Witam wszystkich posiadam Audi a3 8l 2002r 1.8t AUM 150km. (241 000km przejechane) Samochód zakupiony w kwietniu 2018r, ze Szwajcarii, po zakupie wymiana oleju, filtrów, rozrządu.
Jaki olej był wcześniej nie wiem, mechanik zalał Mobil 10W40 przejechałem 10 000km równiutko. I moje pytanie teraz, dużo czytałem i starałem się znaleźć informację ogólnie o silniku ale przede wszystkim o odpowiednim doborze oleju Teraz w zimie na mrozie lekko klekota, bardziej słychać, napinacz/łańcuch.
Jak otworzę korek wlewu oleju, to widać sporo osadzonego nagaru, Kolor oleju w kolorze kawy z mlekiem mocnej , oleje nie jest czarny!
Moje pytanie czy teraz mogę śmiało przepłukać płukanka LM i zlać to wszystko i zalać Motulem 5w40 X cess ?
Za te 10 000km dolałem z 2l może
Średnio około 300/400ml na 1000/1500km nigdy jakoś specjalnie nie spostrzegałem ile dolewam i ile pisze mniej więcej.
Mam wątpliwości odnośnie tego że jak wleje płukankę (przez bagnet) to czy po wylaniu wykręceniu korka oleju to nie wszystko wypłynie i coś zostanie w w silniku misce? Też czytałem żeby jak wyleje się stary olej to jeszcze wlać z 200ml nowego żeby przeleciał przez silnik? Przejmować się tym ? czy śmiało można tak robić i od razu po płukance nowy olej ?
Czy zmienić tylko olej bez płukanki i wlać od razu nowy i czy wtedy może olej rzadszy wypłukać nagar z silnika tzn, wszystko znajdzie się w misce i zatka smok? Więc lepiej przepłukać wcześniej ?
I też pytanie czy jeśli teraz dolewam olej to na rzadszym oleju będzie silnik brał go więcej ? I czy stuki i ogólna praca silnika będzie lepsza na rzadszym oleju? Co byście radzili na ten moment ? Większość osób do 1.8t olej taki jak wyjechał z fabryki (5w30) to lać 5w40.
Proszę o podpowiedź co robić aby auto jeździło jak najdłużej POZDRAWIAM
|