wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś strasznego

Morgi

Eeeee tam, ja znowu do jakucka jadę przy -40 się przymrozić. I to z żoną tym razem

Zarathustra

jak z żoną to będziecie mogli się skutecznie dogrzewać

Morgi

Też tak myślę.

emge

I dla tego w wątku horroru?

Morgi

Fakt, LOL.

Baskecior

Morgi napisał(a):

Eeeee tam, ja znowu do jakucka jadę przy -40 się przymrozić. I to z żoną tym razem

W kontekście powyższych wypowiedzi sądzę iż pierd... jak potluczony Morguś ...

Morgi

Nie do końca, po prostu to co dla jednych jest horrorem dla innych być nie musi.

Luki147

no niestety , po 7 latach użytkowania spalił się mi prawy ksenon (w końcu) , świeciły jeszcze u poprzedniego właściciela , hmm ciekawe ile ? to były jakieś Philips`y , zakładam że jakieś markowe , skoro tyle dały radę świecić .kupione palniki Bosma 6000 kel. i jest ok, jaśniej od razu. :diabel:

void

Luki147 napisał(a):

no niestety , po 7 latach użytkowania spalił się mi prawy ksenon (w końcu) , świeciły jeszcze u poprzedniego właściciela , hmm ciekawe ile ? to były jakieś Philips`y , zakładam że jakieś markowe , skoro tyle dały radę świecić .kupione palniki Bosma 6000 kel. i jest ok, jaśniej od razu. :diabel:

Nie przeszkadza Ci niebieska barwa? Miesiąc temu zmieniałem na Osram Xenarc NightBreaker 4300K i generalnie wystarczy jeździć nocą na światłach mijania. :diabel:

Grimson

Dwie Audi zmieniły właściciela tuż koło mojego domu dzisiejszej nocy:

http://www.ostrow24.tv/news/126549-jedn ... trowa.html

Luki147

void napisał(a):

Luki147 napisał(a):

no niestety , po 7 latach użytkowania spalił się mi prawy ksenon (w końcu) , świeciły jeszcze u poprzedniego właściciela , hmm ciekawe ile ? to były jakieś Philips`y , zakładam że jakieś markowe , skoro tyle dały radę świecić .kupione palniki Bosma 6000 kel. i jest ok, jaśniej od razu. :diabel:

Nie przeszkadza Ci niebieska barwa? Miesiąc temu zmieniałem na Osram Xenarc NightBreaker 4300K i generalnie wystarczy jeździć nocą na światłach mijania. :diabel:

te co miałem świecły na ciepły biały , taki delikatny miodowy. Te nowe Bosmy są bardziej białe zimne niż niebieskie. aczkowiek delikatny odcień niebieskiego jest. Jak dla mnie jest ok.

MarioBeer

W niedzielę 10.11.2019 zostałem 2 raz w moim życiu zepchnięty do rowu przez debila drogowego. Szkody na szczęście niewielkie rozwalona opona i felga, złamany wahacz + żona w szoku

Jechałem spokojnie i DW163 w kierunku Kołobrzegu, i na odcinku przed zakrętem z podwójną ciągłą i totalnym brakiem widoczności co się dzieje za zakrętem, kierowca czarnej hondy o numerze ZK7126E zaczął mnie wyprzedzać. Gdy był na równi ze mną z naprzeciwka wyjechało auto. Wyprzedzający gwałtownie skręcił w prawo na mój pas i konieczna była ewakuacja w rów.
Gość z hondy pojechał dalej, a ja zostałem na poboczu. Niestety w tym miejscu nie było zasięgu i nie było możliwości wezwania policji. Niestety nie mam kamery i zastanawiam się czy jest możliwe zgłoszenie tego na gliny. Jeśli nie to znajdę tego "kierownika" swoimi kanałami i zrobię mu jesień średniowiecza

Baskecior

MarioBeer napisał(a):

W niedzielę 10.11.2019 zostałem 2 raz w moim życiu zepchnięty do rowu przez debila drogowego. Szkody na szczęście niewielkie rozwalona opona i felga, złamany wahacz + żona w szoku

