.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie,

po A5 B8 rok temu wybór padł na następczynię czyli A5 B9.

Info na temat samego auta i jego wyposażenia:
Kolor: Mythos Black metallic
Fotele: Rotor Gray/Anthracite - skóra/alcantara
Deska: czarna
Podsufitka: czarna
W 2018 roku zostały dokonane następujące modyfikacje:
- listwy wokół szyb w czarnym połysku
- emblematy S line na błotnikach w czarnym połysku lub S5/RS5
- usunięcie oznaczeń modelu lub czarne oznaczenia
- Grill RS5
- napis quattro na grillu w Candy red
- felgi w Candy red
- czarny emblemat na tylnej klapie
- przyciemnienie bocznych szyb
- srebrne listwy w zderzaku polakierowane w candy red
- przyciemnienie przednich lamp
- customowy układ wydechowy catback Sporttig
- wymiana dyfuzora na S5 Pakiet Czerń
- dekory Piano black
- carbonowy spoiler na klapę
- czerwone alu manetki od S-tronic
- kierunkowskazy Dynamic w lusterkach
- czerwony ring wokół przycisku Start Stop Engine

Teraz trochę liczb.

Przejechane kilometry: 44 750 km
Spalone paliwo: 3753 litry
Średni koszt za kilometr: 0,41 zł

Planów na 2019 jest sporo, postaram się aktualizować temat na bieżąco.

Ch...ja widać. Chyba się w dzień boisz wyjechać do zdjęcia

Mały oczy zmień jak nie widzisz

Dla mnie fajne połączenie czerni z czerwonymi detalami. Sam model mnie nie urzeka (wolę sportbacka w najnowszym wydaniu) ale wygląda zachęcająco.

zabrakło najważniejszego, jaki silnik i dlaczego klekot

Znalazłem coś specjalnie dla Ciebie





W tym roku postaram się bardziej przyłożyć do tematu zdjeć auta.

Silnik to 3.0 TDI 218 km. Wydruk z hamowni pokazał 226 km, na wiosnę planuję program, jestem ciekaw jaki wynik uzyskam.

A dlaczego klekot? Z racji przebiegów... Poprzednim autem z racji dojazdów do pracy zrobiłem 60kkm w ciągu roku.

Spokojnie na tym osprzęcie co masz 280 do ugrania. Sprawdzone na byłym C6 z 225 na 280. To już fajnie się odpycha.

Ja u siebie w 2.0 TFSI mam zrobione samym programem na 279. W serii wydmuchał 225.

280 kucy w takiej budzie.. to będzie latać.

Ja u siebie od miesiąca jeżdżę z tymi 279km i mi mało myślę nad kolejnym etapem zmian