oponach 18", szerokość 235. Przy prędkościach rzędu 160-180 to już było nawet 14 litrów.

Nastawiałem się na podobne spalanie w Q5 (felgi 19" ale chyba ta sama szerokość opony), a tu przy podobnych warunkach pali mi ponad 2 litry mniej.

Ostatnio zrobiłem dosyć "dynamicznie" trasę Norymberga-Warszawa bez tankowania, na autobahnach starałem się jechać ~180km/h gdzie tylko się dało, w Polsce na S8/A1 też deko powyżej limitu, średnia prędkość wyszła 135km/h, spalanie z całej trasy 10.0l/100km.

Różnice:
- w Q5 mam pneumatyczne zawieszenie, na autostrady ustawiłem je sobie w najniższym położeniu, prześwit ~16cm, mniejsza powierzchnia czołowa = mniejsze opory
- silnik podobny, ale jednak 70KM więcej, więc w efekcie przy realnych (GPS) 180km/h w Q5 mam ok. 2800rpm, podczas gdy w Tiguanie taki rpm był przy 140km/h.

Spokojniejsza jazda w trasie, jak np. weekendowo Warszawa-Lublin przez S17/DK17, gdzie oprócz paru kawałków ekspresówek jedzie się raczej 70-90km/h z powodu przebudowy, skutkuje końcowym spalaniem 7.5l/100km.

Moim zdaniem diesel 190KM kompletnie nie ma sensu, chyba żeby go zachipować do jakiejś przyzwoitszej wartości... ale 2.0TFSI też będzie można jeszcze podciągnąć.

Wszyscy jeździcie "ośkami", więc musicie się oswoić do myśli, że spalanie jest mniejsze.

Diesle palą średnio 4-5L mniej niż benzyny, a to nawet przy niezbyt dużo jeżdżącym aucie np. 20kkm rocznie daje okolice 5 koła mniej kosztów. Chyba da się zauważyć kilka stówek miesięcznie, bo tak jak patrzę na konfiguracje tych polskich salonowych perełek, to większości brakuje wyposażenia za właśnie dołożenie takiej kwoty do ratki... Przy okazji diesle nie są takimi plastelinami jak benzyny, które trafiają do warsztatów z rozsypanymi silnikami po nawet niecałych 100tys. km, dlatego bez sensu komentować dpf'y czy adblue (które swoją drogą jakoś bardzo awaryjne nie są), szczególnie że filtry zaraz będą wszędzie.

Ja wiem, że teraz moda na benzynki, sam mam dwie i bardzo je lubię, ale bez popadania w skrajności.

To raz a dwa...
Cieżko się nie oprzeć wrażeniu ze w dieslu to praktycznie stara technologia Rudolfa... opakowana i uzupelniona ta całą ekologiczną namiastką wszystko po to aby spełnić normy a jednocześnie podnieść osiągi.
Silniki benzynowe poczyniły jednak skok technologiczny chociażby o wtrysk bezpośredni.

Istotna różnica PB vs ON będzie widoczna przy jeździe miejskiej i butowaniu i tu będzie rozbieżność o której pisze Sprinter. W trasie wypada to lepiej 1,8 T B6 quattro w trasie spali 7,5 l, dla porównania 1,9 TDI 6 z hakiem. Silnik benzynowy jest bardzo czuły na reakcję pedału gazu...


C5 AVF Q Avant przy 3-4 osobach i 17" nie chciało mi zejść niżej niż 8 l średnio, większość przejazdów wykonana poza miastem z jakimiś dodatkami obszarów zabudowanych.

Biorąc pod uwagę gabaryty Q5 - masa (na poziomie C5 Q Avant) i prześwit spalanie na poziomie 10 l PB jest dobrym wynikiem.

Po przekroczeniu bodaj 130km/h zawieszenie automatycznie obniża się do najniższego z możliwych poziomów Tak więc mozesz jechać w efficiency czy comforcie a na autostradzie i tak Ci się obniży

Coś jeszcze dopiszę. Silnik 2.0 TFSI jest więcej niż wystarczający do Q5. Bardzo bezpiecznie się wyprzedza, na autostradzie 180 - 200km/h to żaden problem ale myślę, że ideałem byłby TDI 282 KM montowane seryjnie w Q8. Jeździłem trochę tym autem dzięki uprzejmości pracowników dealera Audi i przy podobnych osiągach (Q8 jest trochę większe i cięższe) ma zdecydowanie mniejsze spalanie. W Q5 ten silnik dałby jeszcze lepsze osiągi przy spalaniu wyraźnie mniejszym. Szkoda, że nie ma go w ofercie.