.: AUDI KLUB POLSKA :.

Gdzie mogę przeczytać całą historię?

Nie wiem po co ludzie się dotykają do czegokolwiek w autach jak nie mogą złożyć czegoś do kupy tak jak było , wymieniałem zwijak w kierownicy , stacyjka przykręcona na jedną śrubkę z 3 to samo przełącznik zespolony świateł wszystko lata nawet kabli się nie chciało powpinać w mocowania .

Zadzwonił Pan Kierownik i przekazał mi co następuje:
Po dokładnej weryfikacji stwierdzono iż nie ucierpiały gładzie cylindrowe, tłoki ani korby.
Tłoki są w linii (mierzyli liniałami).
Ucierpiały 3 zawory, głowica pojechała do firmy specjalistycznej celem weryfikacji i naprawy.
Doszliśmy do porozumienia iż głowicę robią na wszystkich nowych gratach, wlatuje nowy osprzęt rozrządu, sprzegiełko alternatora, alternator pojedzie do weryfikacji.

Trzymajcie kciuki za Caddilaka ...

szaran po paru latach bezawaryjnej eksploatacji zaczął pokazywać rogi ... kłopoty z prądem, kłopoty z klimą, esp świeci , chyba pompa wtórnego też, chusteczka wie co dalej, a ja na wakacjach właśnie...

A jakiego masz i z jakim silnikiem ?

Co VAG wypluł?

nic nie wypluł, bo nie mam dostępu, a płacić nie będę jeśli nie będę zmuszony, jestem na wakacjach, jak wrócę to w domu podepnę. Dziś sprawdzam bezpieczniki, ale moje podejrzenia padają na stacyjkę...

Jestem na wakacjach i mam Vaga. Ale ja nad polskim morzem...

Póki co propozycja 13500 zł na pół.
Odrzucona.
Będąc szczerym w owych kosztach mamy pelen remont glowicy, termostat, remont alternatora, nowe wsie uszczelki,cały osprzęt, nowy napęd rozrządu, nowe świece żarowe i pare innych gratów...
Czekam na rozwój wydarzeń.
Niemniej kierownik jest rozsądnym człowiekiem i można się z nim porozumieć bez kurłamaciów...

Zła passa trwa.
Czerwona dostała strzała w dupe...

Wszyscy cali? Będziesz reanimował czy waga?

Jechałem z kolegą. Zero problemów.
Jeśli koszta z OC sprawcy okażą się niewystarczające, bede szukał innego rozwiązania...

Takiego wystrzalu na naczepie juz dawno nie mialem.
Opona porozrzucana na 3 pasach.
Felga smiec.
Ale nie to jest straszne.

Ciemnota ludzi na drodze, widzi jeden z drugim coś na drodze ( metrowy kawal opony) i bezmyślnie wjezdza w nia na pelnej k.....e! I jedzie dalej.
Cwaniakow tez nie brakuje, zatrzymalem ruch dzieki pomocy "duzych" pozbieralem wszystko z drogi.
Podjezdza do mnie pan w bmw po jakis 40minutach (wyobrazcie sobie jak wygladalem i jaki humor mialem robiac kolo o godzinie 12 w poludnie wczoraj w pelnym sloncu)
i mowi ze dostal odlamkiem i wzywa policje.
Tyle ch.....ow juz dawno nikt nie dostal ode mnie.
Pan zmieszany z blotem zrezygnowal.

Straty
Opona
Felga
Zacisk
Nadkola x3
Nerwy
Z 10litrow wypocilem.

Oszzzz curwa mać , ... wrzucasz to w jakieś ubezpieczenia ( o ile masz na takie wypadki) czy we własnym zakresie kieszeni ??

Nasze koszta. W sumie
2x zacisk plus tarcze i kpl. Klockow
Nie wiadomo jak bardzo dostala nastepna opona
Od wiec 4 opony nowki.
Blotniki i lampki to pierdoly wiec koszt nie wielki.
Mocowania blotnikow
Przeglad pozostalych tarcz opon klockow
Profilaktycznie zestawy naprawcze na pozostale zaciski
Robocizna

nie bardzo rozumiem w czym Ty widzisz problem jeżeli facetowi coś naprawdę się uszkodziło w wyniku strzału opony u Ciebie miał przeprosić i pojechać dalej bo Ty spocony jesteś?? Czy jak?? no chyba, że chciał Cie naciągnąć i mu nie wyszło to inna sprawa..., ale tak po za tym to całkiem normalne zachowanie.

po 40minutach?

może musiał zawrócić... nie wiem nie wnikam nie twierdzę, że tak było. Po prostu zwróciłem uwagę na taką typowo elegancką postawę Panów Kierowców dużych samochodów, którzy to mają jakieś dziwne przekonanie, że są najważniejsi na drogach i ogólnie bez nich to bym bułek na śniadanie nie jadł i w ogóle....hehe

+1

Wez przeczytaj jeszcze raz co napisalem,......
Posprzatalem cala droge a po 40minutach.......
A potem sie czepiaj.
Gdyby podjechal odrazu nie bylo by problemu, nie raz sie tak zdarzalo kartka z zeszytu i myk z oc.
Nawet ze 3 razy rozliczalem sie gotowką,
Tak dla twojej jasnosci panicz z bmw myslal ze wycygani cos z oc ode mnie.
Dlatego dostal chu.......w.
Tyle