.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, wczoraj wracając z Warszawy skrzynia przeszła w tryb awaryjny. Nie podświetlał się żaden bieg, tak jakby cały czas na "3". Nie reagował na próbe przełączenia na S lub M. Do przodu tylko "3", wsteczny normalnie.
Brak check-engine na wyświetlaczu. Samochód cieżej ruszał, ale i tak całkiem spoko, przy wyższych prędkościach miał wyższe obroty (normalne jak dla mnie przy zblokowanej trójce). Jak odpuszczałem gaz to "wysprzęglał" normalnie, czyli obroty spadały do okmoło 1000. Kick-down nie działał. Zgaszenie i odpalenie od nowa nie pomagało. Jak wróciłem do domu i zaparkowałem, to z ciekawości spróbowałem znowu odpalić i skrzynia działała normalnie (wróciło podświetlanie biegów i normalnie ruszał - żwawo a nie słabo jak na trójce wcześniej. Byłem dzisiaj na komputerze - skrzynia działała cały czas normalnie od samego rana - żadnych trybów awaryjnych. Oto wynik:
Sterownik: EGS
Kod usterki: EDS 1
Ilość wysąpień: 5.
Po skasowaniu nie pojawił się znowu.
Mechanik mówi, że jakiś zawór się przycina, i żeby skontaktować się z serwisem automatów.

Co polecacie? Co powinieniem dalej zrobić? Czy uważacie, że mogę normalnie pojechać na wioskę i z powrotem (na weekend), to jest w sumie 190 km. czy ktoś wie co dokładnie oznacza ten błąd i jak to naprawić? Poleca ktoś jakiś serwis automatów w okolicy Mińska Mazowieckiego, czy może walić do serwisu BMW w Warszawie?

Pozdrawiam.

Serwis BMW w kwestii automatów raczej omijaj szerokim łukiem... Serwisu automatów w okolicy MM Ci nie polecę, ale na rogatkach Poznania jest człowiek, który dobrze te tematy ogarnia. Robił mi skrzynie w X5 (6HP26) i pod każdym względem go polecam... Dorwałem go przez forum BMW. Konkretny gość wie o czym mówi i to robi.... też Łukasz

Serwis skrzyni. Objaw bardziej dla pękniętego kosza niż zacinającego się zawora. Oddałbym do dobrego serwisu aby zbadali. Nic na własną rękę nie rób.

Na pomorzu miałby kogoś zaufanego i dobrego ale okolice mazowieckiego niestety nie pomogę.

Co to znaczy serwis skrzyni? Wyciągnąć i rozebrać? Hmmm - dzisiaj cały dzień nic. Chyba na weekend pojadę i pomyslę w przyszłym tygodniu.

Serwis w sensie przegląd, niekoniecznie z jej demontażem. W ZFach dużo można się dowiedzieć po zrobieniu logów. Nie wiem tylko czy przy V12 też wkładali ZFa tak jak to miało miejsce przy V8. W sumie e38, e39 jeżdżą na takich samych skrzyniach jak A4/A6/A8 tyle, że inny sterownik jest.

5HP30 ZF, o ta: https://en.wikipedia.org/wiki/ZF_5HP_transmission#5HP30

Dec Auto-Mat Parysów gość dość długo siedzi w branży daleko nie masz.

Ooo dzięki.

Jestem bardzo ciekaw opinii

opinii czy diagnozy?
Opinie mają dobre- nawet kilku stąd coś u nich robiło. Z kolei na diagnozę musimy poczekać.

Opinii o warsztacie. Skoro się kogoś poleca, na ogół opiera się to na jakiejś opinii. Akurat w przypadku skrzyń automatycznych temat jest dość trudny.

Jak słyszę o problemach z automatem to już wiem, że będzie problem, bo serio nie spotkałem się jeszcze z kimś kto po regeneracji takiej skrzyni był zadowolony w 100%, Morgi lepiej zacisnąć zęby i polecieć do ASO po nową skrzynie razem z przekładnią hydro i wydać ok 23k i mieć spokój, tym bardziej, że już władowałeś kupę siana w tego swojego parcha

Czyba 5HP30 już nie produkują?

Produkują.

ale piszesz o tym konkretnie modelu skrzyni? Czy ogólnie o regeneracji automatów? Bo jeżeli to drugie to chyba Cie odrobinę poniosło...

Jak jeździłem na pomocy drogowej, to wszystkie rzęchy zbierałem po "specjalistycznych" warsztatach, i zawsze zawoziłem do Samko w Miedznej k. Węgrowa. Tam kwota naprawy zaczynała się od 4 tyś w górę. Takie stare pomniki są do stania w garażu a nie do jeżdżenia, bo w efekcie tylko na samochód trzeba pracować , a i tak nie ma pewności że dojedzie do celu
W takich "klasykach" lepiej nic nie rozbierać tylko od razu zakładać drugą skrzynię z gwarancją ze złomu.

Nie wiem gdzie widzisz klasyka w aucie z 2001. Nie wiem też gdzie masz gwarancję ze złomu. Oczywiście wiem po co to piszesz ale daruj sobie jak możesz.

Ja tylko doradziłem, wkładaj używkę, ostatecznie jedź do Samko to ogarną za jakąś piątkę+.

Na razie nie powtarza się wcale. Za pięć+ byłoby OK. Nowej raczej nie ma (naprawdę tak wszędzie znajduję, że już nie produkują). Nie problem zrobić remont nawet w ASO, ale czy trzeba? To jest pytanie. Bo od tego "incydentu" wszystko non-stop OK - kobita zrobiła od wtedy ze 300 km i nigdy nic.
A nawet załóżmy że są nowe 5HP30. Za te 23k. Czy jest sens od razu całą skrzynię robić, jak to może być jakiś sporadyczny błąd. Hmm....

U mnie też kiedyś pojawiły się identyczne objawy - tryb awaryjny i tylko 3 bieg. Przeszło samo, jak auto wyjechało ze śniegu powyżej progów i nieco się osuszyło. Już nigdy błąd nie wrócił.