.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam taki problem że moje audi bierze dużo oleju. Kolejny problem że dymi na niebiesko ale nie cały czas tylko jak stoję np. Na światłach i ruszam wtedy niebieska chmura dymu. Wymienione turbo i nic nie pomogło. Co to może być..?

Uszczelniacze zaworów lub co gorsza pierścienie na tłokach - może silnik już ma przedmuchy. Ewentualnie warto sprawdzić odmę czy jest drożna.

I jest jeszcze coś takiego że raz dobrze idzie a raz słabo. Ostatnio jak próbowałem v max zrobić to koło 180km/h zaczyna coś odcinać moc znów odzyskuje przyspieszy o 10km/h więcej i znów odcina i tak do ponad 200km/h

Logi by się przydały.
Co do dymienia na postoju to skoro turbo wymienione to zaczął bym od wymiany uszczelniaczy zaworowych. Niedroga operacja, a nie zaszkodzi.

Jak puszcza bąka ze świateł to na 90% pierścienie...

Jak uszczelniacze to zazwyczaj więcejzużywa przy wyższych obrotach

A weź po prostu sprawdź kompresję. Zrób próbę olejową, to ci wiele wyjaśni. Jaki masz przebieg? Co ile km zmieniano olej? Na jakiej marce oleju auto jeździło?

Właśnie se świateł też puszcza jak uszczelniacze padły

Auto ma aktualnie 235tys/km przebiegu. Olej regularnie zmieniany co 8tys km. Marka motul x-clean 5w40

wykręcaj świece, lej naftę i obserwuj co się dzieje(stojące pierścienie). Jak będzie szybko spływać w miskę na którymś cylindrze to uzupełniaj i rób tak aż zacznie się utrzymywać w każdym cylindrze w tym samym stanie. Jeżeli nie będzie spływać to spójrz w uszczelniacze, można zrobić je bez zrywania głowicy ale to mechanika sprawa czy da radę. Możesz jeszcze postawić diagnozę przez dmuchnięcie w silnik i obserwacje którędy będzie uciekać powietrze. Przejrzyj youtuba, jest tam mnóstwo informacji w tematach które ci podałem jako pewne możliwości "diagnozy".

Dzięki wielkie Chłopki za info.

Witma serdecznie... zapoznałem się z całym tematem i mam jeszcze kilka pytań.
Mianowicie mam A3 8V 1,4 tfsi silnik CMBA 122km przebieg około 115000.Auto posiadam 3 lata i wymiany oleju były co roku przy przejechaniu rocznie 8000 km. Od jakieś 3 miesięcy nurtuje mnie problem z pobieraniem oleju przez silnik. Ojej był zalany 2 razy w warsztacie olejem Norauto.. Trzecim razem czyli w pazdzierniku 2020 zalano castrol edge 5w40.
W wakacje 2020 oraz 2021 robiłem autem wiele kilometrów także po 500 km jednorazowo po autostradzie jazdą 140-160 km/h i nie wiedziałem co to olej w aucie..
Natomiast od lipca zrobiłem kilka razy po 200 km i ubywa oleju z prawie max do połowy miarki....oczywiście autostrada 140 km/h...Jazdą po mieście i podmiejskimi ulicami nie znacznie ubywa..

Nie kopci nie ma niebiestiego dymu lecz od kupna o ile pamietam zawsze rura wydechowa była od sadzy..Na biegu jałowym po dodaniu gazu potrafi strzelić z tłumika....

Poprosze o jakieś sugestie moi drodzy.

Pierwsze co zrób to płukankę silnika i zalej docelowo olejem pokroju LM, Motul czy ELF/Total. Być może oleje z norauto mają jakieś ścierwo w sobie i sie osadziło na progach tłoka blokując pierscienie - ale to tylko jedna z opcji.

Inna bardziej prawdopodobna to typowa przypadłość 1,4 TFSI to pękające pierścienie - co prawda częściej to się zdarza w wersjach z kompresorem a nie z samym turbo ale poliftowe silniki też miały takie przypadłości. Zrób najpierw płukankę. Jak nie pomoże do warsztatu aby zrobili Ci próbę olejową pierścieni.