.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Pytanie, może śmieszne, może nie, ale wyjeżdżam, samochód (Seat Leon 2018) będzie załadowany dość mocno dla mnie, 6 kartonów po około 30kg, inne drobne rzeczy może 50kg - 100kg i jakies 40-50kg na bagażniku dachowym. Samochód postoi od tygodnia do pieciu tygodni tak załadowany. Czy może to wpłynąc na zużycie jakiś elementów zawieszenia?

Dzięki

Moze.

Czy tydzień, czy pięc tygodni może?

Oczywiście, że ma to wpływ. Nie tylko zawieszenie ale i opony. Jeśli masa/ciężar zostanie źle rozłożony na aucie to może nastąpić "ugniecenie" sprężyn. Opony mogą się zdeformować na bokach jeśli ciśnienie będzie zbyt małe.

Dzieki za pełną odpowiedź bloku. Ciężar z grubsza rozłożę jak najlepiej potrafie. Wszystko podzielone jest na kartony/paczki. Najcięższe idą do bagażnika, lżejsze na złożone siedzenia. Niestety ten pierwszy tydzień do dwóch to na pewno tak musi być. I szukam rozwiązania jak zrobić to najlepiej i najbezpieczniej.

Najciezsze wloz do srodka a nie do bagaznika.
Rozlozysz mase na przod i tyl.

dokładnie, jeżeli najcięższe włożysz do bagażnika to sprężyny z tyłu bankowo dostaną.

Licząc na szybko wychodzi ok 300kg, nie przesadzacie panowie...
Że ten wóz z plastyku jest to wiem, ale bez przesady....

Postaw go na kozłach podłożonych pod wzmocnienia/ podłużnice - nic nie ucierpi

Dajcie spokój Jak jeździcie sami autem to też pompujecie 0,2 więcej cisnienia z lewej strony żeby wyrównać wasz ciężar?? Nie dajmy się zwariować

Zdemontować amortyzator i springi, wrzucić szynę kolejową.

Staraj się równomiernie rozłożyć ciężar (pamiętaj, że przód bardziej obciążony z uwagi) na silnik. Im bliżej punktu podparcia, tym lepiej. Powietrza dobij na tyle ile jest na wlepce klapki paliwa - podane są wartości ciśnień z uwagi na obciążenia.
Zbiornik LPG i PB zatankowany waży swoje. Ciągłe obciążenie nie pozostaje obojętne dla opon i zawieszenia - w perspektywie czasu samochód, który jest przeładowywany może szybciej nabawić się korozji kielichów.

Oczywoscie ze mam wkecej nadmuchane, zgadnin dlaczego hehehe

Wytapatane szajsungiem