.: AUDI KLUB POLSKA :.

Szanowni koledzy.

Posiadam Audi Q5 2010 od 5 lat. Benzyna 2.0 TFSI. Przebieg przy którym auto zakupiłem 130 000km. Było wtedy zero problemów z olejem.

Obecnie 230 000 km. Od około 200 000 zaczął spalać olej, do teraz ponad 1l/1000km. W serwisie sprawdzałem i auto miało po zakupie wymienione tłoki zgodnie z akcją serwisową AUDI dlatego nie było problemu z olejem tyle kilometrów do czasu...

Obecnie samochód jest w stanie IDEALNYM, absolutny brak usterek, wymieniałem jakiś czas temu rozrząd, nowe xenony za 600 PLNa itd., ale niestety spalanie oleju spadło na mnie dość niespodziewanie i nie wiem co tu robić. Sprawa chyba się pogarsza, po odpaleniu potrafi zadymić na zimnym, na dłuższej trasie spala olej "w oczach". Zero wycieków na silniku. Charakterystyczny zapach szrota z rur, przydymienia wydechu.

Auto zadbane. Szkoda sprzedać, szkoda oddać. Stan menniczy.

Jakie kroki powinienem powziąć, czy macie jakiś sprawdzony serwis w okolicy Dolnego Śląska? Jeździć, dolewać i obserwować (chyba nie)?

Osobiście uważam, że poświęciłbym do 7 000 PLN, aby auto przywrócić do stanu i cieszyć się nim kolejne N-LAT. Ale nie mam pojęcia, czy w tej kwocie jestem w stanie problem naprawić.

W tej kwocie nie masz co liczyć, że Ci się uda zamieścić. Samochód potrzebuje 3 generacji tłoków, która została wprowadzona w 2015r i jest dostępna TYLKO w aso, mimo, że producentem jest goetze. Po rozebraniu silnika zazwyczaj tuleje cylindrów tez do wymiany, rysują je "oblepione" nagarem tłoki.

Dziękuję za info.

Zatem czy są jakieś warsztaty do których mógłbym się zgłosić i zrobią robotę kompleksowo?

A olej zmieniałeś co 30 tys km? Jakiej firmy?

Zmieniałem zawsze w czasw ASO LUBIN. Teraz z racji zużycia mam zawsze w bagażniku olej CASTROL z normą VW504 na dolewkę. Nigdy nie jeździłem na stanie min.

Nie odp mi na pytanie, co ile km był olej zmieniany? Jeśli longlife, co podejrzewam, to masz efekt w postaci zapieczonych pierścieni i poboru oleju. Oczywiście mogą być też inne przyczyny.

Główną przyczyną są wadliwe tłoki i pierścienie, LL jedynie przyspieszyło ich nieuniknione zużycie.

Zgadzam się, ale sam uratowałem golfa 1,6 płukankami i częstą zmianą oleju. Może koledze PawelMPPG tanio uda się uratować ten silnik.

Dziękuję Wam za odpowiedzi.

Olej wymieniałem zgodnie z wytycznymi wbitymi przez ASO. Nie pamietam dokladnie ale przy olejach LL co 30k km. Niemniej teraz przy dolewkach wymiana nadal jest standardowa jak komputer podpowiada i regularne dolewki.

Zastosowałem raz motodoctor, owszem pomogło ale jednorazowo na trochę dłużej km. Nie dolewam ponownie.

Stale kupuję olej z normą VW504 ale czy ma to sens, nie wiem (przy takim spalaniu oleju).

Ciężki temat. Jeździć i obserwować? Sprzedać jak ostatni oszust, sprzedać i poinformować....

Przepraszam za to co napiszę. Ale kompletnie się nie interesujesz tak ważną sprawą jak olej do swojego auta. Poczytaj trochę o wadach systemu longlife dla tego i innych silników. LL to wynalazek diabła, aby silnik wytrzymał te 150-200 tys km i się spsuł. Dlaczego w USA zmieniają olej co 6-7 tys mil (ok. 10 tys km) ???? Wszelkie analizy zużytego oleju pokazują jego przydatność na max 15 tys km . A jak ktoś chce dobrze dla silnika to zmienia co 8-10 tys km. Zakładam, ze lubisz to auto i nie chcesz się go pozbyć, więc sugeruję - spróbuj rozruszać zapieczone pierścienie. Chemią, częstą zmianą oleju, wyczyszczeniem dolotu, egr-a i co tam jeszcze eko masz. Może go uratujesz. Ja wiele rad uzyskałem na str oil-club. Może zadaj tam pytanie i fachowcy ci pomogą. Ja bym próbował ratować silnik chemią.

Gdyby mi nie zależało, nie pisałbym. Nie jestem specjalistą w olejach, wydawało się że stosując ten mega drogi i zgodny z ASO będzie git... nie znam tematu. Niemniej zerknę na wskazane forum, bardzo dziękuję.

No i co z tego? w usa też mają takie same problemu z pobieraniem oleju w 2.0tfsi jak w europie. Ten silnik jest zrobione z gównolitu, więc czy bedzie wymieniał co 10tkm czy co 30 to tutaj wiele nie zmieni...

Sorry, ale koledze nie brał oleju do przebiegu 200 tys km. Problem z poborem w tym silniku jest znany. Była zrobiona akcja wymiany tłoków. Gdyby nie wymiana oleju w systemie LL silnik wytrzymałby duuuużo więcej.

Jak byś na oczy zobaczył tłoki i pierścienie starego typu to byś zmienił zdanie co do tego, że olej tu dużo zmienia...dopiero modernizacja po 2015r załatwiła sprawę. To jest k....a dramat, że firma, która kiedyś robiła pancerne motory teraz musi robić trzy próby, żeby usunąć problem, ja nie wiem kogo oni tam teraz zatrudniają...

Quattro Service w Krakowie, w okolicy Warszawy FOSS. Wszystko zależy od Twojej lokalizacji.

Może taniej byłoby kupić silnik z rozbiórki?

Podjąłem decyzję o NIE REMONTOWANIU silnika, tylko zajechaniu go na amen. Obecnie są aukcje w necie wymiany silników za około 8k i zostawiasz silnik w rozliczeniu.

Pytanie: Jaki olej będzie "byle jaki, ale ok" przy spalaniu 1l/500km dla silnika\ 2.0 TFSI / tani!

Szkoda mi kasy na stale przeze mnie dolewany castrol VW 504. Czy jest jakaś tania alternatywa, gęsta dla tego oleju? Nie wiem, 15W40/30?

z ekonomicznego punktu widzenia może ma to jakiś sens, lanie np taniego specola 10w50, ale...

poza dobijaniem motoru, dodatkowo takim działaniem zabijasz np katalizator

to opcja budżetowa pt. frezowanie rowków w ori tlokach i inne pierścieni już nie jest ok ??

Będę uparty. Są na rynku mocne płukanki typu BG109, AR2820, i ostatnia nowość Oilem ReleaseTech Power Flush, które można zastosować, a userzy potwierdzają działanie czyszczące. Archoil ma też AR2300 płukankę na min 1500-2000 km a najlepiej na cały interwał olejowy. Kolega napisał, że może wydać nawet 7000 zł na uratowanie silnika, no to co przy tym stanowi kilkadziesiąt złotych na płukankę i załóżmy 100zł na Lotos 504/507 czy Specol do VW c3 w niebieskiej butelce??? Napiszę jak ja bym to próbował zrobić. Teraz zmiana oleju z płukanką Oilem (jest promocja na str Archoil), płukankę potrzymać w silniku na wolnych obrotach 60 minut z przygazowaniem co kilka minut. Potem spust starego oleju z płukanką i nalać Lotosa 5W30 504/507 dołożyć do tego 200 ml AR 2300 płukanki długodystansowej. Przejechać na tym zestawie 4-5 tys km. Powtórzyć operację po 5000km. Jak chcesz tanio kupić tego Lotosa to szukaj po Selgrosach - czasem mają 5+1 litr na 70 zł. Jak ci łyka to kup z 10-15 litrów. Zapisuj dolewki w tym czasie. Oby ci mój sposób pomógł!

na zużyte pierścienie (cienkie, felerne z gównolitu) płukanka raczej nic nie pomoże