.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pomocy
Zablokowały mi się drzwi od strony kierowcy. Konkretnie, zsunęło się bądź zerwało cięgno, które otwiera drzwi po pociągnięciu klamki zewnętrznej bądź wewnętrznej. Jak otworzyć zamek nie demolując tapicerki drzwi. Nie da się jej chyba ściągnąć z zamkniętymi drzwiami bo jest jedna śrubka nad kasetą zamka, do której nie ma dostępu gdy drzwi są zamknięte. Wszystko pozostałe działa, centralny zamek, bolec w drzwiach itp. Zauważyłem małą szczelinę przy tylnej krawędzi szyby, przez którą widać fragment zamka. Jest jakiś magiczny patent by odblokować ten hak w kasecie, zwalniający mechanizm otwierania drzwi gdy te są zamknięte a tapicerka drzwiowa na swoim miejscu?

Przerabiałem ten temat. Samemu naszarpiesz się, a wystarczy udać się do człowieka od awaryjnego otwierania i przez wskazaną przez Ciebie szparę otworzy drzwi drutem w 5 minut.

Jest to opcja. Jednak potem i tak będę musiał się z tym ogarnąć. Co siedzi w uchwycie drzwiowym, znaczy na czym to jest poskręcane? Znalazłem 2 otwory "od spodu" uchwytu ale nie mam pojęcia co jest elementem mocującym. Wygląda mi na to, że nie śrubki.

DeS, taki magik od awaryjnego otwierania to otworzy jak nie masz klucza itp. Dzwoniłem do kilku takich i po przedstawieniu mojego problemu rozkładali ręce. U mnie zerwało się bądź wysunęło cięgno zwalniające hak zamka. Innymi słowami pociągając za klamkę zewnętrzną bądź wewnętrzną mechanizm nie działa bo "wisi w powietrzu".

trochę kicha, ale aż dziwne, bo oba cięgna na raz padły ? Bo są osobne cięgna od klamki wew i zew....
Hmm, nie pozostaje nic innego jak szarpanie tapicerki... Wyjąć fotel kierowcy, będzie łatwiej...

Leo, jesteś bezlitosny. Te boczki u mnie wyglądają jakby z fabryki dopiero wyjechały. Sumienia nie mam. Zastanawia mnie, na ile jest możliwe dojście jakimś zmyślnym kawałkiem stalowego drutu od góry przez malutki otwór, który powstaje zaraz za szybą. Właśnie nie pamiętam też jak to mechanicznie jest rozwiązane. Chętnie bym oblukał takie drzwi ze zdemontowanym boczkiem. Może ktoś ma jakieś foto, schemat?

jeśli wypięły się cięgna z samego zamka, nie dojdziesz tam niczym. W dodatku najprawdopodobniej, w Twoim będzie też antykradzieżowy plastik, który w ogóle broni dostępu do zamka i cięgien od środka...

Ja miałem dokładnie tak jak Ty, tzn. żadne klamka nie powodowała, że zamek się zwalnia. Miałem jednak o tyle łatwiej, że był zdjęty ten plastik ochronny, o którym pisze Adam. Nie wiem czy da się to zrobić z tym plastikiem.

Mimo wszystko przed pruciem tapicerki, co sam z resztą wtedy rozważałem, pojechałbym do gości dał im szansę.

Trochę inne pytanie teraz. Czy tapicerka boczków jest wymienna? Chodzi mi o tą część "dookoła" uchwytu, poniżej dekoru z drewna bądź węgla.

Jeśli pytasz o materiał, to jest on tam wklejony na gąbce. Pod gąbką jest tworzywo.

To zaraz będzie rok jak masz zamknięte drzwi hmmm . Zdejmij klamkę wewnętrzną , i pociągnij za samą linkę nieraz ustepują. Jutro Ci zrobię fotkę drzwi od środka, bo mam takie porozbierane....i powiem Ci jak to otworzyć na PW

Czekam na foto i info. Oczywiście, że rok. Autko prawie nie jeździ.

Temat zasadniczo "prosty" Tu masz zamek:

Musisz sobie dorobić wytrych z kawała szprychy rowerowej, a lepiej z kawałka stalowej anteny samochodowej. Drut zagnij tak ze trzy milimetry na końcu i włóż w koszulkę termokurczliwa żeby nie podrapać rantu drzwi jak będziesz majstrował .Tym wytrychem od zewnątrz przez szczelinę między drzwiami a błotnikiem musisz nacisnąć na ten języczek zaznaczony w czerwonym kółku na zdjęciu

Zamek powinien ustąpić raz, potem dwa. Jak by zacięcie było na tyle poważne że ten języczek się nie rusza, to najlepiej zdjąć tylny boczek i po kolei po ślusarsku kilkoma średnicami wierteł rozwierć rygiel.
Z tym języczkiem pomajstruj na początek na prawych drzwiach

P.S Sprawny zamek mam jak by co

To są te drzwi, z których ramę wysłałeś do mnie? Po zrobieniu jednego z dwóch, mechanizm sprawuje się "odpukać" bardzo dobrze

No te. Te mechanizmy chodziły do końca, ale to stało po licznik w wodzie, to wiadomo trzeba było oczyścić nasmarować, itd. Niech chodzi na zdrowie Musze w tych swoich blaszakach porobić remanenty , bo powychodziłem z modeli , a graty leżą

Zewnętrzną część zamka dobrze znam i ten język, który na 2 razy się rygluje tez dokładnie pamiętam. To zresztą rozwiązanie, którego bardzo długo się trzymali. Jesteś pewien, że da się do tego dostać wytrychem od zewnątrz pomiędzy drzwiami i tylnym błotnikiem? Muszę się temu ponownie lepiej przyjrzeć. Dzięki za info i pomoc. W sumie dobry pomysł podsunąłeś z tym tylnym boczkiem, jeśli faktycznie da się dostać tam wiertłem, to dla mnie jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie, jeśli wytrych nie poskutkuje. Rygiel to można znaleźć albo dorobić. Boczek drzwi w stanie BDB to już poważne wyzwanie.

E tam pier...lisz pan, zabierasz się do tego jak pies do jeża Jak mówię że szprychą się da to się da, ale jak Ty rok czekasz może sie same otworzą to co ja Ci tu mam poradzić

Gdybyś widział skąd teraz piszę to byś wiedział dlaczego to może już tyle trwa

Ze syberii

Leo, nie podglądaj