mały v8 napisał(a):
Kup sobie identyczną felgę gdzieś na używce, załóż oponę o tym samym wymiarze co masz na aucie, i jak gdzieś jedziesz to zabieraj ją ze sobą w pokrowcu jak użytkownicy LPG. Ja tak zawsze mam w tych nowszych autach, w razie awarii wraca się zawsze komfortowo z normalnymi prędkościami.
Dzięki za radę ale nie jest to opcja dla mnie. Ze względu na konieczność wożenia ze sobą wielu sprzętów - nie mam miejsca na taki "zapas". W bagażniku na stałe gości sporo walizek narzędziowych (praca), a zimą dodatkowo łańcuchy i saperka śniegowa. Przestrzeń w tylnej części pasażerskiej zawsze mam wolną od czasu gdy przy dachowaniu komputer i walizka okazały się być największym zagrożeniem.