.: AUDI KLUB POLSKA :.

Argumentów za zakupem takiego Q7 nie widzę. Chętnie za to poznam te, które przemawiają do założyciela tematu.

do założyciela jak na razie nie trafił żaden argument przemawiający za kupnem, założyciel tematu uznał taki zakup za bezsensowny a wręcz szkodliwy.

Kluczem jest weryfikacja samochodu przed zakupem.
Lepiej wydać kilka stówek dobremu znawcy tematu niż później wtopić 40 tyś
Powodzenia w poszukiwaniach

4.2 TDI to genialny silnik chyba najlepszy w swojej grupie
BMW, Merc nie ma tutaj nic do powiedzenia.
Nawet na forach swoich tego nie kwestionują.

ten silnik jest najlepszy, pod warunkiem, że jest poprawiony, znaczy usunięte klapy, dpf itp...inaczej takie samo ścierwo jak wszystko co nowe i eko...a to założyciel tematu wyklucza...
do założyciela tematu, skoro chcesz wydać tyle na samochód, to weź nowy w wynajmie, przynajmniej oszczędzisz sobie nerwów...

Dziękuję bardzo za wszystkie informacje, właśnie też tak myślę, że nie warto się ładować w takie coś żeby doprowadzać go za fortunę do stanu prawie fabrycznego jeżeli spokojnie można kupić np w abonamencie lub leasingu nowe auto, kasę i tak się wyda ale na nowe a nie na mechaników i części do starego auta (a to jak czytałem może zaboleć) , a po np. 5 latach exnowe auto się sprzeda i jakaś kaska wróci.
ps. O ile usunięcie klap bym dopuszczał o ile nie narusza to wyników eko-pomiarów , to już dpfy musiałby być ,a widziałem na aledrogo że sztuka nowego nieori chodzi 2,5-3,7tysia , a są 2 sztuki. Chyba by trzeba też rozrząd wymienić po zakupie. Choć wiadomo , ze z używanymi autami można dobrze trafić i można źle trafić, ale planując jazdę 5...7 lat jednak trzeba brać pod uwagę większy serwis wiekowego już autka. Choć przyznam że poprzednim audi (w podpisie) zrobiłem 200tys przez 8 lat jazdy i nic niespodziewanie w nim nie padło, a na silnik forum narzekało.

Zamiast tyle kombinować i płacić za DPF-y nie lepiej po prostu poszukać stacji która to olewa i wyciąć to gówno?

Morgi ale zdajesz sobie sprawę że w polsce też przyjdzie moment kiedy będą badać spaliny oczywiście będzie tam procent odstępstw od fabrycznych danych ale nasz wspaniały rząd i KE wycofuje plastikowe słomki to w interesie niemcow będzie też usunięcie z dróg passatów i innych 15 letnich aut z wyciętymi DPF,ami i to nie jest kwestia czy tylko kiedy.

Wtedy wydasz te upragnione x PLN na DPF-y. Raczej za mojego życia nie przyjdzie, ZAWSZE da się załatwić.
Teraz niby od paru lat nie ma przeglądów bez kamery zdjęć itd. To jak w dalszym ciągu działają przeglądy "zaoczne" bez pokazywania się na stacji? A wiem na 100%, że działają

Będą inne "chipy" na przeglądy

Na przykład, opcji jest wiele.

ale żeby Niemców z "dieselgate" kopiować ?

Pierd... aż miło popatrzeć ...
Założyciel wątku uprawiając monolog wewnętrzny walczy z marzeniami i kontrastem z rzeczywistością ...
Szanowne grono zaś pierd... unisono to co zawsze ...
DPF out mechanicznie i software`owo usługowo świadczy dziś kiosk ruchu ...
4.2 TDI jest niedoścignione w swojej klasie.
Nawet sprzątaczki w Everett o tym w przerwach gadają ...

Nie znam się ale forum dyskusyjne z nazwy jest miejscem dyskusji

Jak bym miał jeździć takim pudłem po mieście, to kupił bym Land Cruisera V8 w benzynie, albo Cadiego Escalade, to są miejskie terenówki, a te wszystkie q7 tuaregi, i inne popierdółki

Proponuję LX570, jeszcze kilka sztuk było miesiąc temu do wzięcia. Mały, takim LC V8 to ja parę lat po stepie w Kazachstanie jeździłem, tam nie ma asfaltu i złego słowa sobie nie dam powiedzieć o tych samochodach. Raz tylko zimą osiadł całą podłogą na śniegu. Wystarczyło chwilę poczekać aż wydech i dyfry roztopią śnieg i jazda. A nawet specjalnych opon nie miałem

Zupełnie przypadkiem trafiłem na takie coś w intrenecie o 4,2tdi i dpf.
http://www.kreatormocy.pl/filtr-czastek ... di-326-km/
http://wwww.kreatormocy.pl/pomiar-zadym ... lin-diesel

Robiłem u nich Sprintera i T5...tanio nie jest...

a ja mam paradox. Mam do przechwycenia q7 4.2 TDI 6 miejscowe i uwaga od napawdępierwszego właściciela, który konfigurował je pod siebie. Ale widzę jeden minus. Auto z 2008 r i ma obecnie 63 000 km. Ja mu narzucę przebiegu to wszystko się posypie Wolałbym przebieg ok 290 tys km i nie wiem czy brać

To tak jakby trafić AEL Q lub AVF Q z nalotem 120 kkm.

Gdyby było jedno 0 więcej miałbyś rozwiązany dylemat.

Brać, jak będziesz dbał to te motory naprawdę są pancerne i podają zacnie.