Jechałem spokojnie i DW163 w kierunku Kołobrzegu, i na odcinku przed zakrętem z podwójną ciągłą i totalnym brakiem widoczności co się dzieje za zakrętem, kierowca czarnej hondy o numerze ZK7126E zaczął mnie wyprzedzać. Gdy był na równi ze mną z naprzeciwka wyjechało auto. Wyprzedzający gwałtownie skręcił w prawo na mój pas i konieczna była ewakuacja w rów.
Gość z hondy pojechał dalej, a ja zostałem na poboczu. Niestety w tym miejscu nie było zasięgu i nie było możliwości wezwania policji. Niestety nie mam kamery i zastanawiam się czy jest możliwe zgłoszenie tego na gliny. Jeśli nie to znajdę tego "kierownika" swoimi kanałami i zrobię mu jesień średniowiecza

Zgłaszaj sprawę na Policję. Nie masz innego wyjścia. Samosądy odradzam ...

Grimson

Czy można zagryźć zęby i zostać na swoim pasie w takiej sytuacji, bez ucieczki do rowu?

W takiej sytuacji trzeba być egoistą i nie przejmować się kierownikiem Hondy, to auto zawsze ma jeszcze rów z prawej strony jako możliwość ucieczki.

Chciałeś dobrze [co podziwiam], ale zostałeś z problemem.

void

Grimson napisał(a):

Czy można zagryźć zęby i zostać na swoim pasie w takiej sytuacji, bez ucieczki do rowu?

W takiej sytuacji trzeba być egoistą i nie przejmować się kierownikiem Hondy, to auto zawsze ma jeszcze rów z prawej strony jako możliwość ucieczki.

Chciałeś dobrze [co podziwiam], ale zostałeś z problemem.

Całe szczęście, że skończyło się na powierzchownych uszkodzeniach...

Zarathustra

Baskecior napisał(a):

MarioBeer napisał(a):

W niedzielę 10.11.2019 zostałem 2 raz w moim życiu zepchnięty do rowu przez debila drogowego. Szkody na szczęście niewielkie rozwalona opona i felga, złamany wahacz + żona w szoku

Jechałem spokojnie i DW163 w kierunku Kołobrzegu, i na odcinku przed zakrętem z podwójną ciągłą i totalnym brakiem widoczności co się dzieje za zakrętem, kierowca czarnej hondy o numerze ZK7126E zaczął mnie wyprzedzać. Gdy był na równi ze mną z naprzeciwka wyjechało auto. Wyprzedzający gwałtownie skręcił w prawo na mój pas i konieczna była ewakuacja w rów.
Gość z hondy pojechał dalej, a ja zostałem na poboczu. Niestety w tym miejscu nie było zasięgu i nie było możliwości wezwania policji. Niestety nie mam kamery i zastanawiam się czy jest możliwe zgłoszenie tego na gliny. Jeśli nie to znajdę tego "kierownika" swoimi kanałami i zrobię mu jesień średniowiecza

Zgłaszaj sprawę na Policję. Nie masz innego wyjścia. Samosądy odradzam ...

+1

Dymian

samosądów unikać- więcej problemów niż korzyści.

Dzisiaj kolega do pracy dojechał 2h później, bo ktoś ścinał zakręt z naprzeciwka i aby uniknąć zderzenia uciekał, aż go krawężnik spotkał. Oczywiście pan ścinający pojechał dalej, a kolega z rozwalonym kołem został. Smutek razy dwa, bo to użytkownik Audi.

void

Przód cały malowany, 200 000 km na szafie... mam wóz, którego nie sprzedam. :diabel:

Grimson

Nie pozdrawiam kierownika białego BMW 3, wersja GT?, blachy DW. Dziś jełop nie dał się wyprzedzić na DK25, dawał gaz żeby cały czas znajdować się na na wysokości mojego przyśpieszającego auta.

Strąbiłem debila i odpuściłem.

Czekam teraz na białe, i mam nadzieję znowu spotkać to białe BMW. Sprawdzę czy na śniegu też będzie taki mocny :peace:

Dymian

Grimson napisał(a):

...
Czekam teraz na białe, i mam nadzieję znowu spotkać to białe BMW. Sprawdzę czy na śniegu też będzie taki mocny :peace:

nie nauczysz takiego, ani ba białym, ani czarnym- szkoda Twoich nerwów, a może i zdrowia tudzież czyjegoś życia.
Dzień w dzień takimi się spotykam- ale pobijesz g... a odpowiadasz jak za człowieka.

.: AUDI KLUB POLSKA :.

wątek horroru - czyli co mi się przydarzyło dziś strasznego

Kto przegląda forum