.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jakby to powiedzieć , ... głupich nie sieją , sami się rodzą ... wiem że Ty do tej grupy społecznej się nie zaliczasz . Zażądaj "twardej: gwarancji na piśmie , z wyszczególnieniem co było robione ze wszystkimi możliwymi podpisami , i pieczątkami . Wszystko będzie fajnie , abyś tylko za bramę wyjechał . Fajnie , jakby w owej gwarancji był zapis , że z tytułu awarii po owej naprawie serwis z miejsca daje auto zastępcze .
No ale czekamy , jak wrócisz z autem w domowe progi .

Auto w domu.
Naprawa w mojej ocenie przeprowadzona perfekcyjnie.
Jutro na spokojnie założę nowy wątek ze zdjeciami i szczegółowym opisem przebiegu akcji.

Piatek 13ego. Po pozytywie porannym z jedzeniem taki poerdil.....k



Masakra!! Kur......a nie zycze nikomu.
Dobrze ze nie stanelo dęba.
Cala wiazka el.
Pneumatyka
Paliwowa
Wszystko wpiz.....u!!!!!
6h walki z wyjeciem walu i odkrecania kabli.
Rozwalona kaseta, zawory kurrrrr wszystko.
Straty w dziesiatkach tys zl.

jakim wujem się to stało?

Najprawdopodobniej wypial sie ktorys kabel miedzy koniem a naczepa i wkrecil sie w wal upier....ac wszystko w zasiegu.

Szczescie w nieszczesciu ze wal nie stanal bo by w kronice kryminalnej bylo.

Matko z córką ...
Powodzenia przy reanimacji zestawu.
Koń nie ma osłon nad wałem?

fabrycznie nie maja.

Ale rzeźnia :o

Że tak zapytam , Wy żeście się z tymi awariami coś ugadywali ?? Strach iść teraz auto z parkingu ruszyć , no bez jej.
Tutaj zmieliło wszystko co było dostępne ....., to gdzieś na trasie , czy na bazie ?? jakieś ubezpieczenie ??

Piątek 13ego, pracownik nie dopilnował obsadzenia koła pasowego alternatora w klienta renault megane, spadł pasek i wkręcił się w rozrząd...motor stanął dęba...masakra jakaś.

Białe i różowe kable - to musi być MAN. Mogę dać namiar kto pomoże odtworzyć/zbudować wiązkę. Robią to w PL

Pewnie Leoni

Tgx 2013r.
Odezwij sie na p.w.
Potrzeba bedzie wiazka:
Elektryczna cala plus kaseta i komp.
Pneumatyczna
Paliwowa.
Plus montaz, kodowanie itd.

Wiązki do MANa produkuje przede wszystkim PKC

dziś pojawiła mi się znienacka czarna wizja jazdy jakimś malutkim autkiem , coś w stylu tico , seicento .... pojawił się nagły chwilowy strach , niczym czarna zmora w snach ... pojawiła się tak szybko znienacka , jak znienacka na ruchliwym skrzyżowaniu , w małym korku moja skrzynia tip zastrajkowała , i wskoczyła w tryb awaryjny - ot taki psikus .
Klasycznie cały pasek prnd1234 podświetlił się na czerwona , i jakoś tocząc się mułowato opuściłem skrzyżowanie .
zgasiłem silnik , ... po jakichś 5 minutach odpaliłem , ... błąd zniknął i wszystko grało jakby nigdy nic .
No ale coś jest chyba na rzeczy , .. zaraz sobie zejdę , ... podepnę komputerek , i jak na spowiedzi , .. zobaczymy co tam się nagrzeszyło , .. i ewentualnie rozgrzeszymy , i udzielimy błogosławieństwa na dalszą bezawaryjną jazdę .
W sumie to jej taki pierwszy wybryk od dnia zakupu, jakieś 6- 7 lat

A więc wyszło szydło z worka .zapisał się błąd 18159 - P1751 - wysokie napięcie zasilania. Jednym słowem alternator do naprawy - daje za duże napięcie na całą elektrykę w aucie.

Klaster mi się wczoraj rozpie**olił po upgradzie Kubernetes z v1.14 na v1.16 9a dwa dni po upgradzie działał OK). Jestem w trakcie 41 godzinnego już maratonu by wszystko naprawić.

Jak to kogoś obchodzi to to jest ten system: https://devstats.cncf.io, https://teststats.cncf.io, https://devstats.graphql.org, https://devstats.cd.foundation (na razie trochę dzziała a trochę nie) masakra. Po kliknięcki na ikonę każdego projektu powinny się pojawiać panele z Grafaną...

(to żadna reklama, bo to nic nie sprzedaje i jest 100% open source).

ludzi dzieli się na tych, którzy robią bekapy, i na tych którzy będą robić bekapy...

Backup był i na nowym klastrze odzyskałem dane. Chodzi o 15h debugowania, wkur***ienie się,, że nic nie pomaga (ludzie z K8s naprawdę nieźli próbowali pomóc - podobno jakiś problem z CNI najprawdopodobniej), potem decyzja, że tworzymy nowy klaster, tworzenie go, odzywkiwanie backupów. Bez bakapów byłoby o wiele gorzej.