.: AUDI KLUB POLSKA :.

j.w.
Dwa tygodnie z weekendami czyli 16 dni, może z 6-tym stycznia czyli 9 dni urlopu - 16 dni wyjazdu.
Plan:
- Samolot: Wawa-Moskwa-Jakuck
- Samolot Jakuck-Moskwa-Wawa.
Na miejscu - zwiedzanie miasta (muzeum wiecznej zmarzliny) i wypad skuterami śnieżnymi do Wierchojańska i z powrotem.

Chętni?
Tel: 693582014.

Cena: loty minimum z $1000 + na miejscu hgw.

Morgi, Ty to naprawdę lubisz marznąć. Mnie po paru latach w Rosji i paru w Kazachstanie zdecydowanie bardziej odpowiada klimat Zatoki Perskiej i gorących Rosjanek tutaj też nie brakuje

A ja podziwiam - człowiek z pasją i marzeniami, które realizuje. Tak trzymaj Morgi!

Mnie to bardziej Bajkał pociąga bo tam jeszcze w Rosji nie dotarłem. Tylko trzeba trafić tak by komary człowieka żywcem nie zjadły
Morgi, skąd taka cena biletów? Moskwa - Jakuck tak drogo?

kuźwa jak mi się marzy taka wycieczka...

Leo, to wbijaj. Tylko z własnych doświadczeń powiem Ci, że jest przeraźliwie zimno. To takie zimno, które zabija jeśli nie masz przed nim respektu.

Spoko, rozumiem niebezpieczeństwa, ale mam dość grubą warstwę ochronną
Bardzo bym chciał się wybrać, ale może jeszcze nie w tym roku, żona mnie nie puści . Może na 2020 zrobię sobie prezent...

Paaaanie, a co tam puszczać, na tydzien czy 10 dni... ?
Waaaal.
Moskwa->Jakuck->Moskwa koło $650. Trzeba jeszcze dograć Wawa->Moskwa->Jakuck->Moskwa->Wawa, a jak nie $1k to niewiele zabraknie...
Na miesjcu może być wypad do Wierchojańska, albo Ust-Niery (a z tamtąd pochodzić po prostu po górach, przejść zamarzniętą Indygirkę). Teren znam, byłem już tam.
Można też na Kołymę w góry na 2-3 dni, bo więcej to cieżko z czasem, dojazd z Jakucka trasą M-56 jest długi, ale sam w sobie bardzo ciekawy.
Loty Jakuck Ust-Niera tylko sezonowe, drogie, pdoobnie do Anadyru, Pewek. Magadan tani... Norylsk i wybrzeże północne zamkniete dla cywili.
Inna opcja (mogę się przebranżowić jakby ktos z forum chciał):
- Kanada do Vancouver, tam wypożyczenie auta 4x4 i na północ do wybrzeża oceanu arktycznego. Uprzedzam pytanie - jest droga, da się dojechać, w zimie najłatwiej, nie przejeżdża przez USA więc kanadyjskie eTA wystarczy.

Polecam:
https://www.google.com.kw/maps/place/Ko ... 134.666667

wygląda jakby coś tam jeb.... znaczy uderzyło z niezłą energią dynamizatorową ;P

https://ru.wikipedia.org/wiki/Кондёр

Kurde, do Rosji teraz trzeba potwierdzenie płatności za hotel do wizy... a nie wiem jeszcze kiedy dokładnie jadę, a potem mam kocioł z konfami i nie będzie jak paszportu na 10 dni wysłać...
Chyba zmienie plany na:
Alaska: data ta sama (druga połowa styczenia 2019)
- Lot do Anchorage
- Wynajęcia auta.
- Anchorage Fairbanks Prudhoe Bay i z powrotem.
- Jakieś łażenie po okolicy w czasie trasy i spanie gdzie się uda (auto lub motele/hotele).
- Koniczenie jakieś górki w okolicy.
- Około 2 tygodnie na miejscu.

Pytania:
- Google maps pokazuje że częsciowo private/restricted road.... ktoś wie czy mogę tam po prostu normalnie osobówką przejechać w zimie 9wiadomo na wiosnę i lato parę jezior topnieje a to jest Ice Road).
- Trzeba brać coś 4x4, SUV-a czy zwykła osobówka starczy?

poszukaj forów w tym temacie, pewnie jakaś polonia tam mieszka, więc wszystko ci wytłumaczą.

Luz, podobno w Prudhoe Bay nie ma wolnego dostępu do Oceanu Arktycznego, ale są firmy co robią PhotoID i idzie się dostać na wybrzeże. I to są te prywatne drogi (oil companies). Luzik, ogarnę to. Jeszcze Kanada i Tuktoyaktuk konkuruje, ale tam głównie niziny i trylion zalwisk, jezior, bagien i tak zamarzniętych, chyba Alaska fajniejsza.

Jest jeszcze opcja Kanadyjska i "ice road" do Tuktoyaktuk wynajętym autem (drogę zrobili kilka lat temu, prowadzi do Oceanu). Tyle, że tam raczej brak gór a za to jeziora, rozlewiska, bagna - wzystko zamarznięte w zimie wiadomo - płasko jak na stole, za to dostęp do Oceanu Arktycznego chyba nie zablokowany.

Czyba jednak coś z tych dwóch wybiorę.

Z totalnie innej beczki:
- Można wynająć auto w Jakucku i oddać w Magadanie? (W USA/Kanadzie wynajęcie auta na jednym lotnisku i oddanie na drugim to norma) Bo jak jest taka możliwośc to Trasa Kołymska kusi ponownie, tym razem na własną rękę... ?

OK, pozałatwiałem wszystko:
- loty Wawa - Anchorage - wawa (27 stycznia - 9 luty)
- hotel Anchorage (27 - 29 styczeń)
- auto 29 styczeń - 8 luty (4x4 SUV whatever the fuck is available)

Plan prosty: Anchorage Prudhoe Bay Anchorage (kupa czasu na góry i inne pierdoły).

Jakby ktoś chciał się dołączyć to +48693582014.

Obowiazkowo poprosze dobre foty ice road truck'ów tak specjalnie dla mnie jak sie uda.

Postaram się