.: AUDI KLUB POLSKA :.

Chłopaki chciałbym się podpytać o tego fancuza , scenic z 2013 , 1.2 litra - 130 koni mocy .
Koledze wycenili instalacje lpg na jakieś 5000 zł . i teraz pytanie: zbyt spora przycinka , czy to tyle naprawdę kosztuje ??
Czy jest to uwarunkowane "skomplikowanym" silnikiem ?? , bezpośrednim wtryskiem , i jakimiś innymi cudami na kiju

pozdrawiam Łukasz

Pewnie bezpośredni wtrysk. To jednak inna instalka, niż do pośredniego.

trochę pogrzebałem po necie , i wszędzie trafiałem na podobne ceny , aczkolwiek z tendencją na ciut niższe 4500 - 4300 . Trafiłem też na artykuł o instalce lpg za 7000 tyś. - ale to była instalacja bez reduktora gazu , gdzie zasilanie lpg było wpięte bezpośrednio w przewód - rurkę zasilającą wtrysk . I najwidoczniej taniej chyba nie będzie . Trochę się zdziwiłem , bo chociażby zagazowanie 1.8 turbo w audi a3 lekko dłubnięte z mocą około 200 kuca to idzie się zmieścić w 3000 - 3500 tyś. max .
W przypadku tego scenica to zwrot instalacji lpg by nastąpi hmm .... po 3 latach ?? jakoś tak .

Renówki z silnikami TCE są obarczone wyższym kosztem montażu LPG. Ale ten koszt szybko się zwraca. Silniki oszczędne i lubią gaz ale nie można ich traktować jak wyścigówki oraz olej zmieniać maks co 12kkm.

To chyba kolega sobie odpuści lpg , przy jego stylu jazdy to by mu się to zwróciło może właśnie po 3 latach - coś koło tego . No chyba ,żeby po jej założeniu zaczął na umór tłuc te kilometry do bólu .Ktoś wie jaka jest na prawdę różnica w spalaniu między lpg , a pb ??

-

Jeśli mogę się przyłączyć to za chwilę prawdopodobnie będę miał na sprzedaż swoją ( 1 właściciel) Dacię Lodgy 1.6 8V na gazie z 2015 roku. Za auto biorę pełną odpowiedzialność. Wiem o nim wszystko. Zupełnie bezwypadkowe, już teraz bezproblemowe. Wyjechał z salonu na fabrycznym Landi. Zmieniłem po 200 000 km na stag. Jeszcze na gwarancji. Spalanie w trasie ok 8.8 gazu.
Silnik pancerny 8 zaworowy. Z dawnych lat Renault. Żadne Tce