.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej, przykra sprawa, koledze skradziono wczoraj w nocy samochód, który stał pod blokiem (ul. Matejki w Toruniu). Samochód to Citroen Xsara Picasso 1.6. 80kW, rocznik 2006.
Kolor beżowy /cappucino

taki jak ten (wnętrzne takie jak na pierwszym zdjęciu tam, czyli szare, z elementami brązowymi):
https://sprzedajemy.pl/citroen-xsara-pi ... nr50918707

Instalacja gazowa, ale niewidoczna (tankowanie przy wlewie paliwa).

Brak listwy na drzwiach od strony kierowcy.

Jeśli ktoś coś, proszę o kontakt na maila:
damian.racinowski@gmail.com

ja pierdziele takie kible kradną... desperat, albo potrzebny do grubszej akcji...

też jestem w szoku... pewnie poszedł na części.

na pewno nie na części...
Pilnować mocno dokumentacji z policji.

Dla Ciebie kibel, dla kogoś jakiś tam dorobek, narzędzie pracy i rzecz bez której nie może się obejść.
Zawsze mnie irytują takie teksty - to takie też kradną ?
Z 15 lat temu w biały dzień w Wawie włamali mi się do A90 B3, złamali stacyjkę ale autem nie odjechali (na szczęście)...a "pies" na komendzie z tekstem - "może chcieli się tylko przejechać"

Hola hola z tym kiblem. Moja zona ma takiego osiolka. Nie uszanuje nikt tego auto kto choc raz sie nim nie przejechal. Funkcjonalnosc, pakownosc i komfort zakrywaja jego nietypowy wyglad.

Co do auta to obstawiam, ze pozyczyli i sie znajdzie. Na czesci raczej nie bo jest ich mnostwo.

Wytapatane P20 Pro

Widziałem, że nawet potrafią rzucić się na A80 za 2 tysiące... Wystarczy przejrzeć FP Skradzione samochody czy jakoś tak.

Koledze na Przymorzu zawinęli siodełko od roweru. Zostawił rower pod klatką, bo poszedł po coś na chwilę do domu.

potwierdzam... jechałem takim ostatnio i jestem w szoku jak to jeździ.



plus jeden

Mi dwa lata temu też ukradli auto...nie ubezpieczone strata ok. 8-9tyś euro do dziś boli
Ogólnie rzecz biorąc złodziejom łapy bym obcinał i tyle tak jak kiedyś robili.

+2 (apropo kibla i obcinania lap).

nie podniecajcie się tak z tym kiblem, bo chodzi mi o to, że rzucają się na stare auto! ja też mam stary kibel i nie razi mnie to,, a jeżeli ktoś o nim tak mówi to mi to tito!
to, że szkoda auta jakiekolwiek by nie było to rzecz wiadoma, mi też 20 lat temu prawie auto spod domu zajumali, więc wiem co to znaczy, najwyraźniej Zarath jest z was najbardziej domyślny

[...]Jestem synem króla sedesów. To wysoko postawiona poprzeczka.[...]

Ale przynajmniej będzie ambasadorem. Można z poziomu kibla? można?

Sugerujesz że auto będzie wykorzystane do grubszej akcji ?

Jak masz starego kibla to Twoja sprawa. Ja mogę mieć stare auto, które utrzymuję tak by kiblem nie było

znalazłem i sobie tylko ciśnienie podniosłem

Jakieś dwa tygodnie temu była akcja na Śląsku (chyba Katowice i okolice) ,że jednej nocy ukradli kilkanaście francuzów , wszystkie tak +/- 10 letnie , głównie Xasary Picasso Żaden się nie znalazł moim 4 znajomym ukradli wtedy samochody.

Auto się znalazło pod marketem na parkingu.
Dziwne jest to, że nie ma żadnych śladów włamania...

profesjonalna robota. A stał na odczekanie.

dokładnie, miało służyć do innych rzeczy, auto którego jest w ch. dużo na ulicach, nikt nie zapamięta...

Można było zgłosić niebieskim, , a oni by poczekali na "odbiorcę". Znajomy tak z beemką zrobił i w końcu ktoś przyszedł po odbiór samochodu i miał pecha